Skocz do zawartości

silnik 2takty kierunek odpalania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może być tak. Zdążą sie że przy podpaleniu w lewo, odbije w prawo i zaskoczy. Jaknajbardziej wtedy silnik nie działa prawidlowo i nie powinno sie pozwalać by silnik kręcił w druga stronę

Opublikowano

2 takty można uruchamiać uderzając w śmigło w lewo ,jak również w prawo z tzn, odbicia ,ale śmigło ma się obracać w lewo

Każdy modelarz ma opracowany swój sposób odpalania 2 taktów ,ja często stosuję odpalanie z tzw odbicia czyli w prawo ,silniczek bardzo szybko zapala i kręci w lewo

Natomiast jeżeli zapali i kręci w prawo należy poruszać energicznie przepustnicą aż zacznie kręcić w lewo

Ale się nagadałem  ufufuf

Opublikowano

2 takty można uruchamiać uderzając w śmigło w lewo ,jak również w prawo z tzn, odbicia ,ale śmigło ma się obracać w lewo

Każdy modelarz ma opracowany swój sposób odpalania 2 taktów ,ja często stosuję odpalanie z tzw odbicia czyli w prawo ,silniczek bardzo szybko zapala i kręci w lewo

Natomiast jeżeli zapali i kręci w prawo należy poruszać energicznie przepustnicą aż zacznie kręcić w lewo

Ale się nagadałem  ufufuf

Czyli mamy rozumieć jak twierdzisz, że wszystkie dwutakty bez wyjątku muszą się obracać w lewo?

Opublikowano

Masz rację ale zazwyczaj modelarze zapalając stoją z przodu modelu i żeby lepiej zrozumieć o co chodzi z tymi obrotami i zapalaniem silników postanowiłem tak to opisać nie komplikując sprawy

Po opisach myślę że mam do czynienia z początkującymi modelarzami ,więc opisałem to jak najprościej

Opublikowano

jak również w prawo z tzn, odbicia ,ale śmigło ma się obracać w lewo

ja często stosuję odpalanie z tzw odbicia czyli w prawo ,silniczek bardzo szybko zapala i kręci w lewo Natomiast jeżeli zapali i kręci w prawo należy poruszać energicznie przepustnicą aż zacznie kręcić w lewo

 

Mogłby Kolega rozwinąć o co chodzi z tym odpalaniem z odbicia?

Opublikowano

Chodzi o to, że odpala się kręcąc w prawo ( nie wiem czemu - może wtedy lepiej jakiś motorek zapala), a potem dodać gazu gwałtownie ująć i dodać. Wtedy się pojawia tzw. stan nieustalony biegu jałowego i istnieje szansa, że zacznie się kręcić w lewo.. Ale jeżeli śmigło jest duże to moment bezwładności jest chyba za duży, żeby to się udało. 

Jak wielokrotnie odpalałem w prawo z ciekawości i ciągle chodził w prawo. Odpalałem tak 2,5 ccm , 30ccm, 50ccm i 100tka w prawo nie odpaliła. Oczywiście mówię o dwusuwach. Miałem do czynienia też z WSKami. 125ccm to słynęła z tego, że z lewych obrotów przeskakiwała w prawe i kiedyś mi to się zdarzyło.

Opublikowano

to ja już wolę zamiast szansy przeskoczenia w lewych na prawe obroty odpalac silnik normalnie i nie ryzykować wybcia oka odkręcającym sie śmigłem :D

Opublikowano

Chyba chopdziło o to, że przy ustawionym zbyt dużym kącie wyprzedzenia zapłonu tłok po zapłonie nie przeskoczy przez gmp tylko cofnie się i silnik zacznie pracować w lewo.

Opublikowano

Pamiętaj że każdy silnik mocowany jest na skłon i wykłon. Jak odpalisz odwrotnie to w locie mogą być niespodzianki :-) włącznie z tym, że ruszy do tyłu...

Opublikowano

Mogłby Kolega rozwinąć o co chodzi z tym odpalaniem z odbicia?

chodzi o to: 

 

 

kręcę kołpakiem w "prawo" a silnik odpala w "lewo" :)

Opublikowano

Chodzi o to, że odpala się kręcąc w prawo ( nie wiem czemu - może wtedy lepiej jakiś motorek zapala), a potem dodać gazu gwałtownie ująć i dodać. Wtedy się pojawia tzw. stan nieustalony biegu jałowego i istnieje szansa, że zacznie się kręcić w lewo.. Ale jeżeli śmigło jest duże to moment bezwładności jest chyba za duży, żeby to się udało. 

Jak wielokrotnie odpalałem w prawo z ciekawości i ciągle chodził w prawo. Odpalałem tak 2,5 ccm , 30ccm, 50ccm i 100tka w prawo nie odpaliła. Oczywiście mówię o dwusuwach. Miałem do czynienia też z WSKami. 125ccm to słynęła z tego, że z lewych obrotów przeskakiwała w prawe i kiedyś mi to się zdarzyło.

Jest to znakomity sposób na uzyskanie biegu wstecznego (a nawet kilku) w niedużych motocyklach ( poniżej 100 ccm) .

Niewielka akcja manetką gazu i jedziemy do tyłu. Najlepiej to robić przy zmianie świateł na skrzyżowaniu.  :blink:

Opublikowano

WSK tak akurat robiła, źle ustawiony zapłon plus symetria silnika sprawiały, że takie rzeczy się działy.. Ale widziałem takie zjawisko na 50ccm na kosiarce z magneto, że złapała prawe obroty... Dzisiejsze skuterki mają zapłon CDI, czasem z mapą zapłonu, więc takie rzeczy sie raczej nie dzieją. Poza tym mają też dyfuzor, który odgrywa tu ogromną rolę i podejrzewam, że jego brak może mieć wpływ na łapanie prawych obrotów.

 

Ja ogólnie wszytko co mam w łapach odpalam w lewo, bo np z dwusilnikowym samolotem nie miałem jeszcze do czynienia, ale w tym roku myślę, nad F7F Tigercat.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.