robertus Opublikowano 2 Października 2013 Opublikowano 2 Października 2013 F-302, to myśliwiec z serialu Stargate.W serialu wyglądał takU mnie w sketchupie takOstatnio mam mało czasu na pisanie na forum, więc relacja jest trochę po fakcie, bo w tej chwili model jest już prawie sklejony w całości, ale albo relacja, albo klejenie. Rozpiętość 100cmParę zdjęć z budowyCentropłat od spodu z gondolami silników i kadłubemSą dwie wersje środkowego kadłuba, w wersji X-302 przypomina romb, w F-302 taki jak u mnie, w sam raz na pakiety Góra centropłata, widać kabinkę i gondole silnikówDalsza część kadłubaWidać rurę gdzie będzie EDFZe skrzydłami. Skrzydła mają ujemny wznios ograniczony do podłogi. Nie opuszczam skrzydeł tak jak w oryginale bo i z tymi będzie dużo zabawy przy lądowaniu a co dopiero z takimi z oryginalnym skosem.Fajnie wygląda, ale ma jeden ogromny minus. Środek ciężkości jest na samym przodzie i na pewno będę miał problem z poprawnym wyważeniem. Może łatwiej byłoby go zrobić na śmigiełko, ale spróbuję najpierw z EDF.Środek ciężkości wyszedł mi 9cm od natarcia przy kabinie. To będzie ok 2cm przed węglowym dźwigarem. Jak widać będzie to prawdziwe wyzwanie. Plany w poście #43
przemo Opublikowano 2 Października 2013 Opublikowano 2 Października 2013 Robert non stop coś nowego wymyślasz ciekawy model ... i coś mi się wydaję że jak poleci a znając Ciebie z pewnością poleci to się doczeka wypieszczone wersji jak SA-43 Hammerhead Oglądam z zaciekawieniem co będzie dalej
GEX999 Opublikowano 2 Października 2013 Opublikowano 2 Października 2013 Ale bym chciał mieć tyle wolnego czasu. Bardzo fajny model.
robertus Opublikowano 2 Października 2013 Autor Opublikowano 2 Października 2013 Do tego miejsca robiłem go tydzień po pół godziny dziennie. Taki jest trochę na szybko. Zapodziałem jeszce jedno zdjęcie. Widok z przodu
vaderjk Opublikowano 2 Października 2013 Opublikowano 2 Października 2013 To w nim wyladuje turbinka EDF ze Skyray'a? No jak go wymalujesz tak jak Hammerheada to bedzie pewnie niezly :-) Jaka rozpietosc? Co to za czarny depron?
robertus Opublikowano 2 Października 2013 Autor Opublikowano 2 Października 2013 To czarne to podkłady 3mm
robertus Opublikowano 5 Października 2013 Autor Opublikowano 5 Października 2013 Po oblocie, znaczy się rozbiciu Bardzo dziwnie to wyglądało. Tak jakbym miał rewers na wysokości. Sprawdzałem przed i po, stery działały dobrze. Po wyrzucie samolot leciał dobrze, ale gdy ruszyłem ster wysokości aby się wznieść, efekt był zupełnie odwrotny do zamierzonego. http://youtu.be/Mea-yB_B0xI Sugestie?
DonMateo Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Miałem identyczny przypadek w F-22 Raptor- sprawdzałem przed lotem wysokość było OK. Rzut chciałem się wznieść i gleba. Dlaczego ? Do tej pory nie wiem Może jakaś wada konstrukcyjna?
GEX999 Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Mateusz, w jaki sposób wychylają CI się stery?
DonMateo Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Ten model był kompletną porażką ( wektor i SW na jednym servie- kolega nie przemyślał rozwiązania) nie będziemy zaśmiecać tematu robertusa
sławek Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Obstawiam miedzy innymi za małą prędkość- lotki są bardzo blisko SC co powoduje małą ich skuteczność .Zanurkowanie i ruszenie lotek do góry to mógł być tylko przypadek że stało się to jednocześnie- zadziałał ciężki przód i trudny do okiełzania układ płata. Nic innego nie przychodzi mi do głowy....
DonMateo Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 W moim przypadku była zmiana SC co poskutkowało bliskim spotkaniem z ziemią
robertus Opublikowano 5 Października 2013 Autor Opublikowano 5 Października 2013 W moim przypadku była zmiana SC co poskutkowało bliskim spotkaniem z ziemią Zmiana w którą stronę? Miałeś za ciężki przód czy ogon?
vaderjk Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 A gdzie w tym jest SC? Te lotki sa tak blisko SC (tak mi sie wydaje) ze moze zadzialaly nie tak jak na ogonie ster wysokosci dziala tylko jak klapy - lecz w odwrotnym kierunku - tzn zmniejszyly drastycznie sile nosna... Ale to takie moje gdybanie. Model mocno ucierpial?
DonMateo Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Przez zmiane umiejscowienia silnika przód zrobił się bardzo ciężki.
przemo Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 Przepraszam bardzo za offtopic Robercie Miałem identyczny przypadek w F-22 Raptor- sprawdzałem przed lotem wysokość było OK. Rzut chciałem się wznieść i gleba. Dlaczego ? Do tej pory nie wiem Może jakaś wada konstrukcyjna? Mateusz jak pisaliśmy wcześniej w prywatnej rozmowie uczepiłeś się że konstrukcja F-22 Shumate jest wadliwa i winisz konstrukcję a nie wykonawcę modelu że model nie chce latać, przypomnę że każdy model wymaga regulacji choć zdarzają się sytuację że nic nie trzeba regulować ... co do planów opracowanych przez Steve'a Shumate'e to mogę powiedzieć tyle że są one bez błędne. Raz jeszcze powiem zobacz mój wątek poświęcony F-22 by Shumate i oglądnij filmy z oblotu a zobaczysz że mój model latał prawidłowo. Błędem w Twojej konstrukcji było że zastosowałeś jedno serwo do napędu SW i wektora ciągu. Powodem Twoich kłopotów z lotem był skłon silnika. Ja w swoim modelu miałem silnik skierowany w dół a przy okazji silnik miał mniejsze wychylenie jak SW a w Twoim przypadku na jednym serwie nie było takiej możliwości. Serwo od ciągu miałem podpięte do kanału odpowiadającego SK i funkcja dual rate w obydwu pozycjach przełącznika była ustawiona na 0% co sprawiało że drążek od SK był martwy, wektor ciągu działał poprawnie i co jeszcze lepsze to skłon silnika mogłem korygować podczas lotu trymerem. Robercie raz jeszcze przepraszam za off topic
robertus Opublikowano 5 Października 2013 Autor Opublikowano 5 Października 2013 Zaległe zdjęcia. Gotowy do lotu Jak widać, aby go wyważyć w miejscu, dla którego dobrze szybował musiałem wkleić na dziób dwie spore nakrętki i dokleić druty na końcach skrzydeł. Przedłużyłem też dziób o 2cm względem pierwotnego planu. Tak wyglądał przed oblotem, dzisiejszego ranka. Zdjęć po oblocie nie mam. Samolot roztrzaskał się w drobny mak, ale tak szczęśliwie, że dało się go bardzo ładnie skleić. Tak wyglądał po paru chwilach odbudowywania. Nadbudówkę ściągnąłem do następnych oblotów Postanowiłem też rozdzielić sterowanie na klasyczny ster wysokości i lotki.
robertus Opublikowano 6 Października 2013 Autor Opublikowano 6 Października 2013 Dzisiaj druga próba oblotu. Przesunąłem też środek ciężkości o 1 cm do tyłu. Lot zakończył się spektakularną kraksą. Tym razem już nie nadawał się do sklejenia. To, że poleci takie skrzydło nie ulega wątpliwości, widziałem na yt. Niestety nie znalazłem informacji na temat jego konfiguracji. Czas budować drugi prototyp. Tym razem zrobię go na śmigło, będzie lżejszy.
robertus Opublikowano 7 Października 2013 Autor Opublikowano 7 Października 2013 Wprowadziłem zmiany w projekcie: - wydłużyłem kadłub, zwiększyłem cięciwę skrzydła, - wydłużyłem część nosową, do wyważania - wyprostowałem krawędź spływu przy głównym silniku. Przed zmianą Ciemniejszym kolorem zaznaczyłem powierzchnie sterowe po zmianie
robertus Opublikowano 12 Października 2013 Autor Opublikowano 12 Października 2013 Mark II w budowie. Tym razem uzywam depronu 5,5mm jakiś EKO z Cezara. Bardziej elastyczny niż ten jasnobłękitny Jak pisałem, bedzie profil KFm4 spodni kadłub, gdzie będzie bateria.
Rekomendowane odpowiedzi