Skocz do zawartości

Wiatrówka (pierwsza) - jak?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

 

Wiem, że jest na forum kilka osób, które znają się na wiatrówkach. Pełno jest tego na różnych straganach, ale pewnie nie wszystko jest warte zainteresowania. Ponieważ chciałbym sam "postrzelać" ale też zainteresować dzieciaki, to nie chciałbym kupić czegoś, co z założenia nie działa dobrze. Na co zwrócić uwagę? Sprzęt oczywiście nie musi być nowy, za to nie powinien być drogi...

Opublikowano

Może się nie znam zbytnio, ale lubię sobie czasem postrzelać...  :D

Mam ''wiatrówkę'' z bazaru kupioną za 150zł, jak na razie działa bezawaryjnie przez dwa lata (od zakupu). Jedynie co przy niej robię to zabiegi konserwacyjne. Na celność nie narzekam, być może przez małe umiejętności. Wszystko uzależnia się od ceny...

Opublikowano

Nie znam ich wieku. Jakoś tak mnie trochę zmroziło. Dziwnie zabrzmiało.

Rozumiem jak to idzie w parze z zainteresowaniem ogólnie wojskowością, historią, patriotyzmem (kiedyś od tego było harcerstwo) itd.

No i rozwaga bezpieczeństwo nasuwa się sama.

Opublikowano

Więcej danych musisz podać; sprężynowa czy gazowa, długa - karabin czy pistolet. Moja Slavia od prawie 30 lat spisuje się dobrze , a po pewnych poprawkach - o czym pisałem - jeszcze lepiej. Z pistoletów to mnie rajcują kopie, mam Makarova z fabryki Baikał czyli z tej samej gdzie produkują bojową wersję - w ponad 90% składa się z tych samych części. Teraz poluję na model Stieczkin ale z blow back czyli z ruchomym zamkiem po każdym wystrzale. Na filmie mój Makarov.

Opublikowano

Sprecyzuj troszkę ;) Wiatrówka sprężynowa, a może na gas? (Green gas? CO2? Powietrze? )
Ma służyć do katowania puszek czy strzelania do celu? Jaki budżet?


Jacek Twoja wiatrówka za 150 zł to prawdopodobnie wyrób wiatrówko podobny. Ma się nijak do prawdziwego strzelania. Nie chcę Cię urazić tylko pisze jak jest. Byłem posiadaczem wiatrówki Lider za 120 zł. Jak nie miałm innej to była super aż raz postrzelałem ze Slavi i stwierdziłem że moja wiatówka to szajs, sieje po całej tarczy, ma sztywny spust, fatalne wykonanie łoża,słaba,  pomijam to co ujrzałem jak rozłożyłem wiatrówkę na części. Strach. Moja była łamana ale widziałem wiatrówki ładowane od góry z dolnym naciągiem które ucinały ludziom opuszki palców. (zdjęcia na forum)

Teraz jestem posiadaczem hatsana stg85 po drobnym tuningu ( wymiana sprężyny, dorobiona prowadnica z ertalitu, zmiękzony spust, własne loże)
W porównaniu do lidera ten hatsan to perełka. Wiem że tureckie wykonanie nadal jest toporne ale wiatrówka pomimo ok 10 000 śrucin strzela dalej ok. Nie ma luzów na lufie. Przed tuningiem zabiła 3 lunetki. Teraz ok.

Gdybym miał Ci coś doradzić to nie patrz specjalnie na moc. I tak wiatróka słuzy najczesciej do katowania puszek i tarczy z 20 m.

Sprawdź te 3 karabinki:

Weihrauch HW ( uzywany raczej bo nowe drogie ale piękne wykonanie, powtarzalność strzału, miodny spust)
Slavia ( wiatrówka historia, znana chyba każdemu kto sie interesował wiatrówkami sprężynowymi, lekka, duża powtarzalność strząłu, nie zrywa strzału, słabsza ale celna)
Hatsan ( absolutne minimum, po drobnym tuningu szatan do katowania puszek, butelek, twardy spust, dosyće niska cena, jakoś stali 3 razy lepsza nizz w tanich wiatrówkach marki chiny)

Opublikowano

Slavia i wszystko w temacie.

Stosunek cena-jakość bardzo dobra, a z pistoletów naszego Łucznika, nic tak nie przygotowuje do strzelania z ostrej jak właśnie Łucznik

  • Lubię to 1
Opublikowano

Oczywiście, że słyszałem o Walther PPk i nawet chciałem kupic ale na szczęście trafiłem na Makarova. Z tym Stieczkin tak nie spieszę się bo to nie jest wschodnia produkcja więc i odbiega od oryginału.

Mam też - też pisałem w innym wątku - Weihrauch 30 odkupioną od kolegi z 150zł. Jak pisze Donaro wykonanie i powtarzalność bardzo dobra ale niestety w mojej spust jest bardzo twardy. W Slavia 631 mogę go regulować, a w tej nie.

post-14330-0-68548600-1418162099_thumb.jpg

post-14330-0-18049800-1418162183_thumb.jpg

Opublikowano

1. Nigdy nawet nie pomyślałem - "weźcie i się pobawcie"

2. Co do reszty to nie wiem, dlatego się pytam. Chyba długa, jakoś pistolet mi nie leży.

Opublikowano

Zainteresowani mogą zajrzeć na forum

http://bron.iweb.pl

Zasada jak wszędzie - kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje.

Ja wczoraj upolowałem Weihrauch HW 35:)

Lepiej kupić używaną z wysokiej półki licząc się z koniecznymi naprawami niż tanie które na dzień dobry wymagają kosztownych usprawnień

  • Lubię to 1
Opublikowano

I to jest jedynie słuszna rada, przejrzyj iweba i sobie poukładasz, można tam "wyrwać" dobry używany sprzęt w niezłej cenie.

Opublikowano

Przeglądałem na znanym serwisie aukcyjnym Slavie. Czym się kierować kupując używaną? Nowa jest w granicach 750zł, używane taniej o 50%. Z jakimi kosztami trzeba się liczyć aby toto doprowadzić do dobrego stanu, które modele brać pod uwagę? 

Opublikowano

Miałem 630  7,5J z diopterem, jest niezła do strzelań tarczowych, kupiłem używaną, a później była kilka lat w "pożyczkach" i wróciła w stanie zardzewiałym, wystarczyło trochę oleju, czyszczenia i waliła tak samo celnie, pomimo upływu lat mierzona prędkość początkowa się nie zmieniła.

Była to stara wersja z tłokiem skórzanym.

Opublikowano

Łucznik i tylko łucznik .... na pierwszą wiatrówkę... (cena ~ 250 zł).

 

91051014.jpg

 

Jak strzelanie "wciągnie" poszukasz czegoś droższego. To zakupie rozkręcić, przeczyścić, nasmarować i będzie strzelać przez kolejne 20-30 lat. :)

Opublikowano

Jak Hatsana to od razu i tuning w Cekausie .... nie ma takiego szarpnięcia i lunetka daje radę. Mam wystrzelane ponad 2000 śrutów i nic się nie dzieje. Przed tuningiem lunetka się rozszczelniła i krzyż rozleciał po niespełna stu strzałach.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.