Przepis na samobojstwo

[idfx]

Bardzo dobra inicjatywa, ale i tak uważam, że to nie działa ... Chyba nie trzeba nikomu pisać przy zakupie wiatrówki "Nie strzelaj do ludzi!" , "Nie strzelaj do ptaków!" itd. a w rzeczywistości wiadomo jak jest.

[Donaro]

Kacper jeżeli ktoś robi coś umyślnie to żaden zakaz i nawet groźba kary go nie odstraszy. Może pomoże to osobom które zwyczajnie "nie pomyślały" a uwierz mi że masa klientów nie widzi zagrożenia. Nawet dorośli ludzie. Nie policzę ile razy miałem podczas pokazu coś w stylu: "Łap samolocik łap!" - matka do swojego dziecka.... (tak łap samolocik, poucina ci paluszki... - quadcopter) Dorosła kobieta a nie widzi co się może zdarzyć więc może taka ulotka wyeliminuje chociaż promil tych nieświadomych zagrożenia. Skoro ona nie wie że ten model może pokaleczyć to na pewno nie widzi problemu spotkania takiego mikrusa z silnikiem samolotu. 

[idfx]

No wiem wiem ... zgadzam się z Tobą, ale Ci latający na lotniskach to nie są Ci co "nie wiedzieli, że nie można". Inaczej faktycznie sprawa może wyglądać z tymi co latają nad ludźmi czy budynkami, bo są zbyt ograniczeniu umysłowo żeby zrozumieć, że autopilot to jedno a usterka elektroniki to drugie.

[robertus]

Teraz jak się zrobiła afera medialna to raczej mało który nie będzie wiedział, że nie można.

[Bartek Piękoś]

Piotr, kto ma to finansować?

I czy możesz rozwinąć te mechanizmy obronne?

[robertus]

Myślę, że skoro można dostać dofinansowanie z Unii na budowę zamków z piasku, to dla takiego zbożnego celu jakim jest niesienie ogarka wiedzy wśród ciemnoty dronowej też nie powinno być trudno. A jak jeszcze byłoby to przy współpracy czy pod patronatem ULC to już w ogóle byłaby bajka.

Można by poprosić kpt Wronę o współpracę przy nakręceniu krótkiego spota.

[Donaro]

No to trzeba by miec pomysł i przedstawić w ULC. Tylko ktoś z nadmiarem czasu musi się za to zabrać. Nie jestem zbyt twórczy ani nie dysponuje nadmiarem wolnego czasu, ale fajnie by było kgdybysmy może jako współnota coś takiego zaproponowali. Niech nas zauważą. Zawsze to lepiej gdy takie coś wyjdzie od nas. Może pozwoli modelarzom się troche odciąć od weekendowych kamerunów.

[dukeroger]

Piotr, kto ma to finansować?

I czy możesz rozwinąć to o mechanizmach obronnych?

Dofinansowuje sie rozne organizacje pozytku publicznego w celu szerzenia; kultury, wiedzy, uczuc patriotycznych to czemu na fali takiego spolecznego oburzenia nie uderzyc do firm czy instytucji ktore maja w nazwie i misji takie sprawy z propozycja ze zajmiemy sie aktywnym propagowaniem bezpiecznego korzystania z wolnosci jaka jest latanie modelami RC. Pozwolicie ze lekko odplyne - moze udalo by sie normalne lotnisko modelarskie tu i uwdzie popelnic, zapewnic doradztwo w sklepach czy np oznaczenie produktu ktory jest bezpieczny/polecany/posiadajacy odpowiednia instrukcje. Do tego jakis program dla TV czy radia... 

 

Mechanizm o ktorym mowilem jest prosty jak budowa cepa; jak sobie cos kupiles i narozrabiales to musisz za to zaplacic, od czesci zdarzen mozesz sie ubezpieczyc ale tak jak inni prowadacy statki powietrzne odpowiadasz za to co nim zrobisz. To czego mi w dzisiejszym ukladzie brakuje to podpisu czyj to model, to powinno byc obowiazkowe, podobnie jak w ubezpieczeniach komunikacyjnych brakuje mi rozroznienia kto cos umie, kto iles lat nikogo nie uszkodzil itd.

 

Strefy naprawde niebezpieczne zabezpiecza sie z czasem inaczej... moze ktos z was slyszal o SafeSky: http://www.spidersweb.pl/2015/07/safesky-system-antydronowy-z-polski.html

Myślę, że skoro można dostać dofinansowanie z Unii na budowę zamków z piasku, to dla takiego zbożnego celu jakim jest niesienie ogarka wiedzy wśród ciemnoty dronowej też nie powinno być trudno. A jak jeszcze byłoby to przy współpracy czy pod patronatem ULC to już w ogóle byłaby bajka.

Można by poprosić kpt Wronę o współpracę przy nakręceniu krótkiego spota.

 

obiema rekami sie podpisuje