Skocz do zawartości

I 16 rata


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Arek !

Tylko i wyłączni soudal żadna żywica i przed oklejeniem wklej półżebra i dźwigar pomocniczy i dopiero wtedy okleił bym jedną połowę skrzydła, później podwozie i na koniec zamkną skrzydło z drugiej strony - od strony podwozia 

  • Odpowiedzi 134
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

A może lepiej tak jak kadłub i skrzydło laminować? Gdy okleisz balsą to i tak będziesz lakierował szlifował i lakierował. To wszystko na japonce? Przy laminacie wiele czynności odpada wraz z wagą związaną z tymi czynnościami. Ale jak to się ma do masy samego laminatu tego nie wiem. Chyba, że laminat dajesz na balsę bo nawet nie dopuszczam myśli, że miałbyś całość oklejać folią ;)

Opublikowano

oczywiście całość będzie oblaminowana tkaniną 25 lub 50 z zewnątrz, zarówno kadłub jak i skrzydło a na to po wyprowadzeniu powierzchni farba.

Opublikowano

dlaczego uparłeś się na tak ciężką i pancerną tkaninę ja junkersa okleiłem balsą 2,5 mm a następnie położyłem tkaninę o gramaturze 17 g i stanowczo wystarczyło a weź pod uwagę że junkers jest o wiele większy

Opublikowano

pierwsze próby z podwoziem na razie dupa  :( na szczęście zacząłem próby przed oklejeniem rdzeni balsą , jak pasuje po złożeniu, to nie pasuje po rozłożeniu, jak pasuje tu i tu to za duże wyprzedzenie do przodu, na rysunkach wszystko się zgadza a jak zaczynam montaż na żywo to nic nie pasuje, muszę chyba odpocząć, najgorsze jest to że brak skrzydła wstrzymuje prace nad zamknieciem kadłuba  :angry: strasznie się wkurzyłem i jeszcze na dodatek zaczęła mnie żona opierniczać, że idą święta i takie tam i że może bym uprzątnął ten syfnik z pod ściany w salonie, no cóż trzeba bedzie sie wynieść do garażu, ale na początku trzeba bedzie go troche ogarnąć, bo tylko dziada i baby w nim brakuje  :) . Modelarz to ma ciężkie życie znikąd zrozumienia.

 

WESOŁYCH ŚWIĄT  :D

Opublikowano

Cześć Arku!

Musi pasować !  Zrobiłem szkice ,  może to coś  wyjaśni. Dobierz te kąty doświadczalnie i musi grać .Ja to rysuję  w skali 1:1 potem przenoszę na sklejkę  , montuję i wszystko działa . :)

 

Pozdrawiam  i Wesołych Świąt   życzę .

 

Lucjan

 

 

post-6784-0-29587000-1419350548_thumb.jpgpost-6784-0-65896200-1419350585_thumb.jpg

Opublikowano

dzięki, niby robiłem dokładnie tak jak narysowałeś,  ale na końcu wyszło tak sobie  :(  spróbuje jeszcze raz, gdzieś musiałem zrobic błąd

Opublikowano

Chyba Arku cała tajemnica tkwi właśnie w tym kącie wyprzedzenia, co na pierwszej fotce pokazał Lucjan. Ja podobny zgryz z płaszczyznami i kątami miałem przy gięciu podwozia do mego F- VII, ale o tym już w moim temacie.

Wesołych, spokojnych i zdrowych świąt, dla Ciebie i Twoich najbliższych. 

Opublikowano

Rozumiem, że zasada owych kątów dotyczy również podwozia gdy zostaje wyposzczone na zewnątrz skrzydeł tak jak w Bf-109 czy moim Bv-149?

Opublikowano

Ja też mam pytanie do Lucjana:

- czy kąt zamknięcia podwozia (patrząc na Twój szkic) jest celowo > 90 stopni ?

- czy koło po zamknięciu jest mniej więcej równoległe do płaszczyzny (osi profilu - zapomniałem jak się to nazywa)?

Opublikowano

no dobra, rozplanowałem podwozie od nowa,

 

20141223_201345.jpg

 

20141223_201410.jpg

 

po wcześniejszej porażce postanowiłem żebra szczątkowe umieścić prostopadle do podwozia, bedzie łatwiej dopasować półkę do mocowania, ale na dziś to chyba wszystko, bo zona goni mnie do pomocy przed świętami  :D

Opublikowano

...po wcześniejszej porażce postanowiłem żebra szczątkowe umieścić prostopadle do podwozia...

Właśnie to jest dla mnie troszkę zagadkowe, ale człowiek uczy się całe życie i dlatego powyżej pytałem Lucjana o praktykę.

Kinematyka podwozia nie jest trudna gdy mamy dużo miejsca - ale zwykle jest dokładnie inaczej - mało miejsca w skrzydle i dodatkowo trzeba kółko pchać do przodu.

 

Czy posprawdzałeś sobie jak to będzie się składać w praktyce ?

Chodzi mi głównie o pomieszczenie złożonego koła w skrzydle, bo to jest dla mnie zawsze problemem.

Opublikowano

Szok normalny! Jeszcze tylko tej korbki brakuje i krasnoludka /mały "krasnoarmiejec"/ coby nią pokręcał, tak ok. 40 razy w każdą stronę...

Mają ludzie głowy i jak tu nie mówić , że mi się coś w pale nie mieści?...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.