Skocz do zawartości

Dalszy ciąg projektu "Red Tiger"


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety teraz już model wchodzi na taki stopień zaawansowania, że stosunek włożonej pracy do postępu wizualnego będzie maleć wykładniczo :P

 

-Domek silnika: mimo, że lubię piłkę włosową, to dużo sprawniej praca idzie wiertarką , dłutem i pilnikami w imadle. Elementy robione od razu dwa.

 

post-1173-0-66450300-1349546060_thumb.jpgpost-1173-0-33613200-1349546039_thumb.jpgpost-1173-0-90953900-1349546078.jpg

- Tutaj model z wstępnie zmontowanym domkiem i lotkami gotowymi do montowania zawiasów.

 

 

 

Skorupa w tym stanie z silnikiem KD A22-L Waży około 280g, czyli sam model puki co 200g . Waga do loru ,jaką przewiduję na obecną chwilę to... 666 g ,co już mi się raz zdarzyło :) .Zdjęcia robione w kiepskim oświetleniu, dla tego po podniesieniu kontrastu i innych poprawkach koloru model wygląda, jak miejsce zbrodni w UV. Na żywo wygląda czyściej.

post-1173-0-94440600-1349546117_thumb.jpgpost-1173-0-38772500-1349546138_thumb.jpgpost-1173-0-41018100-1349546159_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Prace nad owiewką silnika już ruszyły. Na domku skleiłem z depronu coś na kształt graniastosłupa o podstawie rzutu bocznego maski. Zostanie on wyszlifowany i w miarę możliwości oklejony przeźroczystą taśmą. Na takim kopycie wylaminuję maskę, a później ją wygładzę ,ile się da, potraktuję cieniutką warstwą szpachli tam , gdzie będzie trzeba i pomaluję . Tutaj ważna uwaga: projektując domek pod silnik trzeba uważać, żeby przypadkiem nie wylazł on poza obrys maski xD . Będę go musiał sfazować przy wrędze silnika o 4-5 mm, także tragedii wielkiej nie ma.

 

Na mocowanie podwozia zostawiłem miejsce na dole głównej wręgi. Tam wkleję lity klocek/ sklejkową półkę z trójkątami . Najpierw muszę mieć koncepcję samego podwozia, czy będzie ono druciane czy też laminatowe (w takim przypadku będzie mocowane nylonową śrubą, która w razie ostrego przyziemienia pod zbyt ostrym kątem pęknie ratując wręgę przed rozerwaniem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsza część. Tak ,jak wcześniej pisałem zaczął się etap szczegółów (w zasadzie zostały dźwignie, zawiasy, podwozie i montaż wyposażenia z rzeczy niezbędnych do lotu + kosmetyka : pokrywa z kabiną i owiewka silnika)

 

 

Zacznę od niepowodzeń: owiewka z laminatu mi nie wyszła- kiedyś zrobiłem taką, ale była bardzo krótka, tej (dużej) nie dałem rady ładnie obciągnąć folią i wyszła taka maszkara, porozwarstwiana, pomarszczona z zewnątrz.

post-1173-0-37788500-1350152435.jpgpost-1173-0-53406400-1350152444.jpgpost-1173-0-71606200-1350152452.jpgpost-1173-0-86450900-1350152465.jpgpost-1173-0-97191100-1350152473.jpg

 

Szkoda moich nerwów na nią. Już siękleją części do nowej- będzie po prostu z depronu, oklejona folią. Tą technikę zastosowałem już raz w ultimate podobnej rozpiętości i efekt nie był najgorszy. Jak się postaram, a mam zamiar to wyjdzie dużo ładniej. (w zasadzie nie wiem, dla czego zacząłem budować dalszą wersję RT, zamiast ulotnić ultka :huh: , ale czeka sobie na półce już ze 2 lata -pewnie jeszcze do wiosny).

post-1173-0-07131700-1350152835.jpg

 

A teraz z udanych rzeczy: Doszły natarcia, wyszlifowałem końcówki (jedna się ukruszyła na końcu i czeka na transplantację) , zalążek pokrywy się zalągł, doszły rurki na bowdeny oraz domek otrzymał czwarty z pięciu elementów. Budowa może niedługo stanąć z braku świeżych serw. Mam sporą garść (dosłownie) serw, ale wszystkie są tanie i używane, a kasy w tym momencie brak.

post-1173-0-36106400-1350153381_thumb.jpgpost-1173-0-80317000-1350153435_thumb.jpgpost-1173-0-23803500-1350153452_thumb.jpgpost-1173-0-23590400-1350153476_thumb.jpgpost-1173-0-39563500-1350153494_thumb.jpg

Tutaj mały przerost formy nad treścią:

post-1173-0-81539000-1350153530_thumb.jpg

 

I ostatnia sprawa: Chyba znalazłem ciekawe rozwiązanie na prowadnice dla rurek fi 7...Zastanawiam się, czy nie rozpiłować lekko otworów i nie wkleić takich.

post-1173-0-78749600-1350153813.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Każda folia się roluje przy oddzielaniu. Do tego powstają ładunki elektrostatyczne (bardziej na podkładzie, ale na folii też). Zauważ, że w większości ,jak znajdę początek to od razu przykładam folię do elementu i dopiero odrywam resztę przez co folia przylega od razu do elementu (,a podkład zazwyczaj do ręki :P). Druga część tego "myku" polega na tym, że jak sam zauważyłeś ,jest ona zabezpieczona papierem woskowanym, a nie folią bez kleju (złota i bezbarwna , czarna jest na folii) ,przez co wcześniej wycięte elementy można lekko rozprostować bo ów papier nie ma takiej pamięci kształtu, jak folia. Co do marki i modeli:

-Bezbarwna

-złota

-złowieszczoczarna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wczoraj/dzisiaj trochę podłubałem. Doszła półka na serwa sw i sk, mocowanie serw w skrzydłach, zalążek półki na podwozie+ wygięty drut i ,co najważniejsze, poszło dalej oklejanie, więc pokażę, jak to teraz wygląda.

http://www.youtube.com/watch?v=c4odi6vUSAU&feature=youtu.be

post-1173-0-75739300-1359676827_thumb.jpg

post-1173-0-97585600-1359676903_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na warsztat poszło podwozie , oklejanie lotek, które wczoraj wreszcie doczekały się dźwigienek oraz rozmyślania rozmieszczenia elektroniki , klapek, drzwiczek, mocowań maski (czyli planowanie rzeczy, których nie lubię robić). W tym stanie waży 629g (z całą elektroniką i elektryką,w tym aku 3s 1,8 Ah). Zakładając, że masa dobije do 700g (a pewnie i tak przekroczy) to obciążenie skrzydeł (statecznika nie liczę, bo płaski) wyniesie 57 lub więcej g/dm^2.

 

post-1173-0-15129600-1359753528_thumb.jpg

post-1173-0-28897400-1359753557.jpg

post-1173-0-00762000-1359753578.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Klatka na pakiet. Sklejka 1mm trochę się powyszczerbiała tu i ówdzie przy obróbce, ale po zmniejszeniu rozmiaru zdjęć nie wygląda to tragicznie, jest równo i już myślę, jakby ją porządnie wkleić. Puki co plan zakłada przytwierdzenie jej na 3 poziomach: z przodu- do półki podwozia, po środku na 2 wystające oczka, przez które przejdzie tylna rurka dźwigara i z tyłu- 2 paski sklejki słojami w poprzek (gdyż będą pracować na ścinanie) ,które utworzą jakby półwręgę.

 

Planowanie:

post-1173-0-32801200-1360595793_thumb.jpg

 

Wycięte, sklejone- najpierw złapane na cyjanoakryl, później normalnie klejem do drewna.

post-1173-0-31334000-1360595814_thumb.jpg

 

W kadłubie (ledwo weszła! )

post-1173-0-26782500-1360595835_thumb.jpg

post-1173-0-21528700-1360595850.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umocniłem skrzynkę, jednak nie tylko sklejką, ale i balsą. Do tego doszła płoza ogonowa. Uciekły mi otwory- taki materiał wredny ze starej piły. Sprężysty, ale jak się go przegnie, to pęka bez ostrzeżenia, ale i tak błyskotka niebrzydko wygląda na żywo :). Pomoże ona też w wymuszeniu umiejscowienia akku z przodu skrzynki( oby nie za bardzo)- odpadnie wtedy problem zabezpieczenia go od góry.

post-1173-0-82500800-1360616860.jpg

post-1173-0-26721100-1360616877.jpg

post-1173-0-25998300-1360616891.jpg

post-1173-0-52369600-1360616908.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.