mike217 Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Niestety to prawda. Wszelkie przejściówki LPT-USB to niepewna praca. Po lpt ze stabilnego komputera ( czytaj używanego tylko do tego i przygotowanego) chodzi wystarczająco dobrze ale wiem że z laptopami bywa różnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Niestety Michał ma rację. Jeśli nie masz lpt w tym laptopie to od razu szukaj innego komputera. Na stacjonarnym postawisz sobie czysty, nowy system. Od bidy winXP a pod nim demo mach2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 28 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 LPT jest w stacji dokującej do tego laptopa, zatem nie sadzę zeby miały być jakieś problemy. Laptop będzie słuzył tylko i wyłacznie do sterowania frezarką i do tego konkretnego celu bedzie skofigurowany (jest już na nim zainstalowany WinXP). Nie chce stacjonarnego kompa bo zajmuje dużo miejsca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Co sądzicie o tym zasilaczu: http://allegro.pl/zasilacz-przemyslowy-36v-250w-6-9a-cnc-led-fvat-i3827219276.html Ma 2 wyjścia ale pytanie czy "pełną moc" dostanę na 1 wyjściu czy jest ona "podzielona" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-mir Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Ten zasilacz ma jedno wyjście z podwójnymi zaciskami. Dostaniesz pełną moc na jednej parze zacisków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Z tego co wiiem,to jesli strowanie przez LPT to tylko bezposrednie.Żadne stacje dokujace i przejsciówki tupu USB-LPT nie działaja,problem jest rowniez z portem LPT w laptopie poniewaz nie ma wnim sygnału +5V tylko 3,3V,z racji tego ze laptop ma funkcje oszczedzania energji(nie da sie tego zmienic,chyba ze upgrade biosu).druga sprawa Mach demo ma duzo ograniczeń np 150 linijek G codów co oczywiscie zbyt wiele nie wymodzisz a licencja niestety kosztuje.Proponuje to rozwiazanie uklad ma w sobie wszystko,tzn.plyte+sterowniki krokowca no i jest oczywiscie z programem. http://allegro.pl/sterownik-cnc-usb-4-osie-tb6560-oprogramowanie-i3832336219.html A tu jak funkcjonuje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 problem w tym, że zaczynają koszty za bardzo iść w górę, a co np z tym sterownikiem? http://allegro.pl/sterownik-cnc-usb-4-osie-oprogramowanie-i3817604342.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Ten sterownik ma tylko wyjscia sygnałów STEPP DIR musisz do niego miec jeszcze sterowniki silników krokowych.Mysłe że nie da sie tego zrobic prawie darmo.Jak chcesz tanio to Sterownik LPT jest duzo tańszy ale musisz koniecznie kompa sobie sprawic z LPT ale nie lapka ma zamale napiecie na LPT 3,3V do sterowania drukarek to starczalo ale do cnc jest mało.No i druga sprawaprogram licencja na MACHA niestety kosztuje.Chyba ze zainstalujesz sobie LINUXA CNC ale pamietaj ze nie wszystkie kompy sie nadaja pod linuxa cnc,komputer musi chodzic w czasie rzeczywistym,bo inaczej nic z tego nie bedzie.Zastanów sie dobrze co sie lepiej Tobie opłaci.A za 200 stówki i tak tego nie sklepiesz.Mysle ze na elektronike to tak min 600zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Wszystkie te płyty są istotnie sterowane sygnałem TTL i na tym laptopie szansa że to pójdzie jest zerowa. Co do kosztów. Budujesz frezarkę czy tam ploter, jest to narzędzie i nie da się tego zrobić dobrze za 200zł. 3 silniki krokowe o momencie 1,9Nm przekraczają już tą kwotę a moim zdaniem na mniejszych w ogóle nie ma się brać ( zakładasz że śruby będą o małym skoku zwykłe metryczne o dużych oporach pracy). Dobra rada, poczekaj, pozbieraj graty ( prowadnice jakieś nawet używane, śruby trapezowe choćby, silniki ) powoli zbierzesz co trzeba i za kwotę 2-3 tyś zł złożysz już maszynę na której zrobisz co trzeba i jeszcze dorobisz na modelarskich pierdołkach. Taniej naprawdę się nie da. Była ostatnio na allegro maszyna za 1600zł , spawana stalowa na podpartych wałkach, mały pancernik do orania a nie lizania aluminium. Fakt była malutka ale warto poszukać bo są okazję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 ok, a ten z wejściem USB bedzie pracował z laptopem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 lukasto zanim się rozpędzisz. Może jednak zarejestruj się na cnc.info.pl Jest tam ogrom wiedzy, wystarczy czytać. A i tamtejsza giełda niesie wiele ciekawych okazji. Jak chcesz pilnować kasy, musisz szukać okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 29 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zarejestrowałem się już ale i tak poczekam na tą stacje dokującą i sam sobie zmierzę napięcie. Mogę zrozumieć mniejsze napięcie w porcie wbudowanym do laptopa ale w stacji dokującej jakoś mi to nie pasuje. Tu nie przejdzie tłumaczenie "oszczędzanie energii" (przy stacji używane jest tylko i wyłącznie zasilanie sieciowe) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Ten pod USB pujdzie ci na laptopie,co do stacji dokujacej nie wiem jakie da napiecie na LPT,Ale wiem na pewno jedno ze sygnał przez róznago rodzaju konwertery nie jest w stanie podołać.To nie sa normalne wyprowadzenia sygnałow z portu ,tylko emulacje.Ja odradzam takie kombinacje,chcesz oszczedzic kasy ,a wydajesz na stacje .Paradoks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 30 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Nie wydaje na stacje bo laptopa mam a stacje będę miał gratis. Stacja dokująca nie jest podłączana przez konwerter ale przez gniazdo dla niej przeznaczone, to nie jest prosty replikator portów który podłączasz kilkoma kabelkami do różnych gniazd laptopa. Założenie z tą frezarka są tylko trzy: - min kosztów - ma służyć tylko do materiałów miękkich (najtwardsza będzie sklejka) - do moich potrzeb Rozumiem sugestie, żeby zrobić wszystko na konstrukcji stalowej, porządnych wałkach, łożyskach liniowych, śrubach trapezowych, itp. ale ja nie buduję czołgu do frezowania w stali tylko małe i w miarę lekkie urządzenie które ma mi pomóc w budowie modeli. Nie zamierzam zatem wydawać kilku tysięcy zł na coś co będę ożywał kilka razy w roku. Jeśli okaże się, że maszyna będzie jednak musiała pracować więcej to następną zbuduję większą i lepszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Rozumiem,ale pewnych żeczy i tak nie przeskoczysz,prowadnic nie mozesz zrobic belejak bo beda luzy i maszyna bedzie robic z dokladnoscia do milimetrów a nie np. przynajmniej do 0,1mm ale twój wybór.Powodzenia w budowie mam nadzieje ze bedzie relacja z budowy, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 30 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 No i decyzje zapadły Sterownik kupuje ten na USB (zaproponowany wyżej przez kolegę Grześka) Do tego zasilacz 36V Oś X i Z będą na wałkach 12mm podpartych na końcach z łożyskami otwartymi (jeśli dostanę dobrą cenę - czekam aktualnie na wycenę) Oś Y będzie zrobiona dokładnie tak samo jak w projekcie (całość będzie jeździła na ramie na "standardowych" łożyskach) Śruby napędowe już zostały kupione w hurtowni metalowej (powiedzmy, że znacznie lepszy odpowiednik "marketowych" - lepsza stal i lepsza dokładność ale od trapezowych dużo tańsze) Zostały również kupione profile zamknięte i kątownik aluminiowy. Na chwile obecną wydane ok 150zł (jak będę miał skompletowane więcej części to podam dokładniejsze ceny) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 ... Sterownik kupuje ten na USB (zaproponowany wyżej przez kolegę Grześka) Do tego zasilacz 36V ... A w opisie tegoż sterownika: "zasilanie 24V" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 No widać, że kolega napalił się jak szczerbaty na suchary z tą maszyną. Wydatki zaczną się jak ją uruchomisz bo zapałką nie pofrezujesz. Też życzę powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasto Opublikowano 30 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 I mam nadzieję, ze się zaczną bo to będzie oznaczało, że maszynka zacznie na siebie zarabiać i trzeba będzie zrobić coś co uciągnie większą ilość pracy. Na razie jednak się nie łudzę, 3 założenia pozostają bez zmian a jeśli jakimś cudem to ustrojstwo zacznie na siebie zarabiać to się miło rozczaruję. Co do zasilacza to fakt ma być 24V i taki został kupiony razem ze sterownikiem - koszt z przesyłką ok 510 zł. Napisałem 36V ponieważ pierwotnie taki miał być (najpierw do sterowników robionych samodzielnie a później do czerwonego chińczyka , gdzieś w głowie jak widać ciągle kołatało się te 36V ). No cóż na elektronikę wydałem nieco więcej niż zakładałem ale myślę, że było warto, a przy okazji zaoszczędziłem sporo czasu i stresu z uruchomieniem , jak by nie było, swój ostatni układ elektroniczny zmontowałem samodzielnie jakieś 15 lat temu . Kupione dzisiaj również śruby, podkładki, nakrętki i łożyska - całość ok 50 zł. Reasumując koszt całości na razie jest w okolicach 700 zł i nie powinien już znacząco wzrosnąć (brakuje jeszcze 4 wałków 12mm i silników - ale dziś się okazało, że jest duża szansa, że będę je miał gratis). 2-go lub 3-go stycznia zabieram się ostro do budowy. Relacja oczywiście będzie mike217: Tak dla Twojej wiadomości, nie napaliłem się tylko od ponad roku czytam i analizuję różne relacje z budowy i rożne konstrukcje. Może nie spędzałem wielu godzin codziennie na czytaniu forów ale poznałem na tyle, żeby wiedzieć jaką konstrukcje potrzebuję do własnych celów i za jakie pieniądze da się ją zrobić tak aby spełniała moje potrzeby. Przypominam jeszcze raz, nigdy nie zamierzałem budować czołgu do frezowania w stali. Kąśliwym uwagom kolegów którzy uważają, że taki czołg za kilka tysięcy powinien sobie zbudować każdy modelarz bardzo dziękuję. Na szczęście są tu też tacy forumowicze, którzy to rozumieją i im bardzo dziękuję za konstruktywne uwagi i rady. W szczególności duże podziękowania dla kolegi Konktenbit'a (który zbudował tą konstrukcję przede mną oraz do dzisiaj z powodzeniem jej używa) za fachowe rady i uwagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaneQopter Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 A ja ci kibicuję. W końcu od czegoś trzeba zacząć. Nie każdy ma portfel wypchany, że do kieszeni nie wchodzi. Kolega zrobi wpierw tańszy prototyp a jak mu się spodoba lub będą większe potrzeby to przerobi i będzie OK. Powodzenia i dawaj tu jak najwięcej materiału z budowy. Krytyki i uwag nie odrzucaj ale też się nimi aż tak nie przejmuj. Ważne żeby maszynka zadziałała i "będziesz Pan zadowolony..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi