Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sensie czy Twoja grafika jest podobna do PZL 50? Trochę. 

Tu masz zdjęcia rzeczywistego samolotu (niestety nie znalazłem przed robieniem mojego modelu, inaczej byłby bardziej podobny):

pzl50-1.jpg

 

p50_3.jpg

Opublikowano

Tak, właśnie miałem Ci napisać że Twoja osłona bardziej przypomina pierścień Townenda niż okapotowanie NACA.

Jeśli chodzi o inne wymiary/kształty, to trzeba pamietać, że nikt tak naprawdę nie wie jak Jastrząb wyglądał, bo dokumentację wcięło w czasie wojny. Ja się opierałem na tym rysunku:

p351c.jpg

 

Oczywiście jest to czyste science fiction, ale mi się podoba.

Opublikowano

Akurat te to już zupełna fantazja. Dzioby różnych rzeczywistych samolotów (IAR 80, Hellcat, MS 406, Dewoitine 520) poprzylepiane do sylwetki Jastrzebia i hipotetycznej sylwetki Kani. 

Opublikowano

No właśnie jak na razie to sam nie wiem

może polecisz co by było najłatwiej

zaznaczę ze model na elektrykę

w sumie to myślę to zrobić tak jak ten Yak ma

 

post-5474-0-16176200-1433012186_thumb.gif

Opublikowano

NA pierwszym rysunku nie masz wzniosu skrzydeł ,albo go nie widać , na drugim już jest .

Ile dałeś stopni.

Nawet jeśli nie do końca są to planu oryginału to sporo można zdjąć z tych 2 zdjęć, niemal cały kadłub i sporo skrzydeł.

Ktoś kiedyś na forum już zdejmował wymiary na podstawie zdjęć, trzeba kolegę odszukać albo doczytać jak on to robił, chyba chodziło o jakieś RWD w makietach.

Opublikowano

O jak fajnie żeś wpadł Tomek bo właśnie o Tobie myślałem

jak na razie to wzniosu nie robiłem ale planuje na 2 stopnie jeżeli za mało to proszę o poradę

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Trzymając ostatnio model w ręku i testując nowe śmigło, nagle zdałem sobie sprawę dlaczego przy "próbach naziemnych" nie mogłem zreprodukować problemu zassysania okapotowania i uderzania nim w śmigło.

Po prostu chwytając model naturalnie i odruchowo trzymam go za okapotowanie właśnie :)

Opublikowano

Jeśli chodzi o wygląd Jastrzębia (dyskusja trochę wyżej) to były dwa Jastrzębie.

PZL 50 Jastrząb i PZL 53 Jastrząb II.

Oba Jastrzębie, ale różne samoloty.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Andrzeju, a nie masz może zamiaru " popełnić " planów tego " Jaszczomba " Byłbym pierwszy w kolejce. To także piękna Karta Histori Naszego lotnictwa. A plany wychodzące spod Twojej ręki są pięknie dopracowane .Tak słyszałem.Pozdrawiam

  • 3 lata później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.