Jaki szybowiec do f3f na początek ?

[listek1]

Witam Ostatnio znudziło mi się latanie modelami silnikowymi więc jeżdżę do Jeżowa Sudeckiego polatać na zboczu moim małym szybowczykiem z firmy Blejzyk o nazwie Spin , lecz nie jestem z niego w zupełności zadowolony , niby coś tam można niem po kręcić lecz modelik jest bardzo powolny w szczególności pod wiekszy wiatr cieżko nim osiągnąć jakikolwiek większy pułap , jest to raczej modelik do nauki latania z holu czy też latania przy słabym wietrze na zboczu , natomiast od jakiegoś czasu jestem zafascynowany modelami szybowców zboczowych/termicznych f3f pierwszy raz miałem okazje zobaczyć na własne oczy jak to fajnie śmiga na Jeżowskich zboczach gdzie latają znajomi z Jeleniej góry i okolic właśnie szybowcami zawodniczymi f3f Chciałbym zacząć latać takimi szybowcami , lecz nie stać mnie jak na razie na pełnowymiarowy model z włókien węglowych .Czy istnieje jakaś alternatywa dla tych modeli ? Interesująco wygląda model z firmy modellot czyżyk lecz ma małą rozpiętość , czy takim modelem można by było wystartować w zawodach ? Czy znacie może jakieś inne modele nie tak drogie jak te zawodnicze którymi mógłbym się naumieć latać w f3f ? Myślałem też nad zrobieniem takiego szybowca lecz nie mogę znaleźć szczegółowych planów czegoś co byłoby odpowiednie

[Gość horn3t]

Polecam strony :

http://www.f3f-klif.pl/

http://f3f.zielnik.karpacz.pl/

http://www.f3f.pl

 

Do latania zawodniczego tylko laminat jest na forum wielu zawodników F3F może bardziej precyzyjnie ktoś z nich doradzi. Do amatorskiego latania wystarczy ‘drewnak” dodam , że mam model Blejzyka bardzo podobny do Spina – Elf, nie widzę powodów aby modelem tej klasy nie można było latać w trudnych warunkach i ostro nim pośmigać trzeba tylko dużo ćwiczyć.

[specyfick]

Cenowo w górę dostępne w PL:

Drewniaki:

Modelot. Szybowce > 2,5 m

Blejzyk: Szybowce > 2,5 m

Laminat:

Wistmodel: Wiktor MAX, Relax

Respect

i inne.

Szybowce nadają się każde. pow 2,5 juz jest fajnie, więc nie ma co przebierać Tylko latać

[listek1]

Dzięki za odpowiedź własnie zastanawiam się nad hammerem z blejzyka lub albatrosem z modelotu muszę jeszcze pomyśleć co do ćwiczenia latania na zboczu to racja chociaż latam rc już od jakichś 5 lat to z szybowaniem na zboczu jestem jeszcze trochę zielony ale jak to mówią trening czyni mistrza hehe Na razie muszę po próbować pozmieniać kąty zaklinowania może dorzucić balast może coś się uda podregulować do ostrzejszego polatania od biedy małym blejzykiem, zanim nie kupię czegoś większego bo latanie na zboczu sprawia mi wiekszą frajdę niż latanie elektrykami czy też spaliniakami

[Gość Kamyczek_RC]

Nie bądź taki skromny na zboczu radzisz sobie całkiem dobrze teraz tylko trzeba zaopatrzeć się w jakieś 2,5m rozpiętości i zacząć przygodę z prawdziwą zboczową jazdą na maksa . Na dobry początek wystarczy nawet model konstrukcyjny z lotkami i stosunkowo małym wzniosem . Niewielkim nakładem pracy można zbudować treningowy model zboczowy sporo udanych projektów znajduje się w książce o modelach F3B . Mimo upływu lat warto też zbudować Delfina 500 modyfikując jedynie kadłub i wyposażenie

[listek1]

Wracając do tematu ;P mam zamiar kupić jakiś szybowiec , czy model ze stajni blejzyk hammer nada się na zbocze ? chciałbym zastosować w nim też napęd tzn. w drugim kadłubie ponieważ w okolicy 50 km zboczy brak niestety miałby być to szybowiec i na termikę i na zbocze po dodaniu balastu

[ArabaT]

Do latania w termice napęd w kadłubie nie jest potrzebny

[cZyNo]

Na wagę za bardzo się nie wyklucza. Ale warto mieć dwa kadłuby. Zboczowy i elektryczny

[listek1]

Wiem lecz często zmuszony jestem latać sam i też nie chciał bym wystrzeliwać szybowca z gumy . Potrzebuje po prostu szybowca i na zbocze i na termikę taki uniwersalny z pełną mechaniką płata i rozp. 2,5-3m

 

 

Na wagę za bardzo się nie wyklucza. Ale warto mieć dwa kadłuby. Zboczowy i elektryczny

Właśnie to było w moich założeniach dwa kadłuby

[Gość Kamyczek_RC]

Wszystko zależy od tego ile chcesz na to wydać . Coś używanego pewnie się znajdzie musisz określić tylko zdecydować . U nas zawsze ktoś coś tam sprzedaje i czasem można znaleźć fajny modelik za przyzwoite pieniądze ...

[listek1]

Na laminat na razie mnie niestety nie stać no i umiejętności za małe by popsuć takie cudo z laminatu myślę że za szybowiec w surowym stanie był bym w stanie dać 650 chyba że dozbieram

[Gość horn3t]

Fregata z Modelllot

[Jaccy1]

Ja zaczynam zboczowe latanie właśnie na Fregacie. Jest to mój pierwszy szybowiec i dużo mi wybacza. Po każdym lataniu jeszcze pół dnia pysk się śmieje.

[listek1]

Hmm fregata ma tylko 2 m rozpiętości jak już to bym wolał hammera z blejzyka

 

Ja zaczynam zboczowe latanie właśnie na Fregacie. Jest to mój pierwszy szybowiec i dużo mi wybacza. Po każdym lataniu jeszcze pół dnia pysk się śmieje.

pierwsze loty zboczowe mam za sobą (blejzyk spin 1,5 m ) teraz chcem coś dużo wiekszego ;P

[Gość Kamyczek_RC]

A nie chcesz coś zbudować samemu ? Za taką kasę kupisz kadłub z laminatu i zrobisz bez problemu skrzydełka z balsy lub forniru zima długa więc można podłubać troszeczkę ...

[listek1]

A nie chcesz coś zbudować samemu ? Za taką kasę kupisz kadłub z laminatu i zrobisz bez problemu skrzydełka z balsy lub forniru zima długa więc można podłubać troszeczkę ...

W sumie myślałem nad tym ostatnio skrzydła myślałem żeby zrobić ze styroduru , na to tkanina szklana + dźwigary zrobiłem ostatnio taką konstrukcję w kombacie skrzydło jest bardzo sztywne i znosi duże przeciążenia kadłub od biedy też bym zrobił jakąś prostą formę ;P Na tej stronie znalazłem dużo "planów" bardziej to rysunki F3F/F3B http://aerodesign.de/ i tak własnie myślałem nad zbudowaniem takiego szybowca od biedy bo warsztat mam i jakieś doświadczenie w laminowaniu też ;P

[krzysiek963]

Witam,chce podpiąć się pod temat.Tak jak autor postu, poszukuje modelu klasy f3f do latania na zboczu,znajomy poleca mi barakude z modelotu , ja zastsnawiam sie nad hammerem lub harpią od blejzyka.co sadzicie otych modelach? Może coś innego plecacie?

[cZyNo]

a cel? tylko latanie dla zabawy czy potem jakaś odrobina rywalizacji?

[krzysiek963]

Na poczatek wiadomo zabawa, a potem to sie zobaczy.

[cZyNo]

Czasami lepiej kupić bitka laminatowego niż fornir. Ale warto miec choć troche doświadczenia w lataniu.

Wszystkie co wymieniłeś sa dobre. Mozna jeszcze dopisać i Czyżyka żaden model nie jest modelem klasy f3f, to tak przybokazji. Koledzy z Bydgoszczy maj baracude i sobie ja chwalą, ale mi po głowie nawet teraz chodzą blejzyki. A może poszukaj używanego Starlinga od Kwarcinskiego? Modeli jest wiele, na zboczu każdy poleci. Ostatnio kolega kata Cukarisem. A jak to juz zależy od obsługi

Jesli to ma być model tylko na zbocze (bez silnika) to nie może być za lekki. Możliwość dodania balastu jest zalecana.