Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Krzysztof.

Lakierek to dasz poliuretanowy? Chyba warto. Utwardzi powierzchnię sklejki i uchroni przed uszkodzeniami w transporcie. Bo w badylach chyba nie będziesz lądował? Model piękny. Z klasą! Nie to co mój malec wykonany jako"easy".

Opublikowano

Niestety zadnego lakieru nie bedzie, jest jak najbardziej wskazane aby pojawily sie slady na kadlubie po ladowaniach.

Uszkodzen w transporcie jeszcze nigdy nie mialem i mysle ze tak zostanie. Dlatego buduje stare szybowce zeby sie nie przejmowac kazda ryska ktora powstanie przy startach i ladowaniach. Przez takie rysy dostaja te szybowce dusze

  • Lubię to 2
Opublikowano

Niestety zadnego lakieru nie bedzie, jest jak najbardziej wskazane aby pojawily sie slady na kadlubie po ladowaniach.

Uszkodzen w transporcie jeszcze nigdy nie mialem i mysle ze tak zostanie. Dlatego buduje stare szybowce zeby sie nie przejmowac kazda ryska ktora powstanie przy startach i ladowaniach. Przez takie rysy dostaja te szybowce dusze

 

(Ale ...) Mam nadzieję, że Wiesz, że wszystkie Orliki już były barwnie malowane ?

Niektóre szybowce wcześniejsze od Orlika faktycznie tylko lakierowano i pozostawiano w kolorze sklejki i płótna, ale od lat 1936 - 37 już wiedziano, że szlifowanie i malowanie polepsza osiągi.

Pierwszy zaczął malować szybowce Michał Blaicher, a szybowcem był WOS 37 (CW-5 bis)

 

"Malowanie. Prototyp Orlika SP-861 oraz egzemplarz SP-1002 malowany był na kremowo z czerwonym przodem kadłuba przechodzącym w pas wzdłuż kadłuba i z  czerwonymi kesonami skrzydeł. Seryjne Orliki były kremowe, Orliki II — popielato - niebieskie. Orlik Olimpijski SP-1364 miał na sterze kierunku wymalowany znak Aeroklubu Rzeczypospolitej Polskiej. Orlik używany w Polsce po wojnie był malowany na kremowo-wiśniowo. Na górze przodu kadłuba miał skośnie biegnący napis Warszawianin, a na sterze kierunku znak Instytutu Szybownictwa. 

Orlik II amerykański miał czerwone krawędzie płatów oraz usterzenia i taki sam pas wzdłuż kadłuba. "

Opublikowano

Ja do purystów nie należę i czy model jest malowany na kolor czy jest bez koloru nie ma większego znaczenia. Tak jak jest, jest pięknie i model budzi spory mój i pewnie nie tylko mój podziw i zazdrość.

Najważniejsze w tej zabawie jest to, żeby twórcy i pilotowi model się podobał a reszta .... cóż niech se zrobi po swojemu :)  ;)  :D

Szczerze zazdroszczę bo wyszło rewelacyjnie.  Mój MG19 czeka na dokończenie czyli na lepsze czasy. :D

Opublikowano

Orlik nie jest budowany na zawody, wiec moglem sobie pozwolic na troche fantazji. Oczywiscie znam kolory orginalu ale wtedy bylby oklejony balsa i malowany w barwach czerwono-bialych.

Teraz w tych kolorach i oklejony sklejka bardziej mi przypomina szybowca historycznego, tak samo zrobilem z salamandra i efekt koncowy byl wieciej niz zadawalajacy.

 

post-1957-0-24128800-1485425047.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Orlik nie jest budowany na zawody, wiec moglem sobie pozwolic na troche fantazji.

Oczywiście, wszystko jasne.

Mi też bardzo podobają się takie surowe antyki.

Są niezwykle urokliwe.

Opublikowano

 

Teraz w tych kolorach i oklejony sklejka bardziej mi przypomina szybowca historycznego, tak samo zrobilem z salamandra i efekt koncowy byl wieciej niz zadawalajacy.

To może teraz pora na też pięknego SG-3:

post-8532-0-72524700-1486356792_thumb.jpg

lub może "akrobata" CW-7 ?

post-8532-0-74177300-1486357698_thumb.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Elektronika juz w kadlubie, akku znalazlo miejsce pod deska zegarow. Orlik oczywiscie dostanie jeszcze pilota.

 

post-1957-0-73191300-1487951046.jpg

 

post-1957-0-78884700-1487951122_thumb.jpg

 

post-1957-0-45288400-1487951080.jpg

 

post-1957-0-18986600-1487951103.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Czy to ładne? Nie....

To jest PIĘKNE !!!!!

  • 3 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.