Skocz do zawartości

Budowa od podstaw A6M5 Zero w skali 1-4,8


dyra63
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Z tego co się orientuję to Zero jest repliką, ale w przeciwności do Spita czy Fokkera nie latającą -mimo wszystko nie będzie to na pewno tani model.Cały czas dłubię przy pokryciu kabiny-obramowanie z blachy alu oraz przesuwanie części ruchomej-środkowej .Zdjęcia wrzucę jak będzie wszystko gotowe-strasznie dużo przymiarek ,szablonów ale już nabiera to jakiegoś wyglądu.Pozdrawiam i życzę wszystkim udanego modelarskiego roku- Adam.

Dokładnie to zero to replika nie model latający co do kosztów sporo wyszło i mam już dawno wszystkie 100 numerów ale nie oto mi chodziło zeby pochwalić sie tym modelem tylko żeby pomóc przy szczegółach jesli ktoś bedzie wykonywał  dane elementy bo można podpatrzyc z tej repliki bo ma być w 100 % zgodna z oryginalnym  pozdrawiam wszystkich budujących  za wytrwałość przy wykonywaniu tych wszystkich detali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dokładnie to zero to replika nie model latający co do kosztów sporo wyszło i mam już dawno wszystkie 100 numerów ale nie oto mi chodziło zeby pochwalić sie tym modelem tylko żeby pomóc przy szczegółach jesli ktoś bedzie wykonywał  dane elementy bo można podpatrzyc z tej repliki bo ma być w 100 % zgodna z oryginalnym  pozdrawiam wszystkich budujących  za wytrwałość przy wykonywaniu tych wszystkich detali

Oglądałem zdjęcia na necie z budowy Twojego zestawu, na pewno jest bardzo szczegółowo wykonany i będzie z tego zestawu  piękny model.Niestety jest to dużo wcześniejsza wersja A6M3-21-istonie różniąca się od tej którą ja buduję.Jedynym elementem z którym mam kłopot to dokładny wygląd podwieszanego (dodatkowego)zbiornika paliwa.Wygląda mniej więcej podobnie do tego z wersji 21,ale podwieszony jest jak gdyby bezpośrednio na rurce i przewodzie.Jedyny dokładniejszy rysunek który posiadam nie pozwala dokładnie go odtworzyć.Jednak mam jeszcze sporo czasu może coś gdzieś wpadnie.Pozdrawiam i kibicuję .

PS.  Moja wersja to A6M5-52b -wygląda tak:

post-2834-0-71624300-1420961797_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem zdjęcia na necie z budowy Twojego zestawu, na pewno jest bardzo szczegółowo wykonany i będzie z tego zestawu  piękny model.Niestety jest to dużo wcześniejsza wersja A6M3-21-istonie różniąca się od tej którą ja buduję.Jedynym elementem z którym mam kłopot to dokładny wygląd podwieszanego (dodatkowego)zbiornika paliwa.Wygląda mniej więcej podobnie do tego z wersji 21,ale podwieszony jest jak gdyby bezpośrednio na rurce i przewodzie.Jedyny dokładniejszy rysunek który posiadam nie pozwala dokładnie go odtworzyć.Jednak mam jeszcze sporo czasu może coś gdzieś wpadnie.Pozdrawiam i kibicuję .

PS.  Moja wersja to A6M5-52b -wygląda tak:

Sorry,że post pod postem ,ale prawie skończyłem kabinę -przynajmniej z tej strony z której są fotki -efekt chyba nie najgorszy ale już nigdy więcej modelu z tak poprzedzielaną ramką -to była męczarnia i nareszcie zbliża się do końca.Pozdrawiam Adam.

post-2834-0-60009700-1420967504_thumb.jpg

post-2834-0-63021200-1420967519_thumb.jpg

post-2834-0-12010600-1420967544_thumb.jpg

post-2834-0-14186900-1420967570_thumb.jpg

post-2834-0-98420600-1420967599_thumb.jpg

post-2834-0-27584000-1420967634_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to przeliczam na pampersy :)

Witaj Adamie !!!

Oj !,     i będzie jeszcze galaretka w nogach. Ale poważnie  to szczerze  podziwiam  twój kunszt pracy. Wspaniała robota !! Tylko nie zagalopuj  się w szczegółach  , bo model ma służyć do latania , czyli musisz go w miarę szybko skończyć.

Powodzenia  Lucjan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie,

 

fajnie, że systematycznie idziesz do przodu z tematem.

Wracając jeszcze do silnika to uważam, że spokojnie możesz budować model, a ten zakup zostawić prawie na koniec. Może do tego czasu 4-taktowe benzyniaki zostaną uleczone z chorób wieku dzicięcego.

Ważne, abyś pamiętał też o zabezpieczeniu zasilania - bo parę mocnych serw będzie w tym modelu.

 

A co do pampersów... no cóż, tak jak pisałał swego czasu Kamyczek warto pomyśleć o trenerku - jak ja to rozumiem: całkowicie niezdetalizowanym identycznym modelu (wagowo i wymiarowo) - wsadzić do niego to docelowe wyposażenie i polatać ładnych parę razy.

 

P.S. Lucjan - ja uważam, że w tym modelu właśnie chodzi o szczegóły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem zdjęcia na necie z budowy Twojego zestawu, na pewno jest bardzo szczegółowo wykonany i będzie z tego zestawu  piękny model.Niestety jest to dużo wcześniejsza wersja A6M3-21-istonie różniąca się od tej którą ja buduję.Jedynym elementem z którym mam kłopot to dokładny wygląd podwieszanego (dodatkowego)zbiornika paliwa.Wygląda mniej więcej podobnie do tego z wersji 21,ale podwieszony jest jak gdyby bezpośrednio na rurce i przewodzie.Jedyny dokładniejszy rysunek który posiadam nie pozwala dokładnie go odtworzyć.Jednak mam jeszcze sporo czasu może coś gdzieś wpadnie.Pozdrawiam i kibicuję .

PS.  Moja wersja to A6M5-52b -wygląda tak:

z tego co widzę to faktycznie bardzo mało informacji na temat tej wersji nie mówiąc juz o podwieszanym zbiorniku  udało mi się znalezc tylko to może ci się przyda 

post-15469-0-24578200-1421067485.jpg

post-15469-0-52615300-1421067662.jpeg

post-15469-0-74612200-1421070180.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję wszystkim  za miłe słowa.

  • Panie Lucjanie, jak już kiedyś pisałem model będzie gotowy do lotu za jakieś dwa-trzy lata,nie tylko ze względu na moje przywiązanie do szczegółów, ale przede wszystkim muszę sobie dać czas na podnoszenie umiejętności w pilotażu.W tym roku przechodzę całkowicie na spaliny(żarki 2 i 4-takty) i już myślę o następnych modelach z napędem benzynowym bo nie znam w praktyce obsługi takich motorków .Wychodzą lata zaległości i rozbratu z modelarstwem.
  • Dziękuje Darku za zdjęcia przydadzą się -szkoda że w tamtych czasach nie było aparatów HD :)
  • Michale- tak też planuję zakup silnika na sam koniec -na razie nabyłem OS Maxa GT-33 aby obczaić silniki  benzynowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie,

 

z tego O.S. będziesz na bank zadowolony, ale jednocylindrowy dwusów z Walbro bdb marki nie ma prawa sprawiać kłopotów. Rozmawiałem z kilkoma jego użytkownikami - "cut mniut"

Jako źródło informacji np.:

http://www.amazon.co.uk/s/ref=nb_sb_noss_2?url=search-alias%3Dstripbooks&field-keywords=A6M+zero&rh=n%3A266239%2Ck%3AA6M+zero

może jest jakaś książaka godna uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam.

Zakończyłem pracę przy kabinie -teraz trochę przerwy i dla relaksu to o czym gdzieś wyżej pisałem -przerobiony Dragon na coś w stylu U-Can-Do 60.Pozdrawiam Adam.

Cześć Adamie !

         Kabina  lepsza od prawdziwej !!!!  Pozdrawiam - Lucjan :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Adamie,

 

prawnuk konstruktora leci do Polski popełnić na Twoim podwórku rytualne seppuku....

  ;)

Żeby było jasne, dlatego, że model zapowiada się lepszy od oryginału.

Edytowane przez M.Ch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Po kłopotach zdrowotnych ruszam powoli z pracą nad Zerem.Straciłem trochę czasu i zapału ,ale na dzisiejszy dzień wszystko wraca do normy i powolutku startuję. Najpierw muszę przypasować serwa i wkleić bowdeny napędu steru kierunku i wysokości.Ster wysokości będzie obsługiwany przez dwa serwa osobno dla każdej połówki -podobno tak jest dużo bezpieczniej.W dalszej kolejności będę wstawiał uchwyty po których pilot wchodził do kabiny -póki mam jeszcze otwartą dolną część kadłuba-później byłoby po sprawie.

post-2834-0-70091000-1441181321.jpg

post-2834-0-60878000-1441181322.jpg

post-2834-0-20338300-1441181946_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj prawie ukończyłem prace nad ogonem - zrobiłem stery wysokości ,wykonałem klapki odciążające .W najbliższym okresie chcę to wszystko połączyć w całość z popychaczami i zamknąć dolną cześć poszyciem kadłuba. W związku z tym mam jedno pytanie ,czy ktoś stosował w dużym modelu benzynowym na zabezpieczeniu snapu takie "ustrojstwo" w postaci pierścienia rozprężnego , mam trochę obaw o pewność tego rozwiązania czy poprzez drgania nie dojdzie powstania luzów i wypadnięcia zabezpieczenia?Chcę zamiast sworznia zastosować śrubę M2,5 z nakrętką poliamidową-co o tym sądzicie.Wrzucam kilka zdjęć także z uchwytów do wejścia do kabiny są chowane do lotu.

post-2834-0-91460100-1442738986.jpg

post-2834-0-34223000-1442739002.jpg

post-2834-0-19048900-1442739019.jpg

post-2834-0-06270100-1442739044.jpg

post-2834-0-03005500-1442739056.jpg

post-2834-0-82893300-1442739063.jpg

post-2834-0-28834300-1442739085.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.