Skocz do zawartości

Jak to odpalić 0_o


wojobojo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja z 18 lat te mu uzywalem sporo silników samozaplonowych w tym MVVS 1,5;KMD 2,5;MARZ 2;5 RYTM 2,5 i do wszystkich uzywalem ropy zamiast nafty nawet w instrukcji od MVVS-a bylo napisane o ile pamietam ropa "nebo" nafta co znaczy albo w proporcjach 50/25/25 lub 45/30/25

Co do Tomka to odpalalem kiedys COX-a na dykcie(to etyl skazony)chodzil ale problem w tym ze olej sie rozwarstwiał w paliwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dzięki Grześku za odpowiedz,mam dostęp do spirytusu technicznego i na nim chciałem spróbować odpalić silnik ale obawiałem się zniszczenia motorka,ale skoro twój cox się nie rozpadł to może i mój silnik wytrzyma,jutro sprawdzę jak to będzie pyrkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek popróbyj z różnymi olejami ja oile mnie pamiec nie zawodzi to chyba mieszalem z mixolem (tylko to bylo w tamtych czasach dostepne)i sie rozwarstwiało moze syntetyk lub rycyna da pozytywny efekt.Zreszta w dykcie jest sporo wody moze to bylo problemem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No , nie cudujcie... Z zakupem metanolu nie ma problemu. Oleje też nie są problemem. Najtańsze paliwo nie kosztuje drogo( choć moim zdaniem i tak za drogo) Więc po co kombinować? Czasy kiedy ciężko było dostać składniki do paliwa dawno minęły, więc po co męczyć te nasze motorki? A silnik żarowy nawet na benzynie ekstrakcyjnej popracuje. Tylko po co?

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak za free, to przez chlebek przepuść i spożytkuj w bardziej zboznym celu :P A kilo metanolu kosztuje coś ok 3 zl czyli tez prawie za free :P. A motorek na pewno będzie lepiej pracował. A dlaczego? Poszukaj na tym forum, bo już o tym gdzieś było pisane :)

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że w sumie temat se rozwinął. JA dalej nie mam paliwa bo jestem w ty zupełnie zielony najlepiej byłoby mi kupić paliwo już gotowe bo to jest mój jedyny silniczek który znalazłem i nie chcę go zepsuć. Jeżeli na prawdę nie da się kupić gotowego paliwa w rozsądnej cenie to bardzo prosiłbym o proporcje rycyny eteru i nafty.

 

A i w sumie nie wiem jakie duże śmigło mogę założyć do takiego silniczka.

 

Dziękuję za pomoc ;-)

 

A jeszcze jedno czy śmigło powinno być metalowe czy może być plastikowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigło kup plastikowe 7/4 skład paliwa poczytaj tu https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CC0QFjAA&url=http%3A%2F%2Fpfmrc.eu%2Findex.php%3F%2Ftopic%2F28179-paliwo-samozaplonowe%2F&ei=Y7oPUYytGOaN4ASL0YGoDA&usg=AFQjCNFbXJePIep48THimBzRyj3P6NTwuA&sig2=AkzlwFz8hph9Dx2V5Fb3Gg .

Dziś odpaliłem silnik na alkoholu etylowym z dodatkiem oleju rycynowego.

Silnik odpalił i pracuje ale to wszystko co można powiedzieć o takim paliwie.

Bardzo dużo mu brakuje do takich osiągów jak na paliwie gotowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skład standardowego paliwa masz poniżej:

 

olej rycynowy 25%

 

eter dietylowy 35%

 

nafta (jaka widać powyżej #45) 40%

 

oczywiście mieszasz w stosunku objętościowym v/v

 

w celu ułatwienia rozruchu można dodać azotyn amylu 0,5 – 2 % (wymiennie DII lub NITROCET 50)

 

jako dodatek przeciwstukowy czteroetylek ołowiu 0,06-0,1% (nie powinno Ci się udać go zdobyć, ale w razie jakby co, to żeby nie było że nie ostrzegałem... jest on silną trucizną!!!, która wchłania się przez skórę) ekwiwalentem może być metanol w identycznych proporcjach

 

a w celu zmniejszenia ilości nagaru stosuj LUBRIZOL 52M 0,1-0,5%

 

śmigło o średnicy 200mm powinno być ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azotyn amylu robiłem kiedyś sam, ale ze względu na rakotwórcze właściwości azotynów (szczególnie w trakcie syntezy, potwierdzone chorobami nowotworowymi i przedwczesnym zejściem z tego świata kilku czołowych wyścigowców -którzy też to świństwo robili) odpuściłem sobie (lecz jak kto mimo wszystko chce sam spróbować to udostępnię przepis), zacząłem stosować Diesel Ignition Improver (można go było kiedyś zakupić na zachodzie, nie wiem jak jest teraz bo od kilku lat nie latam w wyścigu), a NITROCET 50 – czyli azotan 2-etylohexylowy, dostałem po znajomości do testów i twierdzę, że jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.