Skocz do zawartości

Albatros D.III (WW 1 - 1000mm)


JacekO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio kilka osób zapytało mnie co sądzę o "metrówkach" i jak lata się tymi modelami.

 

Doświadczeń na razie mam bardzo mało: W tym roku ograniczyłem się do oglądania modeli i walk kolegów. Kilka razy też "przeleciałem" się maszynami innych osób. Jednak za każdym razem wrażenia były na plus względem mniejszych modeli.

 

Przez cały sezon zabierałem się za budowę swojej "metrówki", ale ze względu na brak czasu Albatros zakupiony od Marka Rokowskiego dopiero kilka tygodni opuścił pudełko. Dla zmniejszenia masy i komplikacji konstrukcji zrezygnowałem z demontowalnych płatów, model w zasadzie będzie powiększoną kopią modelu, którym latałem przez dwa ostatnie sezony ( http://modelerc.info/modele/albatros_v2/ ). Zobaczmy jak te same rozwiązania sprawdzą się w większym modelu ;)

 

Poniżej kilka zdjęć przedstawiających aktualny postęp prac:

post-2495-21951_thumb.jpg

post-2495-0-45810700-1419940651_thumb.jpg

post-2495-0-16074700-1419940657_thumb.jpg

post-2495-0-36539800-1419940662_thumb.jpg

post-2495-0-66137000-1419940666_thumb.jpg

post-2495-0-91508000-1419940724_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Już się cieszę na spotkanie w nowym sezonie z Twoim Albatrosem :-)

Mój Spad mimo licznych doznań w sezonie 2014 wciąż nadaje się do walki ale wczoraj odebrałem pudełko z jego następcą. Trzeba wzmocnić flotę i powalczyć o stalowe puchary w sezonie 2015 a tym czasem będę podglądał najgroźniejszych rywali ;)

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się cieszę na spotkanie w nowym sezonie z Twoim Albatrosem :-)

Ja również nie mogę się doczekać lotów nową maszyną i spotkania z innymi "metrówkami"

 

 

bardo fajnie wychodzi. Szczególnie podobają mi się oprofilowania.

 

Przekrój kadłuba jednak bardziej przypomina Albatrosa DV, a nie DIII.

Dzięki ;)

 

W tych "bananach" od Marka coś mi od razu nie pasowało, ale wszyscy dookoła się zachwycali, więc uznałem, że: "tak ma być". Dopiero po sklejeniu ogona trafiłem na Twój konkursowy post ( http://pfmrc.eu/index.php?/topic/48523-stefan-paskiewiczstefanpasz-senior-albatros-dii/&do=findComment&comment=519654 ), gdzie porównujesz kadłuby z D-II/D-III z D-V.

 

Sytuację ratowałem doklejeniem klocka EPP w części kadłuba tuż za skrzydłem, więc połączenie z przednią częścią kadłuba jest płynne!

Ponadto jakby nie patrzeć, ten egzemplarz jest dla mnie poligonem doświadczalnym i pewnie niedługo pojawi się konieczność budowy następcy ;) - tam już poprawie kształt ogona.

 

 

Prace nad modelem idą do przodu - zdjęcia pojawią się w tym tygodniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki planujesz napęd?

Na ostatnich zawodach w Andrychowie wpadłem na pomysł, aby dać niski silnik o dużej średnicy (aby łatwiej wyważać kapryśne dwupłaty). A jak zobaczyłem kolor tego silnika, to nie mogłem oprzeć się pokusie ;).

Do pierwszego modelu wybrałem Turnigy 4220-880kv ( http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewitem.asp?idproduct=38455&aff=140902 ).

 

Pierwsze próby ze śmigłem 11" pokazały "moc" - przy poborze prądu rzędu 7-8A wręga silnikowa uciekała mi z ręki ;).

Natomiast jak ten motor sprawdzi się w praktyce - nie wiem - dlatego nie będę innym doradzał co wybrać.

 

Powoli zbliżam się do oblotu: według wstępnych szacunków nie przekroczę 600g masy startowej, a z wyważeniem nie będzie problemów :).

 

Poniżej kilka świeżych zdjęć (na podwozie nie patrzcie - zostało pożyczone z "małego" Albatrosa)

post-2495-0-79931000-1420560421.jpg

post-2495-0-23209100-1420560422.jpg

post-2495-0-47193900-1420560422.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że będzie kotek na boku:)

Bez kota, to nie robota ;)

 

 

Nie obawiasz się o chłodzenie regulatora tak go chowając w "szufladkę" z EPP?

Ma być lekko!

 

Do tej pory we wszystkich modelach w ten sposób montowałem regulatory i nigdy nie miałem problemów z przegrzewaniem się.

Ale: używam regulatory 25A, więc jest trochę zapasu.

 

Większym problemem są gorące akumulatory po locie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gorący akumulator jest jedna rada latać wolniej i mniej agresywnie :P :P

 

Jak testowałem w Spadzie różne silniki to miałem taką konfigurację, przy której wyciągałem z modelu zimny pakiet - silnik AXI 690kV, śmigło GWS HD 11x7 a model  latał z pakietu 1300mAh około 9 minut na zaciętej manetce.

Po dwóch testowych walkach z Rafałem zmieniłem jednak ten silnik na nieco szybszy bo latałem tak wolno, że Rafał ciął mnie w jednej walce trzy razy :( a ja nie mogłem wejść mu na ogon ..... dokładał do pieca i uciekał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak testowałem w Spadzie różne silniki to miałem taką konfigurację, przy której wyciągałem z modelu zimny pakiet - silnik AXI 690kV, śmigło GWS HD 11x7 a model  latał z pakietu 1300mAh około 9 minut na zaciętej manetce.

To dowodzi temu, że niepotrzebnie woziłeś taki duży pakiet :P.

 

I to jest całe piękno tych zmian regulaminowych - trza wachlować gazem

Święte słowa :)

 

dodano 10.01.2015:

 

Poniżej efekt wczorajszego powrotu do pędzelka i humbroli (od razu przypomniałem sobie dlaczego porzuciłem modelarstwo redukcyjnym, na rzecz większych modeli :D) :

post-2495-0-88128400-1420879266.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda ja sterowiec ze skrzydłem ;)

Gdzie obudowa ukrywająca silnik, gdzie atrapa prawdziwego silnika, gdzie kołpak, karabiny itp..... ostatni konkurs na model ESA, strasznie podniósł oczekiwania co do wykończenia choć regulamin ESA tego nie wymaga :P

Śmigło dość duże - jakie?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda ja sterowiec ze skrzydłem ;)

A myślałem, że wtłaczanie helu do kadłuba zostanie moją tajemnicą ;)

 

1. Obudowa ukrywająca silnik - nie planuję, nie chcę ugotować silnika. Ale motor jest na tyle płaski, że prawie nie wystaje ;D

2. Atrapa silnika - będzie

3. Kołpak (makietowy) - nie będzie, niepraktyczny, bo:

a) nie mam pomysłu jak go przymocować równolegle z prop-saver'em

B) cięzki

c) wprowadza problemy z wyważeniem zespołu napędowego i zwiększa bicie

d) zwiększa czas wymmiany śmigła

e) Ale mogę go przyłożyć do następnego zdjęcia :D

4. Karabiny - nie będzie

 

Mimo wysokiego poziomu konkursu (podziwiam autorów:) ) nadal utrzymuję, że makiety powinny latać w F4C/F4H, a nie w kombacie :)

Jak na moje zdolności artystyczne, to kółka, kot i figurka pilota z szalikiem to już ekstrawagancja :D

 

Średnica śmigło na zdjęciu, to 11" (skoku nie pamiętam), ale po pierwszych naziemnych próbach wygląda na to, że będzie ono za duże. Planuję latać na 10x4,7" lub 10x3,8" - wyjdzie w praniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.