Skocz do zawartości

ToTo-0 - pierwszy model w życiu - dyskusja.


Motylasty

Rekomendowane odpowiedzi

To może ja się wypowiem jako osoba początkująca w tym hobby :)

Moim zdaniem tworzenie modelu TOTO-0 ma spory sens z paru powodów. Mianowicie ani Zefirek, ani RWD (czyli te najpopularniejsze, najłatwiejsze i z ładnie opisaną budową modele) nie posiadają w oryginalnych planach lotek. Ja po wielu godzinach na symulatorze, nie wyobrażam sobie latania na samym SK. Jak już uczyć się latać, to uczyć pełnego sterowania modelem. Chyba nikt z doświadczonych modelarzy nie lata na na samym SK. Nowicjusz taki jak ja, po nauce na takim troszkę ograniczonym modelu będzie musiał się uczyć praktycznie na nowo sterowania w modelu z lotkami. Poradzę sobie z dorobieniem lotek do Zefirka, ale ktoś kto nie ma smykałki do kombinowania będzie miał prawdopodobnie problem.

Postanowiłem zakupić troszeczkę rozwojowe wyposażenie na początek. Okazało się że do Zefirka będzie troszeczkę za ciężkie. Moim zdaniem TOTO-0 powinien zostać skonstruowany, tak jak ktoś już tutaj napisał, w konwencji motoszybowca, tak aby pasowało do niego wiele konfiguracji osprzętu. Aby można było go ulotnić bez układu napędowego, jak i z małymi czy średnimi silniczkami.

Oczywiście można zakupić sobie modelik pokroju Sky Lady, ale TOTO-0 byłby kierowany do ludzi takich jak ja, którzy chcą sami sobie zbudować model, bo chyba największą frajdą dla mnie będzie pośmiganie po niebie czymś co sam skleciłem ;D

Podsumowując panie Motylasty, proszę nie słuchać ludzi którzy podają w wątpliwość sens budowy TOTO-0, tylko brać się do roboty, na pewno projekt będzie miał wzięcie, i znajdzie się wiele osób które będą Panu wdzięczne za opis konstrukcji. Tym bardziej że przeglądając Pana stronę widać spore umiejętności i doświadczenie w tej zabawie, a więc będzie właściwa osoba na właściwym miejscu :wink:

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Mianowicie ani Zefirek, ani RWD (czyli te najpopularniejsze, najłatwiejsze i z ładnie opisaną budową modele) nie posiadają w oryginalnych planach lotek.

W RWD są :mrgreen:

Postanowiłem zakupić troszeczkę rozwojowe wyposażenie na początek. Okazało się że do Zefirka będzie troszeczkę za ciężkie.

Ja miałem ten sam problem, pierwszy model powinien mieć ok. 1.5m rozpiętości i ok.600g, żeby nie trzeba było od razu kupować Li-Po i mikro wyposażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że się mało konkretnie wyraziłem mówiąc o braku lotek w RWD, miałem na myśli RWD-5 by Skazoo, którego ładny opis budowy możemy znaleźć pod tym linkiem: RWD-5 by Skazoo, ten model NIE posiada lotek :P .

 

Ja miałem ten sam problem, pierwszy model powinien mieć ok. 1.5m rozpiętości i ok.600g, żeby nie trzeba było od razu kupować Li-Po i mikro wyposażenia.

Właśnie, model powinien być chyba przystosowany pod serwa 9-10g, ponieważ są one chyba najbardziej popularne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ano przyspałem i nie zauważyłem co też się tu dzieje.

W takim razie nie pozostanie mi nic innego jak zabrac się do roboty i coś skonstruować ku uciesze gawiedzi.

Reasumując :

Model makabrycznie prosty, bez jakichkolwiek wynalazków. Depron + odrobina drzewna na wzmocnienia. Oczywiście jak na pierwszy modelik musi to być górnopłat.

Silnik - najlepszy chyba będzie "dzwonek", trzy serwa , jedno na lotki, kierunek i wysokość.

Model do puszczania z łąpy, podwozie nie potrzebne, co też potani koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze tak na szarym koncu chcialbym dodac ze lepiej jak by taki model mial dostateczna przestrzen na rozmieszczenie wyposarzenia - szczegolnie pakietu (to mi sprawilo trudnosci w pierwszym modelu). No i przydalo by sie gdyby kadlub byl dosyc wysoki tak jka w RWD - wieksza samostecznosc oraz jakis element ktory dyktowalby ustawienie skrzydla - chodzi mi np o jakis klocek depronu ktory wchodzilby w kadlub aby nietrzeba bylo ustawiac skrzydla przed kazdym lotem. Oczywiscie jakas adnotacja jak ten klocek ma byc ustawiony oby skrzydlo lezalo prosto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dyskusja w pewnym momencie, jak widzę upadła śmiercią naturalną.

Nie mam zamiaru jej tu wskrzeszać, a powiem jedynie że plany modelu już powstały, a samą budowę prototypu rozpoczynam w poniedziałek.

Jak wspomniałem model będzie bardzo prosty w budowie, trochę depronu, kawałek sklejki na łoże, kawałek balsy i listewki na dzwigary. Model od początku ma "zaprojektowane" lotki. Pojemny kadłub, przód wydłużony celem uniknięcia problemów z wyważeniem, prosta "ciosana" sylwetka o sportowym "zacięciu".Z podwozia zrezygnowałem.

 

Wymiary modelu :

 

- rozpiętość - 100 cm

- długośc kadłuba ( licząć z kołpakiem ) - 78,5 cm

- profil "bardzo mocno wzorowany" na ClarkY

 

Sylwetka modelu.

 

toto0pr1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób swoje Tomek.Taki model przydałby mi się by polatać na łące gdzieś blisko domu.O dyskusje się nie martw najwyżej będzie to dialog :D

jaką cięciwę przewidujesz bo chciałbym wyciąć skrzydła ze styropianu,mógłbym wydedukować ale wolę wiedzieć na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje mi donieść iż budowa modelu ruszyła, o czym będzie niebawem osobny post na forum. Mam jedynie pytanie dla zainteresowanych, czy relację z budowy przedstawić "łopatologicznie", czyli krok po kroku ze wszystkimi szczególami ( dla totalnie początkujących ), czy też w formie dla bardziej zaawansowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Spieszę donieść, że kadłub modelu już jest gotowy, obecnie jestem na etapie powolnego strugania płata. Narazie fotek nie prezentuję, jak wspomniałem będzie o tym cały osobny temat na forum. Budowa modelu oczywiście będzie przedstawiona w sposób mam nadzieję bardzo zrozumiały i łopatologiczny, powiedzmy jak "dla Niemca" :). Przeto też prace trochę się ślimaczą, co głównie podyktowane jest odpowiednim obfotografowaniem prac na każdym etapie, a to niestety wymaga pewnych przemyśleń, przygotowań. Postępuję tak z racji zaobserwowanego zjawiska dotyczącego modeli RWD i ZEFIR, gdzie wszystko zostało fajnie i prosto pokazane i pomimo to często pojawiają się na forum pytania tyczące tych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dodać coś od siebie jako budowniczy pierwszego modelu - RWD :)

 

Otóż mimo wszystko ja osobiście miałem problem z zakupami, myślę że na początku ładnie powinno być opisane gdzie co można kupić, żeby np. nie trzeba było domawiać wtyczek typu dean (do dziś ich nie mam), wtyczek bananowych, długo szukałem co to bowden a można opisać dwoma wyrazami.

Ewentualnie dodane opisy jak co wykombinować (typu porady na stronie p. Motylastego - bardzo przydatne). Sadzę że model powinien być w jakiś sposób kretoodporny, by nie rozsypał sie przód po pierwszym locie.

 

 

pozdrawiam

diem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.