Wicher 25M

[Michał K.]

[temat edytowany]

Witam wszystkich forumowiczów 

 

Zaczynam budowę modelu Wicher 25M  

 

 

W skrócie bez rozpisywania się:

 

-Kit kupiony na rcszamotuly.pl

-Poszycie z papieru japońskiego,

-SW, SK i Lotki

 

 

 

Dane modelu:

 

Rozpiętość: 180cm

Długość: 115cm

Masa: +/- ok 2kg

Wyposażenie: okaże się w trakcie budowy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  

 

[Piotr T.]

Lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie kratownic bez wręg. Od góry i od dołu wkleić balsę. Od góry do spływu żeberek, od dołu do 2 wręgi kadłuba. Ja w swojej 15 zastosowałem taką konstrukcję, i wagowo wyszło całkiem nieźle. Na pewno lżej, niż z tymi wręgami. Ponadto szkoda, że nie zrobiłeś zwężenia kadłuba. 

BTW. Wicherek 25 był rozpiętości bliskiej Twojego(<1,7m), więc bez problemu możesz w temacie wpisać 25.

Pozdrawiam.

 

@Edit:

Poza tym, nie widzę tam półki na wyposażenie. Przewidujesz je umieścić w inny sposób?

[przemo]

a co Michał z JU 87 ? Model poleciał ?

[Michał K.]

Ju-87 leżakuje na półce i czeka na swoją kolej po tym jak bezmyślnie zmontowałem skrzydło straciłem ciut chęci do kontynuacji budowy. Po skończeniu wicherka wracam do tematu Stukasa, Dostanie nowe skrzydełko lub możliwe, że cały model zbuduje od nowa. 

 

@Edit:

Poza tym, nie widzę tam półki na wyposażenie. Przewidujesz je umieścić w inny sposób?

Półka na serwa SK i SW będzie wklejona niedługo

Mam takie pytanie odnośnie SW. Tak jak pisałem będzie on płytowy i pytanie brzmi jak ma być ustawiony równolegle względem osi skrzydła czy kadłuba ?

[Piotr T.]

 

 

Mam takie pytanie odnośnie SW. Tak jak pisałem będzie on płytowy i pytanie brzmi jak ma być ustawiony równolegle względem osi skrzydła czy kadłuba ?

 Problem ten poruszony został w temacie TeBe ( http://pfmrc.eu/index.php?/topic/43119-wicherek-25-robie-i-ja/page-7 ). Ustawia się go równolegle do osi kadłuba

[Michał K.]

Dzień drugi budowy i no niestety wiedziałem, że coś pójdzie nie tak     Otóż skleiłem całą kratownicę kadłuba no i pojawiło się lekkie zwichrowanie 

Kadłub jest skręcony o niecałe 2-3mm i nie wiem czy jest jakiś sposób żeby to naprawić czy trzeba robić kadłub od nowa 

[jethrotull]

Zwichrzenie jak zwichrzenie, ale wydaje mi się że łączenie górnych wzdłużników kadłuba za skrzydłem jest na styk, a powinno być na zakładkę:

http://www.alehar.aplus.pl/images/artykuly/atrykuly_wicherek_cz2_2.jpg

Takie połączenie guzik utrzyma i kadłub się złamie przy pierwszej okazji (to jest duży model!). To jest poważniejszy problem niż jakieś małe zwichrzenie.

[Piotr T.]

I jak tam? 

[Pioterek]

Wicherek jest chyba najlepiej opisanym i udokumentowanym modelem. Ale mimo to Koledzy wprowadzają swoje zmiany co samo w sobie nie jest złe, ale nie należy przy tym zmieniać samej konstrukcji i geometrii modelu a już szczególnie jego węzłów przenoszących obciążenia. Może dlatego jest tak mało jest opisów z udanych oblotów tego modelu.

[TeBe]

No akurat Ty zmieniłeś rozkłąd węzłów konstrukcyjnych totalnie :-) Oryginalnie Wicherek miał wyczepialne skrzydła, Ty zabetonowałeś. I jak widać miało to sens. Ale niekoniecznie w każdym przypadku się sprawdzi.

Dzień drugi budowy i no niestety wiedziałem, że coś pójdzie nie tak     Otóż skleiłem całą kratownicę kadłuba no i pojawiło się lekkie zwichrowanie DSC09763.JPG

DSC09762.JPG

Kadłub jest skręcony o niecałe 2-3mm i nie wiem czy jest jakiś sposób żeby to naprawić czy trzeba robić kadłub od nowa 

Samo skręcenie kadłuba o taki kąt nie powinno zaszkodzić, jeśli będziesz o tym pamiętał, i zamocujesz SW i SK bazując do skrzydła, a nie do kadłuba.

[Michał K.]

I jak tam? 

Na razie brak postępów, szykuję się do "przeprowadzki" z mojego pokoju do garażu w którym szykuję sobie mały warsztat, ponieważ ciężko jest cokolwiek budować na małym biurku w pokoju + sam bałagan jaki zostaje po każdym dniu dłubania tak więc temat milknie na jakiś tydzień. 

 

Wicherek jest chyba najlepiej opisanym i udokumentowanym modelem. Ale mimo to Koledzy wprowadzają swoje zmiany co samo w sobie nie jest złe, ale nie należy przy tym zmieniać samej konstrukcji i geometrii modelu a już szczególnie jego węzłów przenoszących obciążenia. Może dlatego jest tak mało jest opisów z udanych oblotów tego modelu.

Dlatego postanowiłem kadłub wykonać od nowa według planów i nie wprowadzać swoich modyfikacji szczególnie, że moje doświadczenie jest na granicy zera 

[Pioterek]

Na razie brak postępów, szykuję się do "przeprowadzki" z mojego pokoju do garażu w którym szykuję sobie mały warsztat, ponieważ ciężko jest cokolwiek budować na małym biurku w pokoju + sam bałagan jaki zostaje po każdym dniu dłubania tak więc temat milknie na jakiś tydzień. 

 

Dlatego postanowiłem kadłub wykonać od nowa według planów i nie wprowadzać swoich modyfikacji szczególnie, że moje doświadczenie jest na granicy zera 

Ja bym skorzystał z KIT wycinanego w Szamotułach. Zapewni właściwą geometrię modelu i zaoszczędzi dużo czasu na wycinanie elementów.

[Michał K.]

Ja bym skorzystał z KIT wycinanego w Szamotułach. Zapewni właściwą geometrię modelu i zaoszczędzi dużo czasu na wycinanie elementów.

Wiadomości na PW nie chcą się wysłać więc pytam tutaj jaka jest cena takiego zestawu ? z góry dziękuję za odpowiedź 

[Pioterek]

Wiadomości na PW nie chcą się wysłać więc pytam tutaj jaka jest cena takiego zestawu ? z góry dziękuję za odpowiedź

 

www.rcszamotuly.pl - tam znajdziesz kontakt na wycinankę Wicherka. Cena zależy od kompletaci zestawu jest parę zestawów różniąctch się ilością elementów.

[Michał K.]

Tak jak polecił Pan Piotr skontaktowałem się z rcszamotuły i zamówiłem wycinankę wicherka. Właśnie otrzymałem paczuszkę od kuriera 

 

Jedyne co mnie teraz ogranicza to brak skończonego warsztatu a w pokoju za bardzo nie ma miejsca    No ale w maju powinienem już ruszyć z budową 

[Michał K.]

Witam wszystkich! 

 

Dawno nic nie pisałem w tym temacie, wszystkie materiały od 2 tygodni grzecznie leżą i czekają na swoją kolej. Obecnie pracuję przy remoncie starego pomieszczenia gospodarczego z którego planuję urządzić sobie warsztacik. Dzisiaj zacząłem układanie płytek podłogowych

  w końcu na tych 12 metrach będę miał własny kąt do majsterkowania 

niestety zabrakło kleju więc jutro z rana jadę do marketu i kończę układanie podłogi zostanie mi tylko położenie fug, skrobanie i malowanie ścian, wstawienie mebli i od Wtorku (Korzystam z tego, że w szkole matury są) ruszam pełną parą z budową Wicherka 

[Michał K.]

No i nie mogłem się powstrzymać z budową zanim nie skończę warsztatu

więc skrzydła kleję w pokoju no i mam takie szybkie pytanko czym kleić żeberka w skrzydle CA czy Soudal ?? 

[Bartek Piękoś]

więc skrzydła kleję w pokoju no i mam takie szybkie pytanko czym kleić żeberka w skrzydle CA czy Soudal ?? 

CA klei się łatwiej, ale spoina jest nieelastyczna, tzn. słabo pracuje przy odkształceniach skrzydła, koncentrując naprężenia. Poza tym sosnę penetruje dość słabo, bo za szybko wysycha, ale już balsę - owszem. Trzeba uważać na naprężanie się spoiny i przesyconego klejem materiału - zwłaszcza chłonnego (balsa) - bo CA schnąc intensywnie się kurczy.

Soudalem klei się fajnie, jest bardziej elastyczny, ale trudniej utrzymać czystość spoiny, bo puchnie (uwaga na zmianę pozycjonowania klejonych elementów - trzeba je dobrze zamocować). Moim zdaniem zaschnięty Soudal fatalnie się szlifuje, ja tego nie cierpię. Najlepiej go ścinać skalpelem zanim do końca wyschnie. Już wolę szlifować CA, ale to też wymaga uwagi (różna twardość np: balsy i spoiny klejowej).

 

Ja w kolejnym modelu zamierzam kleić na Pattex Express. Jest tu na forum szeroko polecany. Poczytaj, zdecyduj.

[andrzej_t]

 

Moim zdaniem zaschnięty Soudal fatalnie się szlifuje,

Dlatego trzeba w sklepie meblowym na Dębowej kupić litrową flachę Chemolanu B 40 lub B 45 za dwadzieścia kilka zetów. Pieni się jak wściekły ale po zaschnięciu przypomina piankę montażową więc łatwo się obrabia nożem. Nie jest tak twardy jak Soudal.

[Michał K.]

Zdecydowałem się kleić skrzydło Soudalem 64A głównie ze względu na fakt, że skrzydło gdzie sztywne, nieelastyczne połączenia CA raczej nie są mile widziane. Co do puchnięcia spoin to ani razu się z tym nie spotkałem   A co do szlifowania spoiny to również nie miałem problemów dlatego, że staram się nadmiar kleju zbierać z miejsca łączenia