Skocz do zawartości

PZL 104 WILGA ~2,4m


Rekomendowane odpowiedzi

I już wiem, że z wagą lekko nie będzie, zakładane 2,5-3 kg trzeba zamienić na więcej. Kadłub, nie gotowe jeszcze skrzydła i usterzenie ważą teraz równe 2kg. Jeszcze dojdzie wyposażenie, napęd, pokrycie lub malowanie. Nic to, budujemy dalej zobaczymy jak wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę, że jak pacniesz taką Wilgą 4kg o pas z przeciążeniem 3-4g to te 8kg to będzie pikuś.

Poza tym to będzie udar, choć częściowo złagodzony przez trawę, ziemię i amortyzowane podwozie, to jednak nijak się ma do stopniowego naciągania wagi.

 

Ale to Ty jesteś konstruktor i Ty masz trzymać rękę na pulsie :). Ja tylko chciałem zwrócić uwagę na ten temat.

Kibicuję dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle G nie zamierzam generować, mało prawdopodobne przy prędkości postępowej poziomej. Z resztą nie zaglebiam się przesadnie ani w fizykę lotu ani tworzenia pancernych wzmocnień. Ide do przodu i kolejne postępy obrazują fotki czyli płaty w całości pokryte i kolejna przymiarka.

post-2062-0-56501700-1467294872_thumb.jpg

post-2062-0-00143600-1467294916_thumb.jpg

post-2062-0-21981800-1467294936_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już wiem, że z wagą lekko nie będzie, zakładane 2,5-3 kg trzeba zamienić na więcej. Kadłub, nie gotowe jeszcze skrzydła i usterzenie ważą teraz równe 2kg. Jeszcze dojdzie wyposażenie, napęd, pokrycie lub malowanie. Nic to, budujemy dalej zobaczymy jak wyjdzie.

Bartek słusznie prawi - mam właśnie do czynienia z podobnym, tylko mniejszym samolotem Wilga 2000 z REELY. Nie obawiaj się nawet 4,5 kg, na klapach lotnisko jest niepotrzebne, posadzić się da byle gdzie. Przy rozpiętości 1330mm przewidziana masa RTF 1,3 kg przekroczona o prawie 50% , czyli 2 kg zmienia jedynie kwalifikację z pół-szybowca na normalny samolot-trenerek. 

Jednak podwoziu nie jest to już tak prawie obojętne, więc lądowanie staranne jest wskazane. I tu bardzo pomagają te wahacze, podobnie jak przy starcie z kocich łbów. Dobierz dobrze twardość sprężyn - nie za miękkie, uderzenie po wyczerpaniu skoku wahacza to duże obciążenie dla goleni. Pewnie wiesz, że w oryginałach nierzadko coś tam się łamało :o ... 

A zawiasy to się godzi zrobić w tej maszynie z czegoś lepszego, niż Scotch. Zupełnie przyzwoite zawiasy-zawiasy kosztują grosze. Klapy to tak gdzieś 60...70* najmarniej, zawieszenie ich nie powinno wytwarzać zbytnich naprężeń / odkształceń przy takim wychyleniu. W W2000 były one widoczne przed zmiękczeniem zawieszenia powierzchni sterowych, które jest tam zrealizowane jako zaprasowanie liniowe EPO, jak zwykle w takich modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak, jak dobrze się wczytasz powyżej to zrezygnowalem z wahaczy zamieniłem na drut do zamykania sloikow. Poszarpywalem goleniami podwozia we wszystkue strony i sa one bardzo mocne a te druty działają znakomicie. Nie zamierzam robić z mojej Wilgi super makiety gdzie nawet pod lupą będzie super wszystko wyglądało. Ważna dla mnie jest ogólna sylwetka i w miarę staranne wykonanie. Z tą wagą to wiadomo że nawet cegła poleci jak nada się jej odpowiednią prędkość. Mi chodzi aby lot wyglądał bardziej realnie a nie jak lot pocisku. Tego nie lubię właśnie w małych modelach mimo makietowego wyglądu latają nienaturalnie szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej Ekstrze 1,8m zawiasy na sterach wysokości są z jakiegoś plastiku bez zawiasów, ja często robię w takich małych modelach zawiasy ze starych dyskietek (z tych czarnych krążków w środku) są nie do urwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.