Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z mocą jest tak samo, ale silnik w powietrzu nie prycha. U mnie na dużej prędkości przerywał. Po jej założeniu na gaźnik problemu już nie mam :) Silnik bierze sobie spokojne powietrze ze środka kadłuba, bez jakichkolwiek turbulencji :) Nie każdy model tego potrzebuje. U mnie w MXie było potrzebne z kolei w moim Yaku jest całkowicie niepotrzebne. Wina leży prawdopodobnie w złym przelocie powietrza przez maskę. Nie ważne, ważne, że tutka czasami pomaga ;))

Opublikowano

He,he...Piotrek Piotrek, wcale nie przegrałeś .. :) . Jeśli ktoś śledził uważnie relację to na daną chwilę na zapłonie jest cieżkawy NiMh ok 140g a docelowo ma być lipol którego obecnie nie posiadam..Tak więc w momencie zamiany "ucieknie" ok 65 g i waga wskaże 7,......g

tak więc można rzec że miałeś rację :D :D .Na daną chwilę szczerze trza przyznać rację darkallowi.

Wszystko i tak wyjdzie po oblocie gdyż wtedy będę miał czarno na białym co gdzie umiejscowić na stałe ,co przesunąć,czy wstawiać lipola czy zostawić NiMh czy może kleić ołów...

 

Z tutką jest tak, iż teoretycznie ukierunkowuje strumień powietrza wpadający w gażnik i tyle teorii..z praktyki co widziałem u Kazka to reakcja na gaz jest zdecydowanie szybsza,czuć to wyrażnie. Jak z mocą to się okaże,będziemy coś tam mierzyć jak silniki trochę popracują ,przejdą na syntetyk .

Opublikowano

No ja mam tutkę i nie zauważyłem różnicy w reakcji na gaz, ale może i coś poprawia... w sumie na to nie zwracałem uwagi :)

 

Co do końcowej wagi - miałem i nie miałem racji, Darek też miał i nie miał racji, a to z kolei oznacza, że jest remis :) a jeśli jest remis to musimy się kiedyś z Darkiem % napić ;) hehe

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

To już chyba w tym sezonie nie będzie okazji , ale w przyszłym kto wie , wszystkie pikniki już za nami , jeszcze mam zamiar zaliczyć zakończenie sezonu w Chrcynnym , jak pogoda oczywiście dopisze .

Opublikowano

Marek , przyjedź i już :) chyba że chcesz na 2 dni to trzeba jakieś spanko zarezerwować , Artur ma do mnie telefon , jak chcesz wiedzieć coś więcej to dzwoń ,no tak troche nabałaganiliśmy w tym wątku , moderator będzie miał zajęcie :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie przejmuj się Darku offtopem ,wszak na temat i nie mam nic przeciwko :) .

Kurcze ,daleko to od mnie ..a zważywszy na pogodę nie zaryzykuję wyjazdu tym bardzie iż w model jestem niewlatany ;) ..

Pozostał ,przynajmniej dla mnie przyszły rok i mam nadzieję iż spotkamy się na jakimś pikniku.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Po chwilowej ciszy w temacie wracam z nowymi wieściami :) .

Oblot modelu dokonał się w sobotę przy średnich warunkach, gdyż wiało w poprzek naszego lotniska.

Sam start, mimo że z lekkim dreszczykiem emocji bezproblemowy, jednak model wymaga pewnych zmian w ustawieniach a mianowicie środek ciężkości zdecydowanie musi iść do tyłu gdyż model ewidentnie zbyt mocno opada na "ryj".Zmianie uległ też kąt silnika w postaci podkładek od dołu gdyż po dodaniu gazu model ciągnęło lekko w dół.

Zdecydowanie nie polecam "tutki" -jako tako wpływu na obroty nie ma, natomiast pomiar wykazał iż po jej zdjęciu ciąg wzrósł ok 1kg z hakiem !! .Model po zważeniu przez Kazka ,jako osoby neutralnej ;) waży ....7950 g. Tu jeszcze ucieknie kilkanaście gr. gdyż NiMh zastąpił lipol.

Model ,przez tegoż właśnie NiMh w 3 locie przeżył chwilę grozy..silnik zgasł na ok 50 m, udało się jednak bezpiecznie wylądować na kołach w wyższej trawce ,okazało się iż uleciał jeden z przewodów zasilających zapłon (foto)

Ogólnie jestem bardzo zadowolony ,na tyle co zdążyłem zaobserwować to zawis bardzo spokojny,nie nerwowy,harrier bez bujania skrzydełkami ogólnie przyjemnie,lekko.Na daną chwilę model nie "katowany"-silnik w trakcie docierania (i brak zaufania iż nie zgaśnie..),model w trakcie ustawień.

Fota "sprawcy" zgaśnięcia silnika oraz filmik z kilkunastu kręgów z pierwszego lotu :) .

Odpisał mi też Tony z Pilota w sprawie mocowania generatorów.

 

whdv.jpg

 

vlnh.jpg

 

http://www.youtube.com/watch?v=kccfGEgVfME&feature=youtu.be

Opublikowano

hehe teraz "tutce" dostanie się za to, że swojego czasu nieźle namieszała ;D i dobrze jej tak!

 

Ale skoro nie ma wpływu na obroty silnika to jakim cudem doszło do spadku ciągu statycznego z jej winy? Jak mierzycie ten ciąg statyczny?

 

drugie pytanie dotyczy odpowiedzi Tonego i zagadki ukrytych blindnut'ków - znalazłeś te blind nuty, czy musisz zrobić je sam?

 

trzecie, trochę poza tematem - czy właściciel tego MX'a zadowolony ze swojego czerwonego latadła?

Opublikowano

Obroty czy na tutce czy bez praktycznie takie same -mierzone obrotomierzem.

Ciąg mierzony taka specjalną "rączką" elektroniczną która daje realną wagę czyli na ziemi ciąg statyczny.

To już kolejna powtórka z różnicą ciągu na tutce -już kiedyś wyszła niekorzystna różnica u Kazka na 32 DLA .

Niestety nie znalazłem jeszcze tych blind-ów ,Kazek wpadł na pomysł szukania magnesem neodymowym ,bo szkoda ciąć folię w celu poszukiwań ;) .

No i ostatnia sprawa- kolega z forum dotarł do nas na lotnisko oblatać Mx-a ale problem z regulacją,coś z z haczeniem ssania z gazem uniemożliwiły oblot,ale ponoć w sobotę ma być kolejna szansa.

Opublikowano

z tymi neodymami dobry pomysł :) a zaglądając w skrzydło przez wręgi nie widać tych blindnutów na końcu skrzydła?

jestem ciekawy jakie będą wrażenia kolegi z oblotu MXa - haczenie ssania z gazem? chodzi o dźwignie, czy o jakiś objaw pracy silnika?

Opublikowano

jestem ciekawy jakie będą wrażenia kolegi z oblotu MXa - haczenie ssania z gazem? chodzi o dźwignie, czy o jakiś objaw pracy silnika?

 

Ja jestem właścicielem MX-a. Problemem przy regulacji było dorobione przedłużenie dźwigni gazu przy silniku. Dorobione o tyle niefortunie, że nie pozwalające ustawić prawidłowo wolnych obrotów z powodu haczenia o dźwignię ssania. Po kilku minutach z pilnikiem w ręku jest już ok. W sobotę kolejna próba.

Z porównaniem do innych tego typu modeli może być ciężkawo, bo to mój pierwszy tak duży akrobat.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.