dariuszj Opublikowano 14 Września 2014 Opublikowano 14 Września 2014 Zastanawiam się jak zrobić duże, prostokątne skrzydło z EPP tak, aby jego powierzchnia była gładka. Wycinanie drutem na gorąco zostawia powierzchnię chropowatą. Czy da się ją jakoś ładnie wygładzić bez dużego nakładu pracy i zauważalnego zwiększenia masy? Ewentualnie czy coś takiego można zrobić na frezarce CNC w rozsądnej cenie? Właśnie niedawno oglądałem model Edge 540T z HK i wygląda na to, ze tam EPP jest frezowane. Jest bardzo ładnie wycięte i gładkie, a na pewno nie jest robione to w formie.
robertus Opublikowano 15 Września 2014 Opublikowano 15 Września 2014 Sławek ma taką technikę,ze prasuje przez papier do pieczenia lub przez papier od naklejek, tą śliską częścią do epp. Powierzchnia szkli się jak lustro
dariuszj Opublikowano 15 Września 2014 Autor Opublikowano 15 Września 2014 Ciekawa technika. Nigdy bym na to nie wpadł. Zastanawia mnie jednak czy powierzchnia jest równa i gładka czy tylko świecąca. I co ważne czy da się normalnie malować. Muszę dorwać kawałek EPP i potestować.
sławek Opublikowano 15 Września 2014 Opublikowano 15 Września 2014 Potwierdzam ;powierzchnia jest i gładka i błyszcząca -niestety próby malowania Humbrolami zakończone klęską- można łatwo zeskrobać paznokciem wszelkie pactry zejdą tym bardziej .Oczywiście zależy tez od "mocy" wygładzenia i temperatury żelazka -nie próbowałem jeszcze troszkę innej przewrotnej techniki- wygładzenie do poziomu "lustra" i zmatowienie drobniutkim papierem dla uzyskania tylko meszku dla złapania farby.
Piotter Opublikowano 16 Września 2014 Opublikowano 16 Września 2014 A może by taka powierzchnię pociągnąć warstewką Prymolu ? W sumie przecież jest to preparat umożliwiający malowanie gładkich folii. Ostatnio malowałem folie pakową sprayem i dopiero Prymol pomógł. Może tu na EPP tez zadziała.
Rekomendowane odpowiedzi