Pablo_433 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Opublikowano 12 Stycznia 2013 prosze o porade wykonania hamulców aero. do modelu szybowca oldtimera
Jarek205 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Witaj hamulce ale jakie ? Prosze doprecyzuj . (Plytowe w ksztalcie litery T czy dzwigniowe podnoszone z gornej krawedzi profilu a moze klapa z przedluzona krawedzia .) Kazde troszke inaczej sie buduje inne sily dzialaja za 1h wstawie pare fotek do zobrazowania ewentualnie polecam Scale model gliders . Wiele interesujacych rozwiazan zamieszczono w tej publikacji.
Pablo_433 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 12 Stycznia 2013 Scale model gliders myslisz o zamieszczonym tam forum
wojcio69 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Poniżej plan owych hamulców aerofreins.pdf
ppompka Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 A czy tak zrobionych hamulców nie będzie wysysać w czasie lotu, bo chyba tu żadnej blokady?
kojani Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Wojtku - ta odpowiedź zasługuje na nominację POST ROKU
Marcin K. Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Serwo bedzie trzymać ramię hamulca wiec nie powinno wysysac.
wapniak Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Działanie hamulca na dolnej części skrzydła jest niewielkie. Tę część można sobie spokojnie odpuścić. No chyba, że ma hamować w locie plecowym.
Pablo_433 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2013 Grunau Baby miał włśnie takie hamulce -ja właśnie zakładam do Grunau
Marcin K. Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Dlaczego sadzisz ze działanie hamulca na dolnej powierzchni jest niewielkie? Przeciez tez zaburza przepływ powietrza. Chodzi tylko o to ze górną powierzchnię powietrze opływa szybciej i dlatego jest skuteczniejszy?
Pablo_433 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2013 Darek miał na myśli zrywanie strug powietrza ze skrzydła - tylko tak to odbieram
wojcio69 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Nie tylko Grunau. Minimoa też Przymierzam się do zamontowania ich w swojej Minimoa z Royal Model ale mam pewne obawy czy nie osłabię skrzydła. Skrzydło po odarciu z foli wygląda tak Zastanawiam się czy zrobiony hamulec naokoło zamknięty w ramce i pod wymiar tej ramki wycięte żebra i w to miejsce wklejony hamulec będzie OK. Hamulce wklejone zaraz za dźwigaren, czyli na styk do kesonu.
Rafal B. Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Paweł... Zastanawiam się czy zrobiony hamulec naokoło zamknięty w ramce i pod wymiar tej ramki wycięte żebra i w to miejsce wklejony hamulec będzie OK. Hamulce wklejone zaraz za dźwigaren, czyli na styk do kesonu. Nie osłabi to niczego, możesz tak to zrobić. Odnośnie tegoż: A czy tak zrobionych hamulców nie będzie wysysać w czasie lotu, bo chyba tu żadnej blokady? Powinna być mechaniczna blokada zabezpieczająca hamulce przed wyssaniem (najprościej musi być mechanizm samoblokujący się). Samo serwo, tym bardziej jak będzie słabe, może nie wystarczyć. Dodatkowo wysysane hamulce będą działać na dźwignię serwa powodując zużycie prądu, przegrzanie, spalenie. Także myślę że post roku raczej, został zbyt przedwcześnie okrzyknięty . . .
Pablo_433 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2013 Wojtek i tak musisz oblistwować cały hamulec a jak jedno żebro nie będzie miało styku z dzwigarem,co to za osłabienie
wojcio69 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Rafał zaprawdę powiadam Ci, że samo serwo wystarczy. Trzeba tylko bardzo, bardzo starannie dopasować hamulec i mechanikę jego działania do profilu skrzydła. Zero luzów i zreo szczelin, no szczeliny zredukowane do skrajnego minimum, czyli dziesiąta część milimetra i serwo tak ok. 2,5-3kg na jeden hamulec. Przy okazji hamulce lepiej zrobić na dwóch serwach mocowanych w skrzydle jak mocowanych w kadłubie i na długich popychaczach lub jednym serwie wkadłubie i również długich popychaczach. Chodzi o zminimalizowanie do minimum miejsc gdzie mogą wystąpić luzy, co może skutkować nie domknięciem hamulca i wówczas go wyssa. Sam pomysł z autoblokadą nie jest zły ale również nie jest konieczny.
Rafal B. Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Rafał zaprawdę powiadam Ci, że samo serwo wystarczy. Mnie nie przekonasz, samo serwo nie wystarczy, wystarczy że padnie czy coś i już masz po modelu. A zrobisz jak uważasz za stosowne.
wojcio69 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Oj zaraz padnie serwo. Idąc tym tropem, to jak padnie serwo na kierunku czy wysokości to też mam po modelu. OK, nie chodzi przecież o to czyja racja jest racniejsza
Rekomendowane odpowiedzi