modelpiotrek Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Paweł skąd my znamy te akrobatki Bercik fajnie Ci to wyszło jak bys mioł problem z oblotem wpadnij do mnie do Raciborza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertK Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2015 Widzę Roman ,że uchwyt wyraźnie oznaczony. Nieśmiało przypomnę ,że istnieje też ryzyko odwrotnego podpięcia linek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 24 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2015 Od tego są procedury startowe, przed każdym startem trzeba machnąć sterami i od razu wszystko wiadomo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.bercik. Opublikowano 7 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Pierwsze testy motorka przed oficjalnymi lotami . COX'ik narobił sporo hałasu i na dodatek ubabrał olejem model . MOV_0175.mpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slaw Opublikowano 10 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Na jakim paliwie odpalałeś tego Coxa i jakie śmigło? Mam starego Akrobatka również z Medalionem i wydaje mi się że na paliwie bez nitro mój silnik ma wyraźnie niższe obroty. Moje śmigło to 200x140 produkcji czeskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jethrotull Opublikowano 11 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2015 Generalnie są artyści którzy używają COXów bez nitro, ale my śmiertelnicy powinniśmy celować w ok 20% nitro, wtedy silnik się najłatwiej odpala i ma dobre osiągi przy zadowalającej żywotności. Z kolei wyścigowcy używali nawet 35% nitro, ale wtedy silnik traktuje się jako część zamienną. Kopalnia informacji: http://www.coxengineforum.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.bercik. Opublikowano 11 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2015 COX odpalany był na paliwie z dodatkiem 5% nitrometanu , a kręci śmigłem APC 200X100 . Podobno do tego silnika można dać maksymalnie 200X120 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.bercik. Opublikowano 13 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Pierwszy start za mną , od razu wiedziałem o co chodzi w tym lataniu (ostatnio latałem 1987) . Silnik zaskoczył od razu , start odbył się błyskawicznie i niestety nie obyło się bez problemów . Po pierwszym okrążeniu silnik przelał się i skończyła się radość z pilotażu . Po wylądowaniu okazało się iż rozleciała się igła rozpylacza a dokładnie oderwała się stożkowa część od reszty . Nie mam pojęcia jak to się stało ale zwaliłem to na dzisiejszą datę 13-tego !!!!! :-) Tak więc model w całości wrócił do hangaru a ja zabrałem się za robotę . Przypomniało mi się że AKROBATEK którym kiedyś latałem miał pękaty profil w tylnej części był wklęsły , Może ma ktoś fotkę takiej maszyny prosił bym o fotę na forum . Tyle na dzisiaj , po naprawach nastąpi ciąg dalszy latania . Może zdobędę się na odwagę zrobienia podstawowej akrobacji :-) (pożyjemy , zobaczymy) Na końcu dodałem plik video pozdrawiam roman DSCN7846.mpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Gratulacje z oblotu Z oglądaniem gorzej bo,,Nie masz uprawnień do pobrania tego załącznika.'' ps.już zaczęło działać. ps.trochę krótki film a gdzie odpalenie motorka,start z tej trawki? Operator kamery za późno włączył nagrywanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.bercik. Opublikowano 14 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Witam , start odbył się bezproblemowo z trawy , filmik faktycznie krótki ale pokazuje najważniejszy element , czyli lądowanie ;-) . Na zdjęciu poniżej przyczyna kłopotów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 No właśnie taki miał profil Akrobatek którym ja latałem. Może ktoś ma plany tej właśnie wersji? Silnik KMD i MVVS jest, paliwo też. Dość tego RC Czas powrócić do źródeł... Przypomniało mi się że AKROBATEK którym kiedyś latałem miał pękaty profil w tylnej części był wklęsły , Może ma ktoś fotkę takiej maszyny prosił bym o fotę na forum . No właśnie taki miał profil Akrobatek którym ja latałem. Może ktoś ma plany tej właśnie wersji? Silnik KMD i MVVS jest, paliwo też. Dość tego RC Czas powrócić do źródeł...Częściowo już rok temu powróciłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.bercik. Opublikowano 14 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Witam , piękny ten PLAYBOY aczkolwiek myślę że z tym KMD będzie się wznosił jak współczesne F1C :-) A ja zabrałem się za naprawę igły rozpylacza . Myślałem że wytoczę nową igłę , nagwintuję i będzie po sprawie . Niestety nie było tak łatwo , okazało się że gwint w rozpylaczu jest calowy i w dodatku drobno zwojowy .Musiałem ratować starą igłę poprzez nawiercenie części gwintowanej i osadzenie nowej igły zrobionej z drutu stalowego 1,5mm w wywierconym otworze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Jak już raz pisałem plany akrobatka były opublikowane w modelarzu bodajże w 78r. wracając do cox-a myslę że najlepiej bedzie chodził na ciśnieniu i jeszcze pytanie jakiej średnicy i długości linki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamus Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Witam,filmik krótki bowiem operator był tez mechanikiem:)Ten egzemplarz motorka ciśnienia nie potrzebuje i wykręci ca calą akrobacje, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Witam,filmik krótki bowiem operator był tez mechanikiem:)Ten egzemplarz motorka ciśnienia nie potrzebuje i wykręci ca calą akrobacje, Witam , piękny ten PLAYBOY aczkolwiek myślę że z tym KMD będzie się wznosił jak współczesne F1C :-) A ja zabrałem się za naprawę igły rozpylacza . Myślałem że wytoczę nową igłę , nagwintuję i będzie po sprawie . Niestety nie było tak łatwo , okazało się że gwint w rozpylaczu jest calowy i w dodatku drobno zwojowy .Musiałem ratować starą igłę poprzez nawiercenie części gwintowanej i osadzenie nowej igły zrobionej z drutu stalowego 1,5mm w wywierconym otworze . Witam , start odbył się bezproblemowo z trawy , filmik faktycznie krótki ale pokazuje najważniejszy element , czyli lądowanie ;-) . Na zdjęciu poniżej przyczyna kłopotów . Witam wysyłam plany pierwszego "akrobatka" + profil skrzydła. Pozdrawiam S.Kubik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 to jest on poznaje a motorek na rysunku, nieśmiertelny rytm 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uszek Opublikowano 14 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Mój też latał na Rytmie a kolegi na Sokole. To były czasy. Paluchy poprzecinane od śmigieł przy odpalaniu i ten zapach eteru. A na planie nie widzę kratownicy na ogonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 15 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2015 to jest on poznaje a motorek na rysunku, nieśmiertelny rytm No właśnie ! Ech żeby był skan... to był by gotowiec ale i tak jest lux! Trzeba będzie poszperać w Modelarzach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 15 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2015 "Witam , piękny ten PLAYBOY aczkolwiek myślę że z tym KMD będzie się wznosił jak współczesne F1C :-)" Startowałem w F1C a Playboy z Kmd już sporo wylatał . Silnik regulowany na "ledwie pyrkanie" i jest fajnie ,a lata doskonale . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
veector73 Opublikowano 26 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2015 Końcówki mamy trochę inne (moje są dłubane), zmieniłem też oryginalnie włożone do zestawu druty na porządne, plecione, cynowane, angielskie linki z końcówkami mojego autorstwa, które uważam za bezpieczniejsze. Kadłub dostał też kratownicę zamiast tego gów.a pakowanego do zestawu. Nie podobają mi się też oryginalne dźwigienki, które są ciężkie i wymagają wcięcia się w spływ, które wydatnie osłabia konstrukcję, ja zrealizuję to inaczej, fotki wkrótce... Paweł - mógłbyś opisać w jaki sposób wykonałeś połączenie linek wyprowadzających z orczykiem oraz końcówki na wyjściu ze skrzydeł (jakie materiały, jak lutowane)? Na Twoich zdjęciach dosyć fajnie to wygląda...Też zabieram się za budowę tego zestawu, a proponowane przez producenta miedziane linki jakoś nie wzbudzają mojego zaufania. No i koniecznie zamieść zdjęcia wspomnianych dźwigienek klap i sterów Będę niezmiernie wdzięczny za informacje... Pozdrawiam, Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi