Skocz do zawartości

Negatywne emocje związane z lotami dronami


DJDIT

Rekomendowane odpowiedzi

Taka nota na sforze się ukazała.

 

http://www.sfora.pl/swiat/Nielegalne-drony-nad-Paryzem-Zatrzymani-arabscy-dziennikarze-a76164?utm_source=o2_SG&utm_medium=HotNewsy&utm_campaign=o2

 

Widać tamtejsze służby są bardzo przewrażliwione (i nie ma co się dziwić) na punkcie wszelkich dronów, sami obywatele są już nawet wyczuleni i chętnie takie loty zgłaszają.

Jeszcze trochę i prawdziwym modelarzom zostaną do dyspozycji tylko wyznaczone lotniska modelarskie, latanie nawet parkflayerem w dużym parku w centrum takiego dużego miasta może oznaczać kłopoty... Tylko czekać na poważne obostrzenia prawne już nie jako wykroczenia a przestępstwa  a potem kopia ustaw na teren PL.

 

Uważnie śledzę różne serwisy informacyjne i portale i takie artykuły pojawiają się coraz częściej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarty sobie Kolego Bartoszu,robisz :D . w jakim parku.... Nikt przy zdrowych zmysłach nie pływa spalinowym , wyczynowym modelem w parku na stawiku. Do tego potrzebny jest kawał porządnej wody. I jak najmniej moczykijów przy tej wodzie :).

A na poważnie to woda zawsze się jakaś znajdzie. Pływając łódkami przepisów nie łamiemy, ponieważ silniki nie przekraczają normy hałasu, A ja jeszcze nigdy nie miałem przypadku, żeby się mnie policja czepiła. Owszem czasem gdzieś tam się pojawiają, przeważnie na wezwanie jakiegoś wędkarza, ale pokazanie licencji sportowej zawsze załatwiało sprawę. Okazuje się ,że modelarze są na prawie, ale na wodach niedzierżawionych przez PZW. Na akwenach ogólnie dostępnych policja nic modelarzowi nie zrobi. Chyba,że na jakiejś wodzie jest zakaz używania silników spalinowych tzw strefa ciszy. Ale na takich wodach ja osobiście  łódkami, nie pływam.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Pływając łódkami przepisów nie łamiemy, ponieważ silniki nie przekraczają normy hałasu,

Z czystej ciekawości zapytam -hałas hałasem a jak się ma do tego ekologia ? .

Chodzi mi o paliwo,olej,dym .Na wodzie o wiele łatwiej zrobić plamę ;)  z wylanego paliwa, przytopić model itp.

Teoretycznie istnieje jakieś mikro skażenie jak tylu gości cały dzień pływa po danym akwenie.

Pytam poważnie i nic nie mam do tego typu modeli... :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę, tego oleju wylać się może. Ukryć się tego nie da... Ale myślę, że wszystkie nasze łódki razem wzięte, mniej szkodzą niż np taki Kamaz czy większy jacht motorowy. Ja osobiście nigdy nie widziałem, żeby poprzez nasze pływanie jakieś żyjątko ucierpiało. A żadna ryba jeszcze na brzeg nie wyskoczyła ;) . Osobiście używam do smarowania olei  przeznaczonych do użytkowania w wodzie. Droższe są . Ale jeżeli są przeznaczone do "wodnych celów", to raczej chyba są bardziej ekologiczne niż oleje samochodowe, ale przyznam się, że pewności nie mam.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Andrzeju za szczere info.

Nawet nie wiedziałem o olejach do "wodnych celów" .

Zdaję sobie sprawę iż  jest tak jak piszesz, Wasze całodniowe pływanie mniej szkodzi środowisku niż np.przegazówka podmiejskiego autobusu :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.