Skocz do zawartości

Lodówkowiec - z presostatem czy bez?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam się na pneumatyce i kompresorach, ale obserwuję jak to działa w przypadku maszyn. Sa dwa kompresory podłączone pod jeden wielki zbiornik. W zbiorniku ciśnienie dochodzi do 7.5 atmosfer. Kompresor sie włącza i wyłącza tak by ciśnienie było wciąż od 6.3 do 7.5. Jeżeli jest większe zapotrzebowanie to załącza się drugi kompresor. Nie o to mi jednak chodzi ... Do każdej maszyny czy podajnika musi być doprowadzone powietrze. Każda jednostka ma jednak coś, na czym ustawiam ciśnienie np. na 2.5. Bez względu na to jakie jest ciśnienie w butli (zakładając, że nie mniejsze niż 2.5) w systemie maszyny jest ciśnienie dokładnie 2.5 atmosfery. Czy nie ma takiego prostego układu, który i tu spełniłby swoją rolę a kompresor nie musiałby pracować cały czas i upuszczać nadmiar ciśnienia ?

 

Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, więc mogę coś mieszać bo nigdy się w to nie zagłębiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie ciekaw wpływu bardzo częstego cyklu pracy agregatu na temperaturę uzwojenia, szczególnie rozruchowego. Mimo, iż opisywane wyżej agregaty (jak i mój) co do wydajności są bardzo zbliżone (~17l/min), to widać że nie każdy będzie współpracował ze zbiornikiem o pojemności sprowadzonej do minimum. Z moją gigantyczną butlą po gazie (27l) wykonałem parę prac i wiem teraz jaki zbiornik docelowy będzie mi osobiście odpowiadał do prac wszelakich. Przy ciśnieniu 6bar w zbiorniku mogłem napompować od zera 4 koła samochodowe R13. Jako, że zwykle koła się tylko dopompowuje, to będę celował w jakiś zbiornik 4-krotnie mniejszy (5-7l). Co do malowania, to popularny tani aerograf TG-130 z dyszą 0,3 zużywa ~2/3 wydajności agregatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była o tym wcześniej mowa:

U mnie występuje problem z samym agregatem, silnik odłącza uzwojenie rozruchowe termikiem- efekt, nie załączy się kompresor zaraz po wyłączeniu tylko jak wystygnie silnik. Kompresor jak dla mnie do wymiany

 

jak i w moim przypadku:

U mnie sprawa wygląda tak. Starter agregatu jest fabrycznie na termistorze i po wyłączeniu agregatu jego ponowne uruchomienie jest możliwe dopiero po niecałej minucie, czyli wystygnięciu termistora. Uruchomiony wcześniej agregat "stoi", gdyż termistor nie uruchamia uzwojenia rozruchowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie ciekaw wpływu bardzo częstego cyklu pracy agregatu na temperaturę uzwojenia, szczególnie rozruchowego.

Jeśli agregatu nie spali częste włączanie i wyłączanie, to w innym rozwiązaniu ugotuje go ciągła praca np. przez kilka godzin bez wyłączania.

Ale ja się nie znam, tylko tak sobie myślę.

Niech się znawca wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są urządzenia do pracy ciągłej i nieciągłej. Wówczas jest podany maksymalny czas pracy i postoju (np lutownica transformatorowa). 

 

Sprężanie jest z natury rzeczy procesem egzotermicznym, więc powoduje że wydziela się ciepło. Pytanie czy grzanie jest po stronie kompresora, czy silnika, i czy grzanie po stronie silnika jest w zakresie mu szkodzącym.

 

Osobiście wolę mieć troszkę więcej powietrza w butli i móc używać sprężarki "offline" - Np puszczam rakiety wodne z dzieciakami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Awantury szukasz, czy jak?

Nie wiem o co Ci chodzi (jaka awantura). Poco tyle agresji w wypowiedziach.

Napisałem, że się nie znam i tyle. Nie chcę ani nikomu nic uzasadniać, udowadniać, ani przekonywać na kolejne strony, zaśmiecając forum.

Tym bardziej, że widzę osoby z większym zasobem wiedzy (Tylko trochę luzu, każdy może przecież powiedzieć swoje zdanie, poco od razu takie nerwy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat:

"U mnie występuje problem z samym agregatem, silnik odłącza uzwojenie rozruchowe termikiem- efekt, nie załączy się kompresor zaraz po wyłączeniu tylko jak wystygnie silnik. Kompresor jak dla mnie do wymiany"

 

Prostym rozwiązaniem jest właśnie wymiana butli na odpowiednio większą.

Zbliżymy wówczas cykl pracy agregatu do tego, w jakim pracuje w lodówce.

 

"który potrzebuje extremalnie stabilnego ciśnienia powietrza"

Kacper, jeśli dobrze rozumiem tą stabilność ciśnienia (bez pulsacji od agregatu), to rozwiązaniem polecanym powszechnie na forach modelarstwa redukcyjnego (gdzie stałe ciśnienie jest ważne) jest zastosowanie zbiornika wyrównawczego. To rozwiązanie jest akurat tanie. I sprawdza się.

Pytanie co to znaczy "extremalnie" stabilne?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek, ty masz lodówkowca? Wszystkie moje lodówki (jeszcze całe :D) nie startowały po odłączeniu od sieci i ponownym natychmiastowym podłączeniu.

 

Uważam, że KAŻDY kompresor z butlą musi mieć wyłącznik ciśnieniowy. Inaczej pojawią się 2 stany:

1. Zadziała bezpiecznik ciśnieniowy.

2. Ciśnienie w zbiorniku osiągnie wartość maksymalną dla pompy. 

 

Oba moim zdaniem są krytyczne i nie powinny wystąpić.

 

Pozystor  PTC nie jest elementem pneumatycznym, tylko elektrycznym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.