SZD-25 Lis skala 1:5

[oldgliders]

Przedstawiam Państwu nowy produkt mojej firmy SZD-25 Lis skala 1:5, rozpiętość skrzydeł 3m.

 

Model w wersji ARF i ARC dostępny jest z kadłubem laminatowym. Model jest bardzo lekki, waga pustego modelu ARF to 1740g, waga przewidziana do lotu 2200g.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Model w wersji KIT jest dostępny w dwóch opcjach:

- model z kadłubem laminatowym          http://oldgliders.com/szd-25-lis-kit.html

- model cało drewniany                          http://oldgliders.com/szd-25-lis-kit-whole-wooden.html

 

 

Zapraszam na naszą stronę internetową gdzie znajdziecie Państwo wszystkie informacje o tym modelu. Myślę, że to doskonała propozycja dla tych którzy myślą o uczestnictwie w zawodach makiet szybowców w przyszłym sezonie modelarskim. 

 

Na naszej stronie znajdziecie także naszą inną nową propozycję, makietę mało znanego polskiego motoszybowca ITS-8. Jest budowa jest już na ukończeniu. Niebawem w sprzedaży.

[kminek]

Piekne ! Wygląda trochę w tym malowaniu i ujęciu jak TS 11 ISKRA

[pepcio]

Model piękny. Oczy cieszy.Tylko cena odstrasza. Ja wiem ,że o pieniądzach w tym przypadku nie powinno się dyskutować. Uważam ,że za tę kasę to powinien być w 1:4. Firma zacna,polska ale trochę przydroga. Przy tej produkcji pomyślcie o rodzimych modelarzach.

[Wojtass_nt]

Mirek- dlaczego uważasz, że cena jest zbyt wysoka?

[pepcio]

Przy produkcji pierwszego egzemplarza jest jak najbardziej zasadna. Chyba ,że producent chce wsadzić powstałe koszty w następne egzemplarze.  

[pacek]

piękny,    może kiedyś

[robas69]

Przy produkcji pierwszego egzemplarza jest jak najbardziej zasadna. Chyba ,że producent chce wsadzić powstałe koszty w następne egzemplarze.  

 

Chłopaki, piankowy Cularis kosztuje 550 zł. Czy cena jest wysoka czy niska nie ma co rozmawiać, bo jest to bardzo nieobiektywne kryterium. Cena produktu zawsze będzie zawierać koszty, które ponosi producent na prace projektowe, prototyp, oprzyrządowanie, produkcję seryjną, nie mówiąc o typowych kosztach prowadzenia działalności gospodarczej jak składki ZUS, US, opłaty za energię, ogrzewanie czy najem pomieszczeń. Jeżeli sądzicie, że biznes prowadzony przez modelarza, tylko dlatego, że był wcześniej i jest obecnie modelarzem, nie będzie oparty na takich zasadach to jest to co najmniej naiwne.

[pepcio]

Ja wszystko to rozumiem. Zasobność kieszeni kolesia unijnego ( po przeliczeniu cena jest taka sama) a naszej na pewno jest inna. Chodzi mi o to, że może producent przy większej serii ma  a szansę zejść po kosztach i obniżyć cenę dla krajowca. Model ba…………..rdzo mi się podoba. Zawsze co  produkt POLSKI to POLSKI.

Modele tej wielkości i podobnej cenie Azjaci oferują w ARF-e. Jednak jakość materiałów użytych jest dyskusyjna.

http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Szybowce/PM-GL06-ASK-21-ELECTRIC-3200-ARF-15-SCALE.html

PS. Jestem w trakcie budowy dwumetrowego Liska cało drewnianego. Może nie będzie tak piękny makietowo jak na foto  ale postaram się  go mocno  do niego upodobnić. Koszty materiałów  plus wycięcie na ploterze 250 PLN.

[BRoman]

Cena wysoka....

No dobrze ! To ile według kolegów tak wykonany zestaw powinien kosztować by cena była wyważona. By wilk(Binio) był syty i owca(modelarz) cała?

 

Może tak cenę ułożyć wg deklaracji PIT ?

Skoro mam 5000 zł netto na miesiąc to drogo ?

Skoro mam 1500 zł to drogo ?

A przecież roboty tyle samo przy zestawie. 

Czasami stać nas tylko na marzenia i to nie wszystkich.Mnie nie stać więc sam buduję .

 

Właściwie to ile jesteście gotowi zapłacić za godzinę pracy rzemieślnika ? 

Zanim napiszecie popytajcie po okolicy ile biorą "fachowcy" za grabienie liści, odśnieżanie albo koszenie trawnika. Tyle samo wykonawcy zestawu ?

 

 

A model ładniutki na oko i wagę.

[pacek]

obawiam się, że idąc tym tropem, czyli sprzedaży po kosztach, firma już dawno by nie istniała, niestety prowadzenie własnej firmy to nie tylko przyjemności, to nie fundacja tu muszą być zyski bo inaczej to nie ma racji bytu.

[andrzej-ko]

A fundacja też musi być rentowna uwierz mi 

[drops1]

Szkoda gadać czasami ręce opadają

[oldgliders]

Dziękujemy za wszystkie konstruktywne i inne uwagi. Miałem nadzieję, że modelarze wypowiedzą się na temat modelu. Jeśli chodzi o sprawy biznesowe to zawsze był i będzie temat przewodni nie zależnie od tego czy to będzie model, samochód czy pralka. Dlatego moja firma za pośrednictwem sklepu internetowego daje możliwość zakupu ratalnego. Sprzedaż ratalna obsługiwana jest przez Santander Consumer Bank. Uważam, że jest to bardzo wygodny sposób na spełnienie swoich marzeń, żeby nie powiedzieć zachcianek A tak nawiasem mówiąc, klienci z Polski zawsze mogą liczyć na mały rabat od nas. Wystarczy do nas napisać.

 

http://oldgliders.pl/

[BRoman]

Dziękujemy za wszystkie konstruktywne i inne uwagi. Miałem nadzieję, że modelarze wypowiedzą się na temat modelu.

 

http://oldgliders.pl/

 

Biniu ! No jak mamy konstruktywnie obrobić ci 4 litery jak za mało zdjęć !

 

Faktycznie takie 4 m byłoby super.Powiększ model i.......cenę też .

 

Biała część napisu minimalnię węższa a czarna szersza też minimalnie

Kolory bajka .

Właśnie taki nie biały a niebieski czyżby  RAL314 ? 

Naprawdę piękny zwłaszcza ten lisi pysk.

[Slawomir]

Witam.

Nie wszyscy maja combi i mieszkają w domach.

Kilkakrotnie mówiłem Biniowi na Żarze żeby zrobił coś dla ludu w granicach 3m. Mieści się do małego samochodu i mieszkania.

Mucha mi nie spasowała ale Lisa  zakupiłem. Na gwiazdkę pewnie nie dojdzie.

Pozdrawiam Sławomir

[list]

Mieszkam w kawalerce 37m2 i mam auto typu hatchback. Intensywnie eksploatuję model 4m rozpiętości. Warunki to nie przeszkoda, przeszkodą są chęci. Jeździ po Polce biały fiat 126p a razem z min Komar 4m....właściciel obu to człowiek na emeryturze; można? Drażnią mnie wymówki typu za drogo, nie mam czasu, warunków, wstałem lewą nogą! Szkoda, że większość ludzi którzy powtarzają tego typu frazesy nie miało okazji się przekonać, iż diabeł wcale nie taki straszny jak go malują.

Takie tam małe na marginesie, niech autor tematu mi daruje OT.

[BRoman]

Mieszkam w kawalerce 37m2 i mam auto typu hatchback. Intensywnie eksploatuję model 4m rozpiętości. Warunki to nie przeszkoda, przeszkodą są chęci. Jeździ po Polce biały fiat 126p a razem z min Komar 4m....właściciel obu to człowiek na emeryturze; można? Drażnią mnie wymówki typu za drogo, nie mam czasu, warunków, wstałem lewą nogą! Szkoda, że większość ludzi którzy powtarzają tego typu frazesy nie miało okazji się przekonać, iż diabeł wcale nie taki straszny jak go malują.

Takie tam małe na marginesie, niech autor tematu mi daruje OT.

 

100% prawdy !

[pepcio]

Po tych wypowiedziach kolegów przyznaję ,że cena w wersji kit jest w miarę do zaakceptowania. Bardzo proszę o przedstawienie własności lotnych modelu. Czy zachowuje się podobnie jak Mucha Standart ? W końcu oryginał miał od tego szybowca skrzydła.

Jestem szczęśliwcem który latał na tym szybowcu i mam skalę porównawczą. W kominie był lepszy ale w przeskokach górowała standartka.

[BRoman]

Mam doświadczenie z Lisem 4 m. Bajka !

Te 3m  ma szanse być bajeczka.

 

tu facio lata lLisem

[Wojciech Wiatr]

Cena zestawu jest normalna, tylko my prości ludzie zarabiamy tyle ile zarabiamy a że popełniłem już kilka modeli od podstaw to wiem ile to kosztuje kasy i czasu.