eiliat Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Witam, Jaki negatywny skutek mogę otrzymać podłączając taki silnik: http://abc-rc.pl/p/184/3848/silnik-ipower-ibm2215-13-850kv-56g-187w-max-12-9a-silniki-ipower-silniki-do-n-copterow-multi-coptery-rc.html Do regulatora o parametrach: - prąd: 12A - prąd MAX: 16A Jest to pytanie czysto teoretyczne :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Zakładamy, że silnik faktycznie pobiera max 12,9A na danym śmigle. Zakładamy też, że regulator przepuści max prąd owe 16A w ciągu minuty. Oznacza to, że gdy dasz maxymalny ciąg to po minucie regulator odetnie prąd od silnika. Teoretycznie bo w moich sprzetach często po paru sekundach po przekroczeniu prądu ciągłego odcinał. Gdy zmniejszysz wartosc przepustnicą to oczywiście dalej normalnie działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Doprawdy? To regulatory mierzą sobie prąd i czas jego przepływu? Adam, z tego co producent podaje w tabelce widac, że sugeruje regulator 30A. Z regulatorkiem 12A/16A bardzo dobrej firmy ten silnik będzie grał pod warunkiem odpowiedniego doboru śmigła. Z tanim regulatorem raczej nie podziała za długo jeśli chcesz wyciągać te 13A na max obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Nie znam budowy regulatora, ale logicznie po przekroczeniu pewnej temperatury np. radiatora itp. najzwyczajniej odcinają.. większość zabezpieczeń w elektronice tak działa.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Doprawdy? To regulatory mierzą sobie prąd i czas jego przepływu? Ty sobie kpisz czy jesteś nieuświadomiony? Nie mając tej wiedzy nie mogę sie ustosunkowac to Twego pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Ty sobie kpisz czy jesteś nieuświadomiony? Nie mając tej wiedzy nie mogę sie ustosunkowac to Twego pytania. To wynika z Twojej wcześniejszej odpowiedzi, dlatego pytam, może są jakieś nowości w takich malutkich tanich regulatorach. Niestety większość regulatorów nawet jeśli już ma zabezpiecznie termiczne to zadziała ono w przypadku zagrzania i radiatora i całej płyty, może zadziałać nawet przy małym prądzie gdy nie jest odpowiednio chłodzony np. powietrzem. Nie zadziała natomiast przy przekroczeniu prądu w impulsie bo tego czujnik temperatury nie zobaczy. I nie jest to prąd, który możemy zmierzyć na stanowisku przy max przepustnicy tylko sporo wyższe chwilowe wartości wystepujące w czasie lotu. Przy podmuchu wiatru albo szybkich manewrach gdzie model traci prędkość a silnik ciągnie pełną mocą. Dlatego też zostawia się te 10-20% nadmiaru przy doborze regulatora. Mówię ciągle o małych modelach/prądach,regulatorach. Są oczywiście regulatory które mierzą także prąd i zapisują loga. Nie mialem takiego szczęścia by z takim polatać ale nie chce mi się wierzyć, że wyłapałby tak szybkie zmiany. Z drugiej strony po co? Droższa elektronika jest przygotowana na znoszenie takich chwilowych sporo większych obciążeń to i nic się nie popsuje. A zależy nam na pomiarze wydajności baterii i sprawności napędu. Przepraszam za nabrudzenie w temacie. Może chociaż trochę rozjaśniłem sprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Trochę rozjasnileś? Mącisz w głowie autorowi i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Witam, Jaki negatywny skutek mogę otrzymać podłączając taki silnik: http://abc-rc.pl/p/1...coptery-rc.html Do regulatora o parametrach: - prąd: 12A - prąd MAX: 16A Jest to pytanie czysto teoretyczne :-) Negatywny żaden. Jest to odpowiedź czysto praktyczna. Po prostu będzie działać. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Będzie działał teoretycznie, w praktyce stosuje się regulatory z większym zapasem mocy, dla bezpieczeństwa. Samochód rc się zatrzyma po uszkodzonym regulatorze, natomiast model spada.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Będzie działał teoretycznie, w praktyce stosuje się regulatory z większym zapasem mocy, dla bezpieczeństwa. Samochód rc się zatrzyma po uszkodzonym regulatorze, natomiast model spada.... No co wy opowiadacie? - jak teoretycznie? będzie działał praktycznie! Zniszczy regulator gdy notorycznie będzie go przesilał. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 W moim modelu Mosquito na początku założyłem regulatory 30A i maxsymalny prąd przy pełnym gazie na ziemi był 30 A. Wytrzymały, ale latałem trochę z dusza na ramieniu i jak tylko pozwoliły finanse wymieniłem oba regulatory na 40A i okazało sie że zaoszczędziłem po 4A na silniku (ten sam ciąg ale prąd o 4A mniejszy). Więc to jeszcze jeden powód aby stosować większe regulatory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Ale przecież nikt - w tym ja - nie twierdzimy i nie przekonywujemy by pobór silnika był zrównowazony z "przepustowością" regulatora. Autor nie zapytał czy może tek latać - odradzałbym - tak jak i wy, tylko zapytał i to teoretycznie co by się stało. Chyba wszyscy odpisujący tu - oprócz znawcy PK999 zgodzą się, że udzieliłem poprawnej odpowiedzi?! Sam latam z regulatorami prawie lub o 2 razy większej przepustowości niż pobór silników. Ale to też moze być powodem spalenia silnika czego niestety doświadczyłem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel4090 Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 Irku, nie zrozumieliśmy się ...odpowiedziałem, że teoretycznie będzie działał... Co do spalenia silnika, jest to możliwe i też, tego doświadczyłem a regulator był odpowiedni. Mam nadzieje, że kolegę eiiat jest zadowolony z odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 To wynika z Twojej wcześniejszej odpowiedzi, dlatego pytam, może są jakieś nowości w takich malutkich tanich regulatorach. Niestety większość regulatorów nawet jeśli już ma zabezpiecznie termiczne to zadziała ono w przypadku zagrzania i radiatora i całej płyty, może zadziałać nawet przy małym prądzie gdy nie jest odpowiednio chłodzony np. powietrzem. Nie zadziała natomiast przy przekroczeniu prądu w impulsie bo tego czujnik temperatury nie zobaczy. I nie jest to prąd, który możemy zmierzyć na stanowisku przy max przepustnicy tylko sporo wyższe chwilowe wartości wystepujące w czasie lotu. Przy podmuchu wiatru albo szybkich manewrach gdzie model traci prędkość a silnik ciągnie pełną mocą. Dlatego też zostawia się te 10-20% nadmiaru przy doborze regulatora. Mówię ciągle o małych modelach/prądach,regulatorach. Są oczywiście regulatory które mierzą także prąd i zapisują loga. Nie mialem takiego szczęścia by z takim polatać ale nie chce mi się wierzyć, że wyłapałby tak szybkie zmiany. Z drugiej strony po co? Droższa elektronika jest przygotowana na znoszenie takich chwilowych sporo większych obciążeń to i nic się nie popsuje. A zależy nam na pomiarze wydajności baterii i sprawności napędu. Przepraszam za nabrudzenie w temacie. Może chociaż trochę rozjaśniłem sprawę. Też nie rozumiem do końca skąd ta ironiczna kpina z Irka wypowiedzi. Napisał krótko i na temat. Nikt nie mówił, że regulator to samo kontrolujący się robot i nawet liczy sobie dokładnie minutę by się odłączyć. Nie trzeba tu ani kończyć ani prowadzić specjalnych wykładów, więc też szybko skwitowałem że chodzi o zabezpieczenie termiczne powszechnie stosowane w regulatorach, przetwornicach impulsowych i fazowych. Oczywiście jest przyjęte, że tak na prawdę regulator da nam i 40% więcej, ale właśnie wtedy przy słabym chłodzeniu może się odłączyć. Jeśli jest na 100% przewidziany dla np. max 20 A to w takim zakresie będzie działał. Zabezpieczenie termiczne też nie jest zabezpieczeniem przed głupotą (zwarciem, podłączeniem silnika o potrójnych wymaganiach prądowych itd.)To czy się wyłączy po minucie czy po 5 sekundach zależy od tego o ile go przeciążymy, bo tu musi obowiązywać pewna tolerancja. Irek stwierdził konkretnie i to chyba właśnie odpowiedź jakiej oczekiwał autor. Nadzieje na odzyskanie modelu są marne w takim przypadku nawet jak gwałtownie zjedziemy z gazem, jeśli zabezpieczenie zadziałało np.przy 80 stopniach to temp. musi spaść np. do 60 by się ponownie włączył, coś na zasadzie pętli histerezy. Większość regulatorów ma zabezpieczenie termiczne, co jest nawet napisane w jego specyfikacji, więc nie wiem skąd Twój pomysł o cudotwórczych właściwościach układu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 15 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2013 W moim modelu Mosquito na początku założyłem regulatory 30A i maxsymalny prąd przy pełnym gazie na ziemi był 30 A. Wytrzymały, ale latałem trochę z dusza na ramieniu i jak tylko pozwoliły finanse wymieniłem oba regulatory na 40A i okazało sie że zaoszczędziłem po 4A na silniku (ten sam ciąg ale prąd o 4A mniejszy). Więc to jeszcze jeden powód aby stosować większe regulatory. To jest dobre. Dusza na ramieniu jest warta 10A. A te 30dziestki się pofajczyły w końcu, czy jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 To jest dobre. Dusza na ramieniu jest warta 10A. A te 30dziestki się pofajczyły w końcu, czy jak? 30-dziestki są sprawne do dzisiaj i latają w innych modelach. Ten producent napisał 30A i ten prąd wytrzymywały ale zwyżka temperatury np. b upalny dzień, większy pobór z prądu z BEC i przegrzanie gotowe. Regulator musi mieć zapas A a wtedy i sprawność napędu rośnie (mniejszy opór wewnętrzny regulatora). W modelu 2 silnikowym efekt ciągu się kumuluje a w locie wychodzi jakiś prąd średni mniejszy (nie lata się cały czas na max gazu) tak że pewnie nie było to 30 A cały czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 ale zwyżka temperatury np. b upalny dzień, większy pobór z prądu z BEC i przegrzanie gotowe. W gorące wakacyjne dni czesto odmawiałem sobie lotów własnie z tej przyczyny. Regulator 60/70A drugi 80/100 silnik pobiera max 30 pare A drugi 40 pare A ale oba "grają" odcinając w końcu prąd. Oczywiście nie oba zestawy w jednym modelu. koćzę własnie łódź latajacą 2silnikową i trovhę obawiałem się, że 20A regulatory są za słabe dla dzwonków serii 2408...ale przy poborze 14,8V dają ponad 600g ciągu (x2) co przy masie modelu ok. 1300g jest wiecej niz dobrze. Obawy wynikały z faktu, iż w kadłubie przewidziałem miejsce tylko na jeden pakiet 3s 2200. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor nie zapytał czy może tek latać - odradzałbym - tak jak i wy, tylko zapytał i to teoretycznie co by się stało. Chyba wszyscy odpisujący tu - oprócz znawcy PK999 zgodzą się, że udzieliłem poprawnej odpowiedzi?! Oczywiście, że masz rację. Po prostu ciekawie interpretujesz pojęcie chwilowego prądu. Ale koniec już, bo nie o tym temat. Też nie rozumiem do końca skąd ta ironiczna kpina z Irka wypowiedzi. Napisał krótko i na temat. Nikt nie mówił, że regulator to samo kontrolujący się robot i nawet liczy sobie dokładnie minutę by się odłączyć. Nie ironiczna i nie kpina. Przepraszam jeśli Ciebie Irku lub jeszcze kogoś uraziłem. Nie wydaje mi się abym pisał nieprawdę. A co do Twojej wypowiedzi to tak to właśnie zrozumiałem. ...ale przy poborze 14,8V dają ponad 600g ciągu (x2) chodziło o A? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 , tak chodziło oczywiście o 14,8A na każdy silnik. Oczywiście to prąd maxymalny, przy którym model wyrywa pionowo w górę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 W gorące wakacyjne dni czesto odmawiałem sobie lotów własnie z tej przyczyny. Regulator 60/70A drugi 80/100 silnik pobiera max 30 pare A drugi 40 pare A ale oba "grają" odcinając w końcu prąd. Oczywiście nie oba zestawy w jednym modelu. koćzę własnie łódź latajacą 2silnikową i trovhę obawiałem się, że 20A regulatory są za słabe dla dzwonków serii 2408...ale przy poborze 14,8V dają ponad 600g ciągu (x2) co przy masie modelu ok. 1300g jest wiecej niz dobrze. Obawy wynikały z faktu, iż w kadłubie przewidziałem miejsce tylko na jeden pakiet 3s 2200. Ja staram się tak tak dobierać pakiet i prąd silnikow żeby starczało na 0,1 godz (6min) - czyli dla pakietu 3S 2200 sumaryczny max. prąd to mniej więcej 22 A. Takie podejście pozwala latać swobodnie 6 minut i zostaje jeszcze 20-30% pojemności w zapasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi