Skocz do zawartości

saito jaka różnica


Grzesiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj,

 

też się przymierzałem, ale na razie odpóściłem temat. Szkoda - super jakość, wygląd i ten dzięk (poezja).

 

FG 20 ty była starsza wersja. Do FG 21 włącznie gaźnik to wynalazek Saito, dopiero od FG 30 jest Walbro.

Sporo ludzi na zagranicznych forach i nie tylko opisywało problemy z regulacją tych silników. Lubiły przerwać pracę w specyficznym położeniu modelu w czasie lotu.

Z tego co czytałem moduły zapłonowe Saito też są nie dopracowane. Nawet waga (150g), O.S. (100g).

Są nawet firmy, które oferują swoje moduły zapłonowe i gaźniki do różnych modeli beznynowych Saito.

Warto poszperać na zagranicznych forach. Np.http://www.rcunivers...s-troubles.html

Z tego co pamiętam to bardzo cierpliwa regulacja, bak dość blisko i na wysokości gaźnika (do wersji 21 włącznie) i latanie raczej makietami.

NIe chcę zniechęcać, ale to sporo pieniędzy i takie problemy nie powinny mieć miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba zagranicznych for...

Wystarczy zajrzeć do nas na lotnisko i jeden z kolegów chetnie opowie historie walki z takim benzynowym Saito.. ;)

Regulacja na ziemi,po chwili w locie totalne wariactwo-przerywanie, gaśnięcie,znowu regulacja i tak przez kupę czasu -nerwy,stracony czas,latanie a w zasadzie brak.

Obecnie silnik chodzi jako żarka -wymiana świecy,gażnika i można powiedzieć iż nadaje się do użytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do obecnie sprzedawanych FG 21 zapłony są produkcji Rcexl (tych od kill switch) i ich masa to nie 150, a 113 g. Silnik z uwagi na brak pompy w gaźniku wymaga montażu analogicznego do silnika żarowego - minimalna długość przewodu paliwa i w osi igły. Przy regulacji wymagane jest bardzo subtelna praca obrotami śruby wysokiego i niskiego napięcia - w granicach jednego, dwóch ząbków. Silnik musi mieć zapewnioną minimum 2 mm przestrzeń między otworem w tylnej ścianie gaźnika i wręgą. Na pierwszy rzut oka to instrukcja obsługi najbardziej burzy mit wysokiej jakości produkcji Saito.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm no to mam problem.Chcialem go zalozyc do spacewalkera 2100mm .30cm troche duzy i drogi,w sumie to nie az taki problem,Problemem jest auto którym dojezdzam na lotnisko (rover 25).A pod FG 30 to ile by musiał miec rozp.?A co polecicie ale z 4-takta w bęzynie ale ok 20 cm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm no to mam problem.Chcialem go zalozyc do spacewalkera 2100mm .30cm troche duzy i drogi,w sumie to nie az taki problem,Problemem jest auto którym dojezdzam na lotnisko (rover 25).A pod FG 30 to ile by musiał miec rozp.?A co polecicie ale z 4-takta w bęzynie ale ok 20 cm?

 

Gdybyś jednak chciał wydać 1800 zł a potem jeszcze z 800 zł i spędzić trochę czasu na ustawianiu....

Z linka, który umieściłęm wyżej podaję jeszcze:

http://www.ch-ignitions.com/index.php?id_category=23&controller=category

http://www.zamacarb.com

to tak bardziej do ciekawości, bo trzeba mieć spore wolne środki i jeszcze więcej cieprliwości, żeby kupić topowy produkt i żeby nadawał się do użytku wydać jeszcze kolejne pieniądze i go modyfikować.

 

Ja również chętnie się dowiem, czy jest jakać dobra beznzyna 20cc a chętniej 30cc - 4 takty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz artykuł w Rc Przegląd Modelarski jak radzi sobie Saito Fg 20 ze Spacewalker 120 Seagull. Wystarczy 20 cm3 nawet w 4 suwie. Ja mam ten model z DLE 20.

 

To zawsze zależy od oczekiwań (stosunek ciągu do masy), ja akurat lubię 3D i akrobaty, więc zejście poniżej 1:1 to dla mnie jakaś abstrakcja ;)

 

Rozmawiałem z ludźmi od tego modelu z RC PM. W locie OK, ale regulacja koszmar - mieli problemy i nie pracował stabilnie. Może winą było (oprócz niedoróbek Saito) niska lokalizacja zbiornika względem gaźnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To abstrachując od silnika raczej Spacewalker nie powinien Cię interesować :) .

 

ale ja w życiu nie myślałem o Spacewalkerze. To kolega Grzesiek jest nim zainteresowany, a ja napisałem kilka informacji w temacie silnika Saito w benzynie i tego modelu i po prostu dorzuciłem swoje preferencje (3D i akrobaty). Zaszło zwykłe nieporozumienie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kolega Grzesiek jest nim zainteresowany, a ja napisałem kilka informacji w temacie silnika Saito w benzynie i tego modelu i po prostu dorzuciłem swoje preferencje (3D i akrobaty). Zaszło zwykłe nieporozumienie. ;)

Tak Michał masz rację. Grześka model przypiąłem Tobie :( . Przepraszam :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze faktycznie kupie DL-a lub rcgf-a 20cm.Tylko szkoda bo saito ma fajne brzmienie.A moze ASP FS 120 i konwersja z Modelmotor na benzyne?A jeszcze jedno pytanie mi sie nasowa,dlaczego przy benzynie tak wazny jest gaźnik(walbro)podczas gdy żarowe i samozaplony chodzą ze zwykłym rc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze faktycznie kupie DL-a lub rcgf-a 20cm.Tylko szkoda bo saito ma fajne brzmienie.A moze ASP FS 120 i konwersja z Modelmotor na benzyne?A jeszcze jedno pytanie mi sie nasowa,dlaczego przy benzynie tak wazny jest gaźnik(walbro)podczas gdy żarowe i samozaplony chodzą ze zwykłym rc

 

Witaj Grzegorzu,

ja też planowałem kupić Saito i po tym co poczytałem i usłyszałem - przeszło mi. Wielka szkoda, że tak topowa marka nie jest w stanie dopracować swoich silników. Dzwięk Saito jest rewelacyjny. Trudno - będzie 2 takt w warbirdzie (to już nie to samo). Chyba trzeba poczekać jeszcze jakiś czas na mniejsze czterosówy poprawnie pracujące.

 

Co do konwersji - poczytaj, popytaj - wg. mnie ona też nie gwarantuje sukcesu bo to tylko zapłon i świeca a gdzie gażnik?

Jest jeszcze sprawa chłodzenia - beznynowce bardziej się grzeją - wiec fabrycznie mają większe ożebrowanie cylindra/-ów, żarowy tak się nie grzeje, wiec ma mniejsze, ale przerobiony może być bardziej wrażliwy na temperaturę.

 

A co do Twojego ostatniego pytania - sam bym chciał wiedzieć..., dwusówów jest pełno i działają, czterosówów (małych) nie ma prawie wcale.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego przy benzynie tak wazny jest gaźnik(walbro)podczas gdy żarowe i samozaplony chodzą ze zwykłym rc

Granice palności benzyny i metanolu są zupełnie inne. Dla benzyny jest to ok 1-7,5%, a dla metanolu 5,5-35% (stężenie par w powietrzu). Oznacza to, że gaźniki benzynowe nie dość, że na tę samą porcję powietrza muszą podać ułamek tego co gaźniki żarowe, to jeszcze muszą się zmieścić w wąskim zakresie palności bez względu na pozycję modelu i przeciążenie jakie działa na model. Dlatego gaźniki benzynowe muszą o wiele bardziej precyzyjnie podawać paliwo. W praktyce wyjście poza granice palności oznacza zgaśnięcie silnika.

Wracając do Saito, to faktycznie FG-20 miał zawodny zapłon i nieprecyzyjny gaźnik. Do tego dochodziło też do wypalania gniazda zaworu wydechowego. FG 21 ma wymieniony moduł na Rcexl (jak napisał już Robert), poprawiony gaźnik i brązowe gniazda zaworowe. Przy okazji okazało się, że sporo problemów z użytkowaniem tych silników brało się z tego, że modelarze stosowali niewłaściwy olej (np. do kosiarek) - Saito zaleca syntetyk Evolution i taki trzeba używać aby uniknąć problemów. Według opinii jakie ja czytałem, FG21 pracuje już jak należy.

Tak na marginesie, kupiłem kiedyś okazyjnie nowy FG20 i wciąż się waham co z nim zrobić :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście używam dwóch silników SAITO. Pierwszy który lata już dwa sezony to FG-57 a drugi to właśnie FG30B. Sam zastanawiałem się nad kupnem FG20 a później FG21 ale po niepochlebnych wypowiedziach na forach oraz po spotkaniu z właścicielem FG20 zrezygnowałem na rzecz FG30B.

Problem FG20 i ego następcy FG21 to gaźnik. W obu silnikach jest to patent wywodzący się wprost z gaźnika do silnika żarowego i prawdopodobnie to jest przyczyną problemów z którymi nikt sobie nie radzi.

Mając to na uwadze i bardzo pozytywne doświadczenie z FG-57 świadomie sięgnąłem po motor z gaźnikiem Walbro. Ponadto FG30 również przeszedł kurację odmładzającą. W porównaniu ze starą wersją FG30B otrzymał nowy układ zapłonowy (identyczny jak w FG57 ale na jeden cylinder) oraz nowy czujnik Halla. Modyfikacji uległ też blok silnika.

W moim przypadku obydwa silniki spisują się znakomicie choć FG30B już zdemontowałem z modelu bo przesiadam się na większy FG84 no i nowy większy model :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.