Skocz do zawartości

Kto jeszcze lata na LiFePo (A123)?


japim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, CrazyTomas napisał:

Jeszcze się nie zawiodłem. Ogniwa mają zawsze trochę większą pojemność niż deklarowana (w odróżnieniu od niektórych ofert z Alle). Mają też takie na których można by bić rekordy długotrwałości lotu FPV np 26 Ah. Jeszcze mała edytka co do łączenia. Ja robię tak: lutownica nagrzana, pilniczek iglak najlepiej płaski. Porysować i od razu pobielać. A łączę plecionką do rozlutowania, przenosi naprawdę konkretne prądy.

Co do lutowania  pakietów , najlepsze wskazówki daje Wojtek .

Wystarczy przetłumaczyć napisy na polskie 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, CrazyTomas napisał:

Dotrwałem do piątej minuty. I pomyślałem sobie: Duchu Szekspira, jeżeli usłyszałeś angielszczyznę tego człowieka, pewnie pożałowałeś żeś nieśmiertelny!

Zalecam wyłączyć dzwiek i przetłumaczyć napisy nie bedziesz potrzebował płynów do lutowania  i płukania ocywiscie i zdrowszy bedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ to jestem ten, co uważa że żadne płyny i płukanki nie są potrzebne. A że angielski (brytolski) potrafi być językiem płynnym i śpiewnym voila:

,https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwittJWe-_T7AhUMiIsKHed_D1YQtwJ6BAgSEAI&url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DzRD0-7NSXd8&usg=AOvVaw2KljYHuEU-cf9RZC95wC9Q

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic rewelacyjnego na tym filmie nie widziałem, płukanie jest na wszelki wypadek i trwa może sekundę. Nikogo do niczego nie namawiam.  Co do języka.... każdy orze jak może a znasz polski ? i znowu przez jednego ..... dyskusja o akumulatorach przerodziła się ...

I jeszcze raz pytam czy widzieliście takie wielkości baterii AA może trochę większe pojemność jak pamiętam 950 mAh, sa takie w TME tyle ze drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu lubię aktorstwo Cleesa.  A wracając do ogniw, to będzie rozmiar 14500. Na stronie którą zapodałem są (raczej jest) skoncentrowani na rozmiarze 18650 i rzadko większych. Myślę, że producenci niechętnie robią ogniwa litowe w tym rozmiarze. Wyobraź sobie USA. Użytkownik włożył takie coś do kalkulatorka zamiast AA 1,5V, kalkulator się zepsuł a sprawa o odszkodowanie ciągnie się 5 lat i ląduje w Sądzie Najwyższym. PS przejrzałem oferty ogniw 14500 li-ion. Od 99 procent bym się trzymał z daleka. Chyba jednak 18650 są dobrym kompromisem. Zauważ, że im mniejsze ogniwo, tym większy udział obudowy w stosunku do gęstości energii. Kiedyś też np. koszyczków na AA było pełno a na 18650 wcale. Teraz już nie problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Marek_Spy napisał:

  To do mniejszych modeli zamiast 1000 LiPol, a cena ?

Czytałem od początku i wyraźnie Przemek pisał o ogniwach ( Chcialbym zapytac, czy ktos tutaj lata jeszcze na pakietach LifePo4 a dokladnie na celach A123.)  a one wcale nie są małe 1000mAh

tylko  https://eu.nkon.nl/a123-systems-anr26650m1b-a-grade-3-3v-a-grade.html?gclid=Cj0KCQiA4uCcBhDdARIsAH5jyUnXe4fEOSjFzfadW93Orhtg-fMwuXiYbB-P3FesGzsQQX6YzhgNbLgaApOgEALw_wcB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem jeszcze do eksperymentów 12 ogniw A123 w tym sklepie wskazanym przez Tomka. Cena przystępna. Zobaczymy co to będzie. Poeksperymentuje na tych nowych z lutowaniem. Za dobrych czasów udało mi się załatwić dwie flaszki ruskiego zajzajera ale jeszcze nie testowałem. Wcześniej zakupionych akumulatorów szkoda mi zepsuć bo to dobry sort i też trochę kosztował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W LiFe A123 od wiertarki DeWalt, powierzchnie bardzo dobrze się lutują po wyskrobaniu powierzchni do polysku i uzywając zwykłej pasty lutowniczej. Ale koniecznie trzeba oskrobać powierzchnię metalu. Ruski płyn jest doskonały do lutowania, ale aluminium, W czasie lutowania nie moze mieć kontaktu z kalafonią!!!. Wówczas nie lapie. Lutując aluminium, po nabraniu cyny  z tinolu na powierzchnię grota (używam do tego lutownicy pistoletowej) pocieram roztopioną cynę o flanelową szmatkę. Pięknie oczyszcza roztopioną cynę z kalafonii (odsącza ją). Aluminium też musi być oskrobane do połysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.