Jump to content

Pierwsze akrobacje heli


GiulioN
 Share

Recommended Posts

Dzisiaj znowu trochę pokręciłem, zrobiłem minutowy zawis na plecach, ale nie mam tego udokumentowanego. Jak będą jakieś większe postępy to się znowu pochwalę na forum ;)

Generalnie to z maszynki jestem bardzo zadowolony, stabilna, idzie za ręką, jedyne do czego idzie się przyczepić to to, że po włączeniu holda parę centymetrów nad ziemią model ściąga od razu na prawo.

Link to comment
Share on other sites

Gulio - dajesz rade;)

Fajnie latasz

Dzięki :) Staram się jak mogę :D

 

Chyba już wiem czym latem będziesz trawę kosił :P

Trochę się już dzisiaj skosiło, całe łopaty i belka ogonowa upaprane ;)

Link to comment
Share on other sites

Zawsze podziwiam ludzi latających helikami :D Nerwy ze stali i portfel głęboki jak nie wiem co chyba :D

Tak poza tym - jak to się dzieje, że helikiem robi się zawis na plecach? Zmienny skok łopat? Jak to działa?

Link to comment
Share on other sites

Zawsze podziwiam ludzi latających helikami :D Nerwy ze stali i portfel głęboki jak nie wiem co chyba :D

Tak poza tym - jak to się dzieje, że helikiem robi się zawis na plecach? Zmienny skok łopat? Jak to działa?

Grunt to nie bać się kreta :D Części na zapas na dwa krety na półce, więc latam bez obaw. Do 450-tek dużo kasy nie potrzeba, zwykły kret to maks 150zł.

Co do akrobacji i zawisów odwróconych to tak, zmienny skok i dodatkowo duże obroty :D

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie :D GiulioN wie co mówi ;) a skoro lata helikami to i "supermena" pewnie kojarzy :) i Goblinka 700 też :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=BgECnfhJlTI

 

Ja kiedyś też miałem epizod pt " heli". Na samym początku mojej przygody. Ale bardzo szybko się z tego wyleczyłem patrząc jak mi pln z portwela uciekają :D

 

Dla Ciebie pełen szacun za to co robisz i jak robisz ;) naprawde. Wytrwałości Ci życze, portwela bez dna i samych sukcesów ;) ( obyś tego z filmu kiedyś przebił ;) )

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

chyba będę się od ciebie uczył - ogon masz na pasek czy wał ?

Uczyć trzeba się we własnym zakresie ;) Ogon na wałek, nienawidzę pasków.

 

skoro lata helikami to i "supermena" pewnie kojarzy :) i Goblinka 700 też :)

Pana Aalsadiego kojarzę i podziwiam, a Goblin to moje marzenie odkąd wypuścili go na rynek. ;)

Dla Ciebie pełen szacun za to co robisz i jak robisz ;) naprawde. Wytrwałości Ci życze, portwela bez dna i samych sukcesów ;) ( obyś tego z filmu kiedyś przebił ;) )

Dziękuję. Do takiego poziom jak Tareq mam zamiar dążyć. Jak na razie odpowiednie zasoby pieniężne "na wszelki wypadek" są ;)

Link to comment
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.