daan Opublikowano 28 Lutego 2008 Opublikowano 28 Lutego 2008 jeśli ktoś robi ASTERA i mógłby podzielić się swoim doświadczeniem to proszę o pomoc. takie były początki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/178d5ffe374a2075.html późniejszy etap http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/adda83eebf92b388.html
Gość slawekmod Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 Można gdzieś kupić kompletne plany ASTERA ?Miałem chęć zrobić ten model ale nie mam wszystkich planów.
jędrek Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 Witam Pytajcie się w redakcji Modelarza. Można zadzwonić do Naczelnego. Napewno mają.
daan Opublikowano 1 Marca 2008 Autor Opublikowano 1 Marca 2008 Problemów nie mam większych, chociaż jest to mój pierwszy model latający. Zrobiłem błąd i chciałem się poradzić. Kiedy montowałem pręty (szprychy ze snipami), wystające snipy, są odwrotnie wyprowadzone w odniesieniu do planów, według mnie nie przeszkadza to w późniejszym także odwrotnym (pod, a nie nad skrzydłem) zamocowaniu serwa, ale nie mam pojęcia czy nie wpłynie to na prawidłowym wyważeniu modelu? Zdjęcia postaram się umieścić jak najszybciej. To serwo waży niewiele w porównaniu z masą całego modelu i chyba mogę dopuścić się takiego odstępstwa od planów. Pozdrawiam Daniel
leszek-bart Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 A nie lepiej było kupić zestaw Katany z Artexu . Lata dużo lepiej , mniejsza bo 125 cm i bez problemu złożona wchodzi do samochodu .Aster ma 144 cm i stanowi już problem przy przewożeniu go na lotnisko . Mam komplet Modelarzy z planami Astera jakby ktoś był zainteresowany . DAAN jeśli to jeszcze możliwe to zrób napęd lotek oddzielnymi serwami , a nie jednym jak na planach .
kamil_rc Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Model naprawdę fajny. Sam go chciałem zrobić ale jakoś wole spalinki powyżej 125cm rozpietosci . Jeżeli ktoś chce plany to tez posiadam.
Henio Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Leszek skąd Ty wiesz że Katana lata dużo lepiej niż Aster a po drugie Katana iAster to są różne modele i każdy do czego innego słuzy Pozdrawiam
daan Opublikowano 1 Marca 2008 Autor Opublikowano 1 Marca 2008 Nie stać mnie na robienie drugiego modelu, gdyż prace są dosyć zaawansowane, a na pewno nie dam rady robić dwóch na raz. Długo zastanawiałem się nad wyborem i, jako że plany ASTERA były dokładne (trochę długo zastanawiałem się nad rozwiązaniem zamocowania skrzydła z kadłubem) wybór padł właśnie na ten model. Jak się zmęczę to może zrobie jakiegoś prostego depronowca, w międzyczasie, chociaż podoba mi się drewniany budulec modelarski. Załączam fotki. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/981872c948224ad9.html a oto fotka inaczej niż w planach odwrotnie wykonane wachacze lotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/233b1ab98aa5b903.html pozdrawiam Daniel
Wojtek Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Na żywo nie widziałem artexowej Katany, zapewne lata przyzwoicie. Widziałem za to jak lata Aster. Powiem tak. Banan z buzi długo Ci nie zejdzie. Na pewno nie będzie to zmarnowany czas i materiał. Z biegiem czasu będziesz mógł zrobić i Katanę i Extrima i inne cudo jakie do głowy Ci wpadnie. Na jednym modelu nie kończy się modelarstwo. (Aster do nauki to za bardzo się nie nadaje... bardziej do wyżycia się w powietrzu... Pamiętaj o tym - trzeba umieć latać żeby za niego się brać)
leszek-bart Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Mały przekrój czołowy będzie powodował rozpędzanie się modelu , zwłaszcza w figurach pionowych . Mała powierzchnia lotek . Model znudzi się dość szybko . Katanę wystarczy skleić , a skleja się ją jak klocki Lego . Napęd lotek jednym serwem to dobre w trenerkach. jest czas żeby to jeszcze zmienić . Pewnie , że model Astera jest fajny ale Katana bije go na głowę .
Henio Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Witam no i dalej wałkujemy temat.Katana jest to bardzo dobry model do fikołków a Aster też do fikołów ale innych.Aster jest dla ludzi którzy lubią dłubać w balsie Wybacz ale Ty mylisz pojęcia Pozdrawiam Heniek
Eryk Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 czy te sklejkowe wypełnienia na środku płata to nie za mało na łącznik? nie powinno być jakiejś rury?
daan Opublikowano 2 Marca 2008 Autor Opublikowano 2 Marca 2008 Te butelki to pozostałość po wcześniejszych mieszkańcach. Była tam jakaś leżakownia czy raczej przechowywalnia. To pomieszczenie przejąłem w trakcie pobytu we Francji. Ściągnąłem niepotrzebne drzwi z zawiasów, zdemontowałem klamki i ustawiłem na drewnianych belkach, tworząc w ten sposób stół. Na późniejszych zdjęciach zasłoniłem częściowo ten nieporządek. To sklejkowe wypełnienie, będzie wzmocnione jeszcze jednym, zespolonym z tymi trzema elementami, kawałkiem sklejki. Rurki kojarzą mi się raczej z rozkładanym skrzydłem. W tym modelu skrzydło jest niepodzielne.
jędrek Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 To sklejkowe wypełnienie, będzie wzmocnione jeszcze jednym, zespolonym z tymi trzema elementami, kawałkiem sklejki. Nie rozumiem po co wzmacniać coś , co już jest mocne i takie rozwiązanie zdaje egzamin. Co do odwrotnego napędu lotek , to nie wiem jak chcesz wstawić serwo ?
daan Opublikowano 2 Marca 2008 Autor Opublikowano 2 Marca 2008 tzn. to wypełnienie odnosi się do trzech kwałków sklejki, które tak wnioskuję z planów, zostanie zespolone przez naklejenie jeszcze jednego dużego. Pozdrawiam Daniel.
jędrek Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Witam O ile dobrze pamiętam ( musiałbym spojrzeć na plany) łącznik zrobiony jest z jednego kawałka sklejki. Ponieważ dźwigary połówek "idą" po skosie, po sklejeniu połówek z łącznikiem, doklejony jest jeszcze kawałek krótkiego dźwigarka, z góry i z dołu. Widać to na rysunkach skrzydła w przekroju. Fotki połączenia połówek wygląd części podskrzydłowej Niestety, ze względu na objetość poszczególnych numerów Modelarza redakcja nie jest w stanie umieścić więcej zdjęć z budowy, a wysłałem ich sporo
daan Opublikowano 2 Marca 2008 Autor Opublikowano 2 Marca 2008 Chyba źle odczytałem rysunek. W moim wykonaniu wygląda to trochę inaczej: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/075bb0e1a1f52424.html to na te trzy elementy chciałem nakleić ten czwarty zespalający całość. i jeszcze jedna fotka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ab8a263c31b32265.html a to jest fotografia od drugiej strony: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a2065eed63194ff9.html i do tej strony chciałem wkleić ten czwarty podłużny element. Pozdrawiam Daniel
jędrek Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Chyba źle odczytałem rysunek Najwyraźnie tak to wygląda. Łącznik sklejkowy powinien "iść" prosto w żebrach.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.