Skocz do zawartości

Gotowy czy zrobić samemu ???


s0ny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zaczynam a właściwie chce zacząć przygode z modelarstwem i już na samym poczatku mam dylemat :) czy kupic jakis gotowy ewentyalnie do złożenia model czy zrobić samemu od podstaw ?? A jaśli kupic to co byście polecili na pierwszy model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie słuchaj ich, zobacz - jeden ma piankowca w awatarze, drugi skrzydełko, nie som obiektywni :]

Modelarstwo trzeba zacząć od budowy, Wicherek jest dobrym początkiem, jak spędzisz 30 godzin nad budową modelu, to masz do niego szacunek w powietrzu, a nie 'łup' - kupi sie nowy.

 

BUDUJ WICHERKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z przedmówcą - widywałem jak tygodnie budowy studziły skutecznie zapał początkującego modelarza bądź jeszcze gorzej , rozczarowanie po rozbiciu wybudowanego modelu . Piankowiec = krótki czas budowy , zazwyczaj dobrze latający , odporny na kraksy , łatwy w naprawie , im większy tym bardziej stabilnie latający . Osobiście unikałbym makiet - są zazwyczaj szybsze i często trudniejsze w pilotarzu .

Pe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie słuchaj ich, zobacz - jeden ma piankowca w awatarze, drugi skrzydełko, nie som obiektywni :]

Modelarstwo trzeba zacząć od budowy, Wicherek jest dobrym początkiem, jak spędzisz 30 godzin nad budową modelu, to masz do niego szacunek w powietrzu, a nie 'łup' - kupi sie nowy.

 

BUDUJ WICHERKA

 

Kilka miesięcy budowy, długo oczekiwany oblot i model w kawałkach - tak to będzie wyglądać.

Jak chcesz zaczynać modelarstwo od budowy, to kup sobie jaskółkę (patrz. model swobodnie latający).

 

Na początek potrzebny Ci będzie model, który będzie ciężko rozbić i pozwoli na wyrobienie pewnych nawyków i odruchów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wyszedłem też z tego założenia jak kolega Zefirek i kupiłem RTF'a a dokładnie był to Wing Dragon. Samolot latał powoli, więc nauczyłem się podstawowych zasad. Gdy już nabrałem nieco pewności kupiłem coś szybszego, a był to Mini Mustang. Teraz nie kupuję gotowców, ale ulatniam swoje modele, co daje nieopisaną frajdę. Moim zdaniem lepiej kupić RTF i zasmakować w lataniu a później decydować co dalej. Teraz jest dużo fajnych piankowców choćby Pioneer ze śmigłem pchającym, wiec nawet w przypadku kreta silnik ocaleje. Jak Ci się spodoba to zaczniesz kombinować coś lepszego, a jak nie to sprzedasz, ktoś zawsze chętnie kupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma rację i jednocześnie jej nie ma.

 

Gotowym modelem można latać praktycznie od razu, ale guzik się człowiek dowie o samym modelarstwie.

RTF-y są już przygotowane do lotu, w instrukcji pisze dokładnie jak wszystko ustawić, żeby był wyważony itd. Świetne dla kogoś, kto szuka raczej rozrywki i chciałby sobie polatać. Niestety, zestaw wyposażenia z RTF-a jest dobrany pod danym, szczególny model i jest prawie nie rozwojowy.

 

Budując model od podstaw (Wicherek został stworzony jako model dla początkującego modelarza i wcale nie tak łatwo go popsuć.), dowiadujesz się wszystkiego o konstrukcji takiego modelu. Widzisz jak to wszystko razem składa się w działający model, co od czego zależy i jak wygląda. Osobom lubiącym majsterkowanie daje to frajdę i rozrywkę nawet większą niż samo latanie.

Jak się coś połamie, to dokładnie wiemy. jak to odtworzyć i naprawić.

Wyposażenie trzeba kupić, ale rozkładając budowę na dłuższy czas, można też rozłożyć wydatki i kupić znacznie lepszy i bardziej uniwersalny osprzęt niż to, co daje nam fabryka.

 

Piankowe modele są teraz na topie - są lekkie, tanie (wykonane z niektórych tworzyw, przynajmniej), elastyczne, dość odporne na uderzenia. Modele budowane z pianek wymagają też mniejszego zaplecza warsztatowego. Drewno to jednak drewno i trzeba mieć odpowiednie narzędzia. A tu wystarcza nożyk, klej i taśma. Dlatego zdobywają popularność.

Jednak przez ponad 100 lat, modelarze obywali się bez pianek i plastików i modele latały i to bardzo dobrze.

 

Tak więc i wybór technologii i rodzaju modelu, to wyłącznie sprawa indywidualna.

Jednej słusznej drogi nie ma. Każdy ją odkrywa sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego od razu zakładać, iż nowo upieczony entuzjasta che sie czegoś dowiedzieć o modelalstwie? Taka osoba chciałaby od razu polecieć swoim modelem, a nie uczyć się podstaw modelarstwa i aerodynamiki. Tak przynajmniej było ze mną. Jesli hobby chwyci to i na naukę przyjdzie czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz też kupić jakiegoś RTF'a i zacząć budowę czegoś bardziej ambitnego ale musisz w przypadku tego drugiego najpierw bardzo porządnie się zastanowić, wiele bowiem zaczętych projektów wala się później to tu to tam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Wicherek lata wyśmienicie i jest b.dobrym modelem do nauki latania, ale wymaga trochę pracy i jest dość ambitnym zadaniem jak na pierwszy model. Myślę że jakiś tani pchacz-styropianik byłby na początek też dobry. Ale jak masz zacięcie to buduj Wicherka 25 M ale najlepiej z kimś już doświadczonym. Cała historię budowy takiego modelu i filmy z lotów znajdziesz znajdziesz pod linkiem:

 

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/35718-zamiast-piperka-zrobmy-wicherka-25-ep

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.