Zulugula Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 To jak dla potomności to nagram jestże raz porządniej, na razie ratuje pakiet bo sobie zapomniałem odpiąć....ok 1.5v na cele ;( chyba na dniach muszę jakieś zamówienie na necie złożyć. 3-4 razy ładowany był....taki ładny był... angielski...
miro-er1 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 4 Grudnia 2015 no pluje chyba paliwem, wreszcze go wyregulowalem, reke trzymalem przy tlumiku i mialem cala mokra ale tak jakosc lepko , jak bym olejem oblal , ale chodzi fajnie i glosno pryka , pochodzil na roznych obrotach 3x kilka minut i zostawilem go jesscze na jutro na pare minut zeby pochodzil , paliwo trzeba zlewac do banki ze zbiornika czy mozna zostawic na noc ?? nie odparuje nic z jego skladnikow ??, z palca pali tak fajnie ze nie zdazylem kilka razy i dostalem po palcach pare razy
Zulugula Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Wyregulowany powinien właśnie olejem pluć, a przy docieraniu paliwem do tego, przepal hmm... z mi poszło z 7-8 zbiorniczków po 50 ml i nie wiem czy nie maławo bo jednak nie pali tak fajnie, i chyba troszkę latałem na zbyt ubogiej mieszance i go chyba przegrzałem, mam wrażenie że ma mniejszą kompresje. Kontroluj temperaturę, jak będzie parzył to stopuj. Ogulnie jak odpali to daj troszkę gazu a jak się wkręci, to odkręć iglice, znowu gazu i tak dalej żebyś gaźnik miał cały otwarty a iglice na tyle żeby miał niskie obroty, jak za bardzo odkręcisz to po prostu zgaśnie jak dasz za mało to się zacznie wkręcać. Ja paliwo zlewam z powrotem, bo metanol pochłania wilgoć, dąży do ok 96% tak jak spirytus.
mayster8405 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Mirek, takie maleństwo jednak lepiej z palca.Palcem dajesz energię z lekkim obrotem nadgarstka / coś jakbyś strzelał palcami/.Ta lepkość to rycyna.Kiedyś paliwo było robione i odstawiane, aby rycyna się dobrze połączyła z resztą.Jak teraz nie wiem.Po takim paliwku rany się goją trudno. Jak palce masz pocięte to już jesteś spaliniarzem
Zulugula Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 "Jak palce masz pocięte to już jesteś spaliniarzem ;)" Czyli ja już jestem ))
Bartek Piękoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Wspaniałe zdjęcie. Gdyby go nie było, wątek dużo by stracił.
miro-er1 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 4 Grudnia 2015 no ja mam jedna rane , narazie. tak myslalem ze to rycyna. ale paliwem tez sie przelewa sporo ,paliwo zlalem zpowrotem do banieczki , nieduzo zostalo w zbiorniku ale zlalem , mam nadz ze jutro tez zapali , filkmik nawet nagralem ale slabo widac bo ciemno i lampka razi . wazne dla mnie ze chodzi , pozdrawiam wszystkich i dziekuje za wszystkie instrukcje i pomoc. jeszcze zanim go dorte i model zbuduje to wiosna bedzie albo i dalej .ale to juz relacja bedzie w dziale SPALINOWE.
Bartek Piękoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Mirek, fajnie, że go odpaliłeś. Gratuluję wytrwałości. Powodzenia w regulacji.
AndrzejC Opublikowano 5 Grudnia 2015 Opublikowano 5 Grudnia 2015 A ja mam takie wrażenie,że sobie jaja robiłeś Tyle zachodu dla jednego prostego silniczka, który został stworzony, po tożeby działać. I działa. A Ty nie dość,że nie mogłeś go najnormalniej w świecie uruchomić,to jeszcze ranny zostałeś No ale jak pisałem,: WITAJ w klubie. Nastepne problemy bedziesz miał z tym motorkiem w modelu. I raczej jednak zacznij używac rozrusznika.Chocby dla własnej wygody. A.C.
miro-er1 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2015 Andrzej to moj pierwszy spalinowy silnik , dla mnie to byl kosmos go uruchomic, ale udalo sie to dzieki Wam , mialem kiedys 2 samozaplonowe (uzywane), to byl dopiero kosmos , nie uruchomilem ich nigdy , mieszalem paliwka, kombinowalem wedlug receptur i nigdy nie odpalily, one mnie wlasnie zniechecily do spalin, ale ten maly przywraca mi wiare , pozdrawiam , ide zaraz go jeszcze troche docierac. Andrzej on naprawde nie potrzebuje rozrusznika , a palec sie zagoi
Zulugula Opublikowano 5 Grudnia 2015 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Małe silniczki podobno jest stosunkowo łatwo uszkodzić rozrusznikiem ale to też trzeba mieć "swoiste" szczęście Ciekaw jestem jak po dotarciu będzie odpalał, ja się niekiedy po dobre kilka minut meczę.
AndrzejC Opublikowano 5 Grudnia 2015 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Ja to wiem. Ale co innego motorek na deseczce w imadle, a co innego w modelu. Jak nie masz wprawy to może się okazac, że Ci się ten silniczek odmelduje od kadłuba koleżka co prawda nogą odpalał, ale i ręką tez takie maleństwo można urwać A.C.
miro-er1 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2015 no tak Andrzej,. ale ten silniczek jest bardzo malenki i rozrusznik moze mu tylko zaszkodzic , mi z palca odpala , jak bedzie mi tak odpalal w modelu to bede szczesliwy . ci goscie z filmiku to napewno powinni uzyc rozrusznika ale do wasp 061 , rozrusznik jest zbedny nawet w modelu, naprawde nie potrzeba do tego sily sam ruch nadgarstkiem wystarczy . ale zobaczymy jak sie dotrze jak bedzie palil , jak go dobrze dotre to nie powinno byc problemu. bylem teraz go odpalac , 2 x po 5 min pochodzil na wolnych , paliwkiem rzuca a jak mu podgazuje to olej rzuca wszedzie po tlumniku to plynie , caly stol jest w paliwie i oleju rycynowym. w instrukcji czytalem ze ma dymic na bialo , u mnie nie dymi a iglica dos duzo odkrecona , probowalem wiecej odkrecal ale jakby sie zalewal chyba bo zwalnia z borotow, odpala tylko na min otwartej przepustnicy.
Zulugula Opublikowano 5 Grudnia 2015 Opublikowano 5 Grudnia 2015 No właśnie trzeba otworzyć przepustnice i odkręcać iglica aż będzie miał niskie obroty i nierówno chodził. Ja dopiero po wyregulowaniu i na wysokich obrotach zauważyłem lekki biały dymek, i jak na strychu chwile pracował to lekko siwo było
modelarz115 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Opublikowano 5 Grudnia 2015 On ma zwalniać z obrotów... to normalny objaw bogatej mieszanki
miro-er1 Opublikowano 5 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2015 acha to nie wiedzialem , to nast razem tak zrobie , ale to juz miedzy swietami , bo jutro do roboty jade.
miro-er1 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 28 Grudnia 2015 witam wszystkich, dzis wypalilem 2 zbiorniczki paliwka w/g instrukcji, czyli na bardzo bogatej mieszance, nie mierzylem czasu ale 1 zb na ok 5min wystarczal , paliwo i olej lalo sie po stole, mysle ze po ostatnim razie wszystko ok bo odpalil mi bez zadnych problemow, pali lekko i z palca bez zadnego mocnego szarpania czyli kompresje ma, nastepne odpalanie i docieranie juz w modelu, wiec od lutego biore sie za budowe obudowy dla tego silniczka, pozdrawiam wszystkich i zycze udanej zabawy sylwestrowej. 1
Rekomendowane odpowiedzi