kaszalu Opublikowano 22 Stycznia 2019 Opublikowano 22 Stycznia 2019 (edytowane) yes. yes, yes !!!! TROCHĘ INFORMACJI https://www.youtube.com/watch?v=NQy6I-nr2HM i kilka zdjęć - między innymi z okresu kiedy Lubecki po długiej, pływającej służbie stał już na brzegu w charakterze restauracji, siłownia statku, transport do stoczni we Wrocławiu z odciętymi tamborami ( wąskie śluzy...) oraz prace remontowe w stoczni śródlądowej "MALBO", wymagające między innymi odcięcia części statku i wodowanie po remoncie kadłuba.... Wie ktoś coś jeszcze ? Piszcie !!! Ocalimy od zapomnienia trochę historii żeglugi śródlądowej .... Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez kaszalu
mike217 Opublikowano 22 Stycznia 2019 Opublikowano 22 Stycznia 2019 To śledzimy temat, swoją drogą ciekawe jaką prędkość pod prąd uzyska na Wiśle ten Lubecki.
kaszalu Opublikowano 22 Stycznia 2019 Opublikowano 22 Stycznia 2019 (edytowane) Zestaw pchany z dwoma barkami w linii, załadowany 1000 ton z pchaczem BIZON III z dwoma silnikami głównymi,każdy po 220 KM Wola Henshel z turbodoładowaniem ( na takim kiedyś m.innymi pracowałem kilka lat jako mechanik) w zależności od prądu wody, wiatru itp płynął w górę Odry jakieś 8 - 10 km/h . Pasażerski z mniejszym obciążeniem mocy powinien płynąć ze dwa razy szybciej..... ( żeby pasażerowie nie padli z nudów , ale wtedy pewnie będzie bar ) Edytowane 22 Stycznia 2019 przez kaszalu
kaszalu Opublikowano 24 Stycznia 2019 Opublikowano 24 Stycznia 2019 (edytowane) Dzisiaj wieczorem podocierałem trochę panewki wału koła łopatkowego parowczyka i pozostałe mechanizmy. Praca na sprężonym powietrzu, ciśnienie robocze ok 1 bara. Nieźle zapyla !! Przesterowania obrotów naprzód i wstecz wychodzą coraz lepiej - mechanizmy zaczynają się układać. W wodzie i przy użyciu zaworu sterującego obrotami maszyny obroty koła będą wolniejsze . Panewki podlałem oliwką i wypłukało się sporo zanieczyszczeń poprodukcyjnych - musiałem skończyć bo zrobiło się późno a kapitanat portu strzelił czerwoną racę ostrzegawczą że odgłosów pracy maszynerii więcej nie ścierpi !! Następne próby stoczniowe i regulacje zostały przełożone na bardziej dogodna godzinę ... https://www.youtube.com/watch?v=gUe9Nwqv6xI&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=ywGjEEj64Ps&feature=youtu.be Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez kaszalu 1
kaszalu Opublikowano 27 Stycznia 2019 Opublikowano 27 Stycznia 2019 (edytowane) My budujemy modele na wiosnę a przyroda na razie śpi.....Tylko bobry nie próżnują nad zalewem koronowskim w Pieczyskach, co dziwne gryza w dość uczęszczanych miejscach !! O przepraszam - Janusz też dalej gryzie się z "Zaruskim" w zaciszu swojej modelarni :D Edytowane 28 Stycznia 2019 przez kaszalu
kaczma2 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 No, Cezary byłeś na zawodach w Opolu! Gratuluję startów. Ocena wysoka ale pływanie nie wyszło, czemu?
kaszalu Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 (edytowane) O ! Na tych zawodach ? http://radio.opole.pl/100,225017,zdalnie-sterowane-modele-statkow-plywaly-na-zawo Jakieś fotki albo filmy poprosimy Cezary ! Twój model to chyba Pilot ? Edytowane 28 Stycznia 2019 przez kaszalu
kaczma2 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 To był Sztorm i Rosomak. Pewnie były za duże na te bramki i brakowało pomocnika. A może był.
cezar65 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Na ten rok wykupiłem - odnowiłem licencję , i mam zamiar wziąć udział w wszystkich zawodach klas NS. Ostatni raz byłem na mistrzostwach Polski w 2006 r. Tak pływanie słabe .... miałem pierwsze miejsce od końca .
cezar65 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Kaszalu popatrzałem na zdjęcia z twojego linka i nic się nie zgadza . .....bo to są zdjęcia z 14 stycznia 2018.
kaszalu Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Ups.... Mała wtopa ale nie zauważyłem daty, tylko tytuł i Opole...... A masz jakieś fotki i filmy swoje - jeżeli tak to wstaw , pooglądamy !
cezar65 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Nie nic nie mam , nie było na to czasu.
ostry_gl Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 I bierzcie Panowie przykład z Kolegi. Wszystkie imprezy NS i Minisail są pod tym linkiem. Do zobaczenia na zawodach http://mksgwarek.blogspot.com/2018/12/zawody-modeli-pywajacych-w-2019-r.html (Po kliknięciu na tabelę się ona powiększa). Pozdrawiam, Łukasz
kaczma2 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Cezary możesz napisać coś więcej? Co nie wychodziło w pływaniu? Najgorsza jest ta najdalsza bramka no i dokowanie. Może powinien być mniejszy model. Na kanale nie pływałem ot tak sobie. Robiłem przybijanie do brzegu. Ćwiczyłem powtarzalność ósemek. Nie jest łatwo. Na zawody bym zabrał kutra patrolowego KP 118. Nie jest za szybki i można pływać bardzo powoli. Napęd, 2 silniki,2 śruby i 2 stery sprawia, że na wstecznym płynie prosto i reaguje na stery. Zmiana kierunku obrotów silników odbywa się przełącznikiem na serwie za regulatorem obrotów. To ma tą zaletę, że płynąc bardzo powoli, tymi samymi obrotami krótkim przełączeniem na wsteczny można zatrzymać model bez zatrzymywania silników. Po zatrzymaniu modelu silniki stop i ręce w górę. Z regulatorami dwukierunkowymi z reakcją na drążek bywa różnie.
cezar65 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Kaziu ...przestań pindolić i teoretyzować. Trasa , jej kształt i przebieg dla modeli klas F2....I 4... jest do obejrzenia w necie , nie jest to tajemnica. Ale jak staniesz na stanowisku startowym z nadajnikiem w ręku i masz model gotowy do startu , to wszystko inaczej wygląda . To na tyle , żeby doświadczyć tego to trzeba jechać na zawody. Pindolisz o regulatorach , serwach , przełącznikach dwóch srubach i sterach i rękach w górze , a jeszcze jest coś takiego jak fala , nawet w basenie , która powoduje że zrobienie doku i wstecznego jest utrudnione . Tak że szkoda teoretyzowania , trzeba jechać i pokazać co się potrafi . Tam na zawody to jeżdżą ludzie od lat , to są starzy wyjadacze . Jak taki jesteś mądry to jedż i pokaż , a ja będę z boku i popatrzę ......może czegoś się nauczę. Żeby dobrze trafić dwa razy w bramkę szczytową to trzeba mieć dobry wzrok.....
mike217 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Podziwiam i życzę wyników. Ja podjałem decyzję o definitywnej rezygnacji ze startów w zawodach. Wystarczy stresów i nerwów, obrabiania d..,
kaczma2 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Cezary, pisałem, nie jest łatwo. Pisałem bo to ja chcę się czegoś dowiedzieć i nic nie zarzucam. Mądry to jestem w tym sensie, że nie startuję w zawodach a ty opacznie rozumujesz mój post.
J-23 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Opublikowano 29 Stycznia 2019 z ciekawości przeczytałem od dechy do dechy cały regulamin zawodów - łał grubo jak dla mnie ja bym dodał jeszcze klasę rozgrywek freestajl - czyli zbudowałem tak, bo mi się tak przyśniło i już. oraz wyścig, wszyscy płyną równocześnie, a najlepszy wygrywa coś tam fajnego nagrodę rzeczową. do celowania w bramki na takie odległości powinni dopuścić fpv, bo nie każdy ma sokoli wzrok, a kapitan jest na mostku jednostki, a nie na brzegu oddalonym o 36 m od ostatniej bramki. http://modelteam.com.pl/glowna2.php?page=rules_ns#14 1.] wzór trasy i 2.] wymiary
kaczma2 Opublikowano 3 Lutego 2019 Opublikowano 3 Lutego 2019 Moje najnowsze dzieło. Jak się podoba. To był dobry wybór? Do zakończenia budowy jeszcze trochę pracy. 3
Rekomendowane odpowiedzi