bart07 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Witam. Planuję jakąś robótkę na nadciągającą zimę. Chciałbym zacząć latać modelami z silnikiem benzynowym. Latam szybowcami i ESA (próby). Po rozmowach na lotnisku koledzy przekonali mnie do modelu o rozpiętości około 2,2m. Wg ich opinii taki będzie najwięcej wybaczający. Chciałbym napędzić to tanim silnikiem z HK (26cm3) 2,6HP. Proszę o ewentualne propozycje płatowca. W założeniu jak najprostszy w wykonaniu kadłub (skrzynkowy lub listewkowy) i skrzydła konstrukcyjne. Całość do nauki latania (lądowania na podwoziu/nartach) i podstaw akrobacji, z pełną mechanizacją płata - klapy i lotki. Być może później jako mały holownik. Podoba mi się Wicherek 50, ale nie znalazłem planów w skali. Z góry dziękuję - Bartosz
buwi777 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 2,2 m i 26cm3 ??? :blink: - Jak to mówią na południu - to se ne da Panie Havranek !! Funtana X125 - 180 cm na 35cm3 benzynie lata ładnie ale nie 2,2m - to albo 50cm i 2,2 LUB 26cm i 160-180 cm rozpiętość.
bart07 Opublikowano 3 Października 2013 Autor Opublikowano 3 Października 2013 ok, 160 - 180. Wg danych technicznych Wicherka - wersja 25 (1760mm) napędzany ma być silnikiem żarowym 3,5cm, a Wicherek 50 (2200mm) silnikiem żarowym 10cm. Czy benzyna 26 odpowiada 3.5cm żarowemu? Jak pisałem wcześniej - nie znam się, dlatego pytam.
zbjanik Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Czy my aby troszkę nie fetyszyzujemy ciągu i nadmiaru mocy? Nie przeszkadza jak jest tego więcej, ale da się latać bez stosunku 1:1. Przejrzyj sobie dział "Benzynowe", tam jest sporo przykładów w wątkach o przeróbkach silników od narzędzi (piły, dmuchawy itp.). Wynika z nich, że do spokojnego latania (no, może nie do holowania większych szybowców), powinno wystarczyć. Te opisy, czasem podstawowe wymiary i proporcje modeli są tam wplecione w wątki o bojach z tymi silnikami. Piszesz o silniku typowo modelarskim, a te o których ja, to słabsze od nich adaptacje, więc tym bardziej powinno wystarczyć.
M.Ch. Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Witam. Planuję jakąś robótkę na nadciągającą zimę. Chciałbym zacząć latać modelami z silnikiem benzynowym. Latam szybowcami i ESA (próby). Po rozmowach na lotnisku koledzy przekonali mnie do modelu o rozpiętości około 2,2m. Wg ich opinii taki będzie najwięcej wybaczający. Chciałbym napędzić to tanim silnikiem z HK (26cm3) 2,6HP. Proszę o ewentualne propozycje płatowca. W założeniu jak najprostszy w wykonaniu kadłub (skrzynkowy lub listewkowy) i skrzydła konstrukcyjne. Całość do nauki latania (lądowania na podwoziu/nartach) i podstaw akrobacji, z pełną mechanizacją płata - klapy i lotki. Być może później jako mały holownik. Podoba mi się Wicherek 50, ale nie znalazłem planów w skali. Z góry dziękuję - Bartosz Witaj, nie jestem specem od benzyn i dużych modeli, ale kierując się logiką i sugestiami producentów - celuj w górno-płata trenerka, może jakiś Piper, Decathlon itp. - to dość spokojnie lata, poćwiczysz start, lądowanie, podstawową akrobację a i na pływakach i jako holownik da radę. Wiem, że chcesz zbudować, ale poniżej jakieś sugestie - jak to wychodzi na skalę przemysłową: http://www.hangar-9....?ProdID=HAN4000 2m rozpiętości, 3-3,4 kg do lotu, 10 cm benzyna http://phoenixmodel....x?ProductId=577 2,7m 8 rozpiętości, 8-9,5 kg, 22-33 cm benzyna itd... http://www.modellhob...c=11522&p=11522 http://www.modellhob...c=11522&p=11522 http://blackhorsemod...134-taylorcraft P.S. Z tymi silnikami z HK to różnie bywa. Jak kupisz dobry (nie z HK) to będziesz miał do wielu modeli na lata, jak źle trafisz w HK to wiele godzin zimowej pracy zawiśnie na włosku, jak dobrze z HK to polatasz. P.S. nr 2 Nie doczytałem o lotkach... - to jakąś Cesnę.
bart07 Opublikowano 3 Października 2013 Autor Opublikowano 3 Października 2013 Wiem, że nadmiar mocy nie szkodzi, jednak do tej pory myślałem podobnie jak Zbyszek, więc rozmiar 2200 pozostaje w rozważaniach. Michał, z całym szacunkiem dla Twojej wypowiedzi, to w pierwszym zdaniu zaznaczyłem, że chcę budować sam. Sprawia mi to podobną frajdę jak latanie. Do tego będę miał model minimum 3x taniej od sklepowego i jak dobrze wybiorę plan/pomysł to nie gorszy. Nie mam żadnego doświadczenia w projektowaniu, dlatego proszę o plany. BTW Z Twoim podpisem się nie zgadzam
baziu123 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Napisze tak mój trenerek waży 5kg napędza go silnik zadoptowany z kosiarki który daję ciąg 3,5kg i lata się świetnie szału nie ma ale takie modele sory nie maja wisieć na śmigle
bart07 Opublikowano 3 Października 2013 Autor Opublikowano 3 Października 2013 Super, ale jaki to trenerek? - To jest sedno mojego pytania - OK, już wiem, piszę w Twoim wątku
alyan Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Bartek, mam podobny silnik 26cc z HK (XYZ) i od dłuższego czasu szukam czegoś co mógłbym dla niego zbudować. Wybór jaki mam to UglyStik. Plany UglyStika powiększyłem sobie do rozpiętości modelu 2m. Plany np tutaj http://www.outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=1253 Powodzenia
Shock Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 . Do tego będę miał model minimum 3x taniej od sklepowego i jak dobrze wybiorę plan/pomysł to nie gorszy. Teoretycznie..jak startujesz od zera,kupujesz wszystko (niekoniecznie na miejscu) ,policzysz wszystkie materiały to może nie być już tak optymistycznie. Potrzeba też sporego doświadczenia aby model nie był gorszy jak fabryczny ,w sensie oklejania ,zrobienia maski,owiewki silnika itp. Oczywiście chwali się iż sam planujesz zrobić sam model.
bart07 Opublikowano 3 Października 2013 Autor Opublikowano 3 Października 2013 Na szczęście w moim mieście mam 2 sklepy modelarskie z dobrymi cenami. Do niedawna oba były w banerze PFMRC, teraz został jeden. Oklejania się nie boję, owiewki / maski nie planuję. Piłka włośnicowa mnie parzy w łapki więc będę ciął laserem. Na Cad'zie pracuję zawodowo, formatki sobie ułożę. Pomysł konstrukcji skrzydła też jest. Nie wiem jeszcze jakie G przyjąć do obliczeń sił. Mam nadzieję, że mniejsze niż dla szybowców Od zera nie startuję. Popełniłem tartak motoszybowiec, z zestawu Mirka z Lublina. Moje pianki też latają. Kleje mam, stół mam, miejsce w garażu też (jak posprzątam). Całą elektronikę i tak muszę kupić, chyba, że przełożę z innego modelu. (Nie)stety wszystkie odbudowuję i mają się dobrze.
Shock Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 No to nic tylko się zabierać do pracy .
M.Ch. Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Wiem, że nadmiar mocy nie szkodzi, jednak do tej pory myślałem podobnie jak Zbyszek, więc rozmiar 2200 pozostaje w rozważaniach. Michał, z całym szacunkiem dla Twojej wypowiedzi, to w pierwszym zdaniu zaznaczyłem, że chcę budować sam. Sprawia mi to podobną frajdę jak latanie. Do tego będę miał model minimum 3x taniej od sklepowego i jak dobrze wybiorę plan/pomysł to nie gorszy. Nie mam żadnego doświadczenia w projektowaniu, dlatego proszę o plany. BTW Z Twoim podpisem się nie zgadzam Ja też w swojej napisałem, że wiem, że chcesz budować, ale chciałem Ci pokazać, że modele tego typu i większe mogą latać z tym silnikiem i dlatego były linki kilku producentów. Ja za budowę od "0" jeszcze się nie biorę - na razie tylko ARF z pianek i konstrukcyjne. Może za jakiś czas jakiś KIT. Trochę mi czasu brakuje a i warunków nie mam w małym mieszkaniu. Powodzenia!
alyan Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Pomysł konstrukcji skrzydła też jest. Nie wiem jeszcze jakie G przyjąć do obliczeń sił. to szukasz planów czy będziesz sam konstruował ?
bzik4 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 A w moim awatarze 2,3 metra, napęd kosiarkowy 26ccm z magnetem, paliwa 0,6 litra i lata Powiększony Telemaster. 1
MASK Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Model 3 metrowy, do tego trzydziestoletni silnik Enya 60-4C (10ccm 4t!) o mocy poniżej 1 KM: Dzisiaj mało kto się przejmuje dopracowaniem modelu tak aby latał na skrzydłach, a nie na silniku. Latać może każda deska odpowiednio wyważona. Jeśli chcesz dobry model, to powinieneś sięgnąć po coś z lat 60. lub 70. Modele z tego okresu mają dużą stateczność i są o niebo lepiej dopracowane aerodynamicznie niż modele współczesne. 1
bart07 Opublikowano 4 Października 2013 Autor Opublikowano 4 Października 2013 Marcin, masz 100% racji. Dlatego myślałem o Wicherku, ale z nowszym profilem skrzydeł. Na silniku to latają heliki i 3D. Jeszcze mnie to nie kręci. Stateczność modelu to plusy i minusy. Jeszcze 10lat temu aparatura prop. była poza zasięgiem. Więc chcę kosztem stateczności dołożyć mechanizację płata. Adam (alyan), w ostatnich latach mamy powszechnie dostępne materiały "kosmiczne" Można dużo lżej wykonać różne elementy. Poza tym plany mogą być obarczone błędem. Również z tego powodu założyłem ten wątek. Są plany dobre, poprawne i złe. Policzyć siły w dźwigarze zakładając pewne uproszczenia nie jest trudne. Adam (bzik4), Twój Telemaster jest ładniutki. Możesz podzielić się szczegółami? Chyba gdzieś go opisywałeś, ale nie mogę znaleźć. Bartosz
bzik4 Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 http://pfmrc.eu/inde...dmuchawa-26ccm/ jedynie tu kilka słów i jakieś zdjęcie z budowy znalazłem
Rekomendowane odpowiedzi