Skocz do zawartości

Czym rozcieńczyć UHU ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zwykły polimerowy klej do styropianu rozrzedzają koledzy denaturatem. Potem malują tym styropian, depron jako podkład pod taśmę pakową. Żeby lepiej się trzymała. Sądzę, że UHU POR tak samo się da rozrzedzić.

Opublikowano

Denaturat ma sporo syfow. Najgorsza jest jednak woda. Zawsze jest troche wody a dodatkowo podzas odparowywania chlonie jej jeszcze troche. Czas schniecia wydluza sie drastycznie. Trzeba uwazac ze styro. Rzadki klej wnika w pory duzymi ilosciami. Nie chce schnac. Jak nie wysuszysz pozadnie to przy prasowaniu tasma odejdzie jak mokry papier. Schnie dluzej. Ogolnie alkochole to najtansza i najprostsza opcja. Metanol, etanol, izopropanol.

Opublikowano

Witajcie!

Czym rozcieńczyć UHU POR tak, aby nadal zachowywał swoje właściwości i nie wyżerał depronu?

Proszę Was o szybką odpowiedź.

Ok, a może zacznij od tego jaki masz problem z tym klejem, bo zgaduję, że potrzebujesz go do położenia na dużej powierzchni i cienko.

To może użyj kleju w sprayu.

Opublikowano

Robercie dobrze zgadujesz. Nie używałem nigdy kleju w sprayu, ale z tego co wiem (może źle), to jest on słabszy niż UHU POR. Próbowałem denaturatem i nie da się, ale francuski pilot David Duval dał mi pewną wskazówkę, której niestety tutaj nie napiszę, bo nie wiem czy sobie tego życzy.

Opublikowano

David Duval dał mi pewną wskazówkę, której niestety tutaj nie napiszę, bo nie wiem czy sobie tego życzy.

 

To jakaś rodzinna receptura ? czy tajemnica lasu hehe ?? :)

Opublikowano

Działanie UHU POR polega właśnie na nadtapianiu klejonej pianki, więc jeśli nie chcesz, żeby to robił, to użyj innego kleju (np. CA z przyspieszaczem lub bezpiecznego dla pianki).

Opublikowano

Działanie UHU POR polega właśnie na nadtapianiu klejonej pianki, więc jeśli nie chcesz, żeby to robił, to użyj innego kleju (np. CA z przyspieszaczem lub bezpiecznego dla pianki).

 

A to nowość,nie wiedziałem a kleje od lat.Proponuję użyć Ca z przyspieszaczem do np.depronu.Od razu kup sobie nowy model.Tomek bój się Boga jak nie masz kogo.

Opublikowano

Jest pod warunkiem że nie użyjesz przyspieszacza lub w bardzo małej ilości.Sam klej nie jest agresywny ale użycie przyspieszacza powoduje reakcję egzotermiczną i wytapia piankę

Opublikowano

Jest pod warunkiem że nie użyjesz przyspieszacza lub w bardzo małej ilości.Sam klej nie jest agresywny ale użycie przyspieszacza powoduje reakcję egzotermiczną i wytapia piankę

 

Miałem CA do pianek. Opacznie użyłem bez próby i zaczęło wyżerać. Przyspieszacz zatrzymał spustoszenie.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tak jak pisze bart07. Wszystko jednak zależy od umiejętnego użycia. W dużej ilości przyspieszacz może potencjalnie zrobić większe szkody. A że UHU POR nadtapia piankę (szczególnie depron)- żadna nowość.

Opublikowano

Tutaj jednak ca sie oczywiscie nie przyda. Koledzy wyzej maja racje. A to ze uhu nadtapia pianki to dla mnie nowosc. Polimerowy ich nie tyka :) chyba ze inni koledzy maja inne odczucia co do nadtapiania pianek przez uhu?

ja tam juz wiem czym rozcienczyc uhu por. Wiem tez dlaczego ci nie wyszlo. Wiem tez jak zrobic to sprawnie, tanio i bez destylacji. Ale skoro robimy z tego "tajemnice lasu" to ok :) niech tak zostanie.

Opublikowano

UHUPor faktycznie chyba leciutko roztapia piankę, dlatego pewnie jest taki silny. W normalnym użytkowaniu jest to niezauważalne. Jest to w końcu klej kontaktowy, który aplikujemy więcej niż cienką warstwą. W porównaniu do rozpuszczania CA - jak znika 1cm pianki wokół zaaplikowanego pola to naprawdę pomijalne.

Opublikowano

Zapewne chcesz go użyć do przyklejania folii z torebek lub mylaru do depronu.

Stosowałem UHU Por do tego celu w konsystencji normalnej nakładając kroplę kleju na model, a potem kawałkiem depronu go rozsmarowywałem. Dawało to bardzo dobre rezultaty jeśli chodzi o klejenie, ale miało kilka wad. Było cieższe od kleju w sprayu, dużo dłużej się nakładało taki klej na model i trzeba było czasem to poprawiać. Ale wg mnie najgorsze było to w jaki sposób klej żółknął z czasem. Model wyglądał po kilku miesiącach dużo gorzej. Zainwestuj w klej w sprayu (ja kupiłem ze 2 lata temu okazyjnie dużą puszkę 3M77 za ok.30-35pln z przesyłką na allegro), a przestaniesz rozważać stosowanie innych rozwiązań. I przy okazji zaoszczędzisz sporo czasu.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.