Czyszczenie i konserwacja starych gratów

[Paweł Prauss]

No i daje radę.

[bubu2]

Bardzo dobrze sprawują się w myjce płyny do mycia podłóg. Ruszają wiele brudów, ktorym płyn do naczyń z wodą nie daje rady. Płyny podgrzewam.

[idfx]

Myjka ultradźwiękowa + Seaclean James'a. Z racji uprawiania innego hobby stosuję to często i przedmioty, które zalegały w ziemi kilkaset lat wyglądają perfekcyjnie po 3 minutach procesu. Seaclean nie trawi i nie wchodzi w reakcję, co jest w przypadku silnika najważniejsze.

[RomanJ4]

coś dla kolekcjonerów...

http://antiquemodelenginesrunning.blogspot.com/2012/03/sim-2-polish-model-diesel-engine.html

 

[MASK]

Dzięki panowie za podpowiedzi dotyczące myjki. Jeśli chodzi o płyny do podłóg, to wiele z nich zawiera amoniak pod wpływem którego stopy aluminium ciemnieją. Natomiast rzeczywiście świetnie działają na elementach stalowych i stopach miedzi. Dodatkowo zauważyłem, że stopy aluminium ciemnieją również w kąpieli z samym płynem do mycia naczyń podgrzanej do temperatury >50°C. Na pewno wiele zależy też od samego detergentu, ale nie zamierzam testować wszystkiego co jest na rynku. Na razie nie sprawdzałem działania proszku do prania ani gotowych kąpieli do myjek.

idfx testowałeś stopy aluminium w tym płynie? Pytam, bo aluminium stało się powszechne dopiero pod koniec XIX w, więc raczej nie znajdziesz go pośród swoich archeologicznych wykopalisk. Nie chcę kupować czegoś co mi się nie przyda.

 

Edit: literówka

[idfx]

Próbowałem, czyści dobrze i nie zmienia koloru, ale w czasie mycia w myjce nie mogą znajdować się inne metale kolorowe jak mosiądz, brąz czy miedź bo reagują z alu.

[RomanJ4]

aluminium stało się powszechne dopiero pod koniec XIX w, więc raczej nie znajdziesz go pośród swoich archeologicznych wykopalisk

 

nawet gdyby jakimś cudem użytkowe metaliczne aluminium (bo uzyskano go praktycznie dopiero w 1886 przez elektrolizę tlenku glinu w stopionym kriolicie) trafił do ziemi wcześniej, to jak wskazują choćby wykopaliska wraków samolotów z czasu IIWŚ, byłby praktycznie rozłożony na sole.

 

w czasie mycia w myjce nie mogą znajdować się inne metale kolorowe jak mosiądz, brąz czy miedź bo reagują z alu.

 

można czasem nawet przy niefortunnym dobraniu składników krzywdę zrobić sobie lub przedmiotowi

[idfx]

Z aluminum zależałym w ziemi nie jest tak źle. Wszystko oczywiście zależy od gleby i kwasowości, ale np. monety "miedziane" czasami przypominają krążek metalu i dopiero wrzucenie zdjęć mikroskopowych do programu pozwala je skatalogować i jakoś nazwać. Aluminiowe z tego samego okresu potrafią być w zadowalającym stanie, ale bywa i tak, że rozpadają się w rękach na proszek.

 

Środek, którego używam jest wyłącznie naturalny z glonów morskich i jakiś cytrusów, nie ma obawy o nadżerki czy jakieś wypadki. Próbowałem użyć bardzo silnego środka używanego do czyszczenia starych maszyn, ale tu już bez rękawiczek się nie obeszło i był to istny rzeźnik dla metalu. Szybko odpuściłem.

 

Jeśli chodzi o ultradźwięki i wspomniany środek, tak mniej więcej wygląda moneta po kilku minutach w myjce (po wykopaniu była czarna i nieczytelna, obklejona skorupą osadów).

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Spróbuję w pracy znaleźć jakieś mega utytłane aluminium, z zaschniętymi smarami itp. Sprawdzę i napiszę coś więcej.

[MASK]

Przed i po zabiegu

 

 

 

 

To bardzo ciekawy silnik, ale o tym będzie w innym wątku.

[bzik4]

Wyczyściłeś go kąpielą w płynie chłodniczym? To jest silnik benzynowy? Ten pionowy cyngwajs służy do ustawiania zapłonu? 

[MASK]

Wyczyściłeś go kąpielą w płynie chłodniczym? To jest silnik benzynowy? Ten pionowy cyngwajs służy do ustawiania zapłonu? 

 

Płyn chłodniczy, to już historia, czyszczę w myjce ultradźwiękowej.

Tak, to silnik benzynowy, a ta dźwignia, to rzeczywiście do ustawiania zapłonu

[bzik4]

Niezły patent

[cacekspoko]

Wpadł mi w łapki taki Cox Medalion. Silnik totalnie zaklejony rycyną, z trudem można było przekręcić śmigłem. Rycyna wręcz kapała z niego.

 

 

 

Po rozbiórce całość powędrowała do kąpieli. Jak widać niezła zupka. Należy zwrócić uwagę na dokładne umycie dyszy rozpylacza i jej udrożnienie.

 

 

Po kąpieli o wiele lepiej to wygląda.

 

 

I w pełnej krasie

 

 

Teraz wał obraca się jak po masełku. Słychać i czuć kompresję więc pozostało tylko odpalenie. Wkrótce

 

[MASK]

Dobra robota! Silnik idzie na półkę, czy do służby?

[cacekspoko]

Pomysly na aplikacje sa ale to w przyszlosci, moze jakas uwieziowka. Poki co czeka mnie nauka latania.

[Paweł Prauss]

Brakuje Ci śruby do przykręcenia śmigła, to jest jakiś Amerykański wynalazek ten gwint, w Polsce ciężko dostać, powinienem gdzieś taką mieć jak znajdę to podeślę, reszta na PW.

[cacekspoko]

Z tego co widzę oryginalnie śmigło było dokręcane śrubą do walu. U mnie ktoś wkręcił szpilkę w wal na stale a śmigło dokręcane jest nakrętka. Niestety gwint na tej szpilce już jest mocno zmęczony i nie wiem co zrobić. Czy spróbować wykręcić szpilkę z wału?

[MASK]

6-32 miały 09 (1,5cc) Medalion i TeeDee, a 8-32 miały 15 (2,5cc). Żaden wynalazek, standardowe gwinty calowe

[tikicaca]

Koledzy mam pytanie, jakich myjek ultradzwiekowych używacie? Jakies pro czy chińszczyzna? Moc, pojemność? Bede wdzięczny z pomoc, przymierzam sie do zakupu

[MASK]

Ja mam Bransona 2510 z elektronicznym timerem o pojemności 2,8L. Dla mnie bardzo ważna jest grzałka. W zasadzie nie zaczynam czyszczenia zanim temperatura kąpieli nie osiągnie przynajmniej 50°C. Używam płynu Branson MC-3.