ecik Opublikowano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 Coś to budowanie długo trwa. Na zawodach w cztery minuty dwupłata odbudowujesz, a tu lichota. Sam zestaw jest dobry i do złożenia no w tydzień bez kombinowania, z plotkami dwa.???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 Coś to budowanie długo trwa. Na zawodach w cztery minuty dwupłata odbudowujesz, a tu lichota. Sam zestaw jest dobry i do złożenia no w tydzień bez kombinowania, z plotkami dwa. Pośpiech to jest wskazany w łapaniu pcheł taki zestaw można krócej niż w tydzień zrobić tylko po co (może ucierpieć jakość) ? jak ma się przyjemność w długim obcowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viper Opublikowano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 Życie nie składa się tylko z modelarstwa. Ma być na wiosnę i będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 14 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 kadłub oblaminowałem na żywicę LH285 jakoś szczególnie trudno nie było, po wyschnięciu dość dobrze się szlifuje po pomalowaniu podkładem widać miejsca gdzie zrobiłem za sucho, ale nie jest źle. stateczniki dla odmiany postanowiłem zrobić ezekote, ta sama tkanina czyli 24. robota czysta mogłem sobie pozwolić na pracę przy stole w kuchni zero zapachu i zero strachu że coś zniszczę. Dużo prostsza robota i dużo szybszy efekt, co prawda do pomalowania podkładem postanowiłem odczekać 24h ale elementy są w zasadzie gotowe po 1h. Szlifuje się tak jak pisał Krzysiek bardzo dobre jak się za mocno przetrze to wystarczy poprawić ezekote. skrzydła chyba też nim "oblaminuję" początkowo trochę się przestraszyłem, bo stateczniki wydawały mi się jakieś takie miękie, ale jak dobrze wyschły to wszystko wróciło do normy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 16 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2016 dzień świstaka, szlifowanie, szpachlowanie, szlifowanie, szpachlowanie, szlifowanie, szpach........... a to fotki na potwierdzenie słów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ecik Opublikowano 20 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 Nooo ładne cacko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej-ko Opublikowano 20 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 a to kolega podpuścił mnie na quadrocopter , oj tam, oj tam, nie dogodzisz :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 28 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2016 mały krok do przodu, skrzydła oklejone od dołu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 28 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2016 Nabiera konkretnych kształtów, panele i podział blach będziesz robił metodą Henryka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 28 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2016 panele i podział blach będziesz robił metodą Henryka? jeszcze się zastanawiam. Niestety nie mam takiej ręki jak Henio i w moim wykonaniu może to słabo wyglądać, na razie trenuję na sklejce, ale zastanawiam się też nad podziałami zrobionymi przez naklejenie pasków z folii samoprzylepnej (szerokość ok 0,5 mm, zobaczę jakie się uda koledze wyciąć) pomalowanie wszystkiego podkładem a potem ich usunięcie. powinny powstać fajne rowki, próby na sklejce są dość obiecujące lub ograniczę się tylko do technik malarskich. Jak będę miał skrzydła na gotowo to będę myślał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 28 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2016 Mnie zastanawia jedna rzecz. Projekt zakłada 3mm drut hartowany na podwozie. Dałem taki drut i (co prawda jeszcze przed oklejeniem drewnianymi "goleniami") całość trzęsie się jak galareta. Też tak masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 podwozie zrobiłem z drutu dołączonego do zestawu, nie mam zastrzeżeń do jego sztywności, jest dość sprężyste, myślę że będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 Sprężyste jest, to fakt. Nie wiem tylko czy nie za bardzo. Teraz mam tak, że gdy model stoi na samych drutach (bez drewna) to po dotknięciu w skrzydło gibie się jak kolaska pana hrabiego na wertepach. Z drewnem znacznie mniej ale też... Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robloz Opublikowano 8 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2019 Coś dalej w temacie? Przymierzam się do tego zestawu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi