Hincek Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) Cześć Już od jakiegoś czasu męczył mnie ten model więc w końcu trzeba było się z nim zmierzyć. Podpatrzony na FliteTest i RCexplorer. Chciałbym zaznaczyć, że będzie to moja pierwsza relacja z budowy, pierwszy model wycinany przy pomocy 'gorącego druta' i pierwszy EDF, więc jest sporo miejsca na błędy. Znając dokumentacje i techniki prezentowane przez ekipę FliteTest spodziewałem się lepszego opisu budowy, szczególnie że po drodze można popełnić kilka błędów, których ja staram się unikać a Was przynajmniej o nich poinformuję. Co buduję Opis budowy na RCExplorer http://rcexplorer.se/projects/2014/01/viggen/ Oryginalny szwedzki wątek o modelu - podziękowania za link dla Andrzeja K. http://www.svensktmodellflyg.se/forum1.asp?viewmode=1&msgid=169229 Plany http://assets.flitetest.com/article_files/ViggenEDFplans_1367267897.pdf FliteTest Technika budowy CDN Edytowane 12 Lutego 2016 przez Hincek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blako2682 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Zrobiłem kiedyś takiego również z flite test tylko z foamixu latał świetnie a budowa zajęła mi dwa wieczorki Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hincek Opublikowano 7 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Nooooo, mam nadzieję że mój będzie latał równie dobrze Materiały XPS Ursa 100mm na kadłub XPS Climapor 7mm na skrzydła i stery sklejka na szablony, użyłem 4mm gdyż wszystko wycinam wyrzynarką Zacząłem od budowy narzędzia tnącego. Z rurek, kolanek 1/2", drutu kanthal 0,4mm, ściemniacza led i starego lipola powstał ploter ręczny. Po długiej i nudnej pracy wyrzynarką i oszlifowaniu otrzymałem to Niestety na planach nie zaznaczono osi symetrii szablonów, więc musiałem to zrobić na wyciętych elementach :/ Wam sugeruję zająć się tym przed przyklejeniem planów na sklejkę. By nie pogubić reszty planów od razu wyciąłem skrzydła i usterzenie. Nie jest to konieczne ale wolałem wkleić listewkę jako wzmocnienie skrzydła, by zagłębić ją w climaporze użyłem przystawki frezującej do miniszlifierki. Oczywiście trzeba to zrobić przed wycięciem ostatecznego kształtu by mieć równą krawędź odniesienia podczas frezowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blako2682 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Mój kolega zrobił takiego samego ja ty viggena ze skrzydłem z foamixu jest bardzo sztywne i cienkie. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KuTeR Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Też go zrobiłem. Uczę się nim latać zanim poderwe f22 :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Muszę spróbować tej techniki. Wydaje się być szybsza niż zwijanie depronu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blako2682 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Może komuś się przydadzą plany z których ja zrobiłem swojego kanciaka Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hincek Opublikowano 9 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 (edytowane) Robertus technika może byłaby szybsza gdyby mieć ploter tnący 3D, który wyciąłby wszystko za Ciebie Przygotowanie wzorników i wycinanie pianki zajmuje naprawdę sporo czasu, ale za to efekt jest znakomity nawet bez szlifowania. Kontynuując wątek pora przygotować blok XPSu. Płytę 60x120 podzieliłem na 3 długie bloczki o szerokości 20cm i dodatkowo zaznaczyłem ich środek by mieć później punkt odniesienia. Zgodnie z zaleceniami zawartymi w planach zaznaczyłem poszczególne odległości wręg o długości A-H, następnie A-H podzieliłem na pozostałe części, wszystkie na bieżąco numerując. Poszczególne wymiary naniosłem na poniższym planie. Tniemy blok XPS wzdłuż piłą ręczną na bloki 20cm, starając się zachować minimum precyzji. Jest pewien margines bezpieczeństwa więc spokojnie. UWAGA drut oporowy nagrzewa się do wysokich temperatur, unikać kontaktu z ciałem, ubraniem i łatwopalnymi elementami wyposażenia wnętrza, ale przynajmniej napięcie nie zabija. Pora uruchomić wycinarkę termiczną i podzielić nasze pasy XPS na elementy A-H, a następnie B-C, C-F i F-H. Wystarczy położyć ją w odpowiednim miejscu cięcia, włączyć, a grawitacja załatwi resztę. Jak wycinać skomplikowane elementy? Mocujemy odpowiednie szablony po obu stronach bloku XPS, za pomocą szpilek i kilku kropel kleju termotopliwego, zachowując oś symetrii którą wcześniej wyznaczyliśmy. Gorący drut przetnie klej termotopliwy, ale musisz sam rozważyć czy nie spowoduje to późniejszego przesunięcia szablonu względem ciętego bloku. Nigdy nie wycinam całego elementu na raz, zamiast tego zaczynam zawsze w kilku miejscach jak pokazałem na zdjęciu. Jeśli po wycięciu całego elementu szablon nadal trzyma się pianki rozdzielamy je za pomocą mocnego alkoholu np IPA. Pora wyciąć wnętrze kadłuba i tu mogą pojawić się problemy gdyż niektóre elementy występują w kilku wersjach, do wycinania kanału powietrznego i do wycinania zewnętrznego kształtu kadłuba, poza tym istnieją elementy "podcięte" do późniejszego przyklejenia skrzydła. Opcja najłatwiejsza, czyli wycinamy kanały a następnie kształt zewnętrzny. Opcja trudniejsza, np element F-t, po wycięciu kanału trzeba wymienić na element F2-t i wyciąć kształt zewnętrzny. Opcja z *, elementy G1-b i G2-b należy zastosować w kolejności F2-b z G2-b i G1-b z H-b Po wycięciu wiadra elementów możemy przystąpić do klejenia, użyłem kleju polimerowego dragon i szpilek do utrzymania konstrukcji w całości. Ponadto kleiłem wszystkie elementy na raz, by być w stanie korygować na bieżąco ewentualne niedokładności wynikające z mojego cięcia jak i samej płyty, która idealna nie jest. Z resztek pianki przygotowałem dziób. Na koniec przy użyciu H-t zrobiłem... no cóż koniec (może ogonek?) Przy okazji widać że coś było nierówno. Edytowane 10 Stycznia 2016 przez Hincek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 A jak montujesz te klocki do siebie? Jakim klejem i jak się upewniasz, że wszystko dobrze leży w osi, nie ma przekoszeń itp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hincek Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 (edytowane) Używam uniwersalnego kleju polimerowego firmy Dragon. Wzorniki podzielone są na górne i dolne odpowiednio literka 't' i 'b' i są wycinane z dwóch bloków XPS, zwróć uwagę w poprzednim poście, że wyznaczyłem oś oraz kolejność według której układam wzorniki. Po wycięciu poszczególne elementy kleję do siebie w miejscu ich pierwotnego cięcia wiec ewentualne nierówności pasują do siebie. Niedokładność może pojawić się w momencie klejenia 't' i 'b' ponieważ powierzchnia płyty XPS nie jest idealnie równa, może trzeba poszukać innego producenta płyt. Przykład lokalnego zagłębienia w XPS Dodatek dotyczący używanej przeze mnie chemii. Wikol - do przyklejenia planów na sklejkę Klej termotopliwy - tymczasowe mocowanie szablonów do XPSu oraz do niektórych wzmocnień Klej polimerowy - klejenie wszystkich elementów XPS Epidian + mata szklana - wzmocnienie wlotów powietrza, dziobu i wnętrza kadłuba pod baterię Akryl szpachlowy - wygładzenie powierzchni Spray eco revolution i lakier - malowanie i zabezpieczenie Edytowane 10 Stycznia 2016 przez Hincek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hincek Opublikowano 14 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 (edytowane) Projekt spowolnił. Po sklejeniu kadłuba w całość i odczekaniu ok 48h, aż klej zwiąże i co ważniejsze stwardnieje, pora na szlifowanie. Następnym krokiem jest odpylenie za pomocą sprężonego powietrza i szpachlowanie lekkim akrylem. Warto odczekać 24h przed kolejnym krokiem, którym jest... ponowne szlifowanie i odpylenie. Zwymiarowany dziób Powyższy rzut jest zwymiarowany w stosunku do wręgi B i może się przydać przy docinaniu owiewki, modelowaniu wlotów powietrza i montażu canardów. Po szpachlowaniu i szlifowaniu Edytowane 16 Stycznia 2016 przez Hincek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Wyglada super! Bardzo lubie pracowac w styrodurze - no i obowiazkowy Dragon. Czy mozesz cos napisac odnosnie tych lakierow ECO Evolution - nie zjada to styropianu? Ja moge napisac ze swojego doswiadczenia ze ostatnio dorwalem jakas stara butelke Dragona. Kleju bylo juz nie duzo - data waznosci 2008... Dodalem do srodka drugie tyle denaturatu i klej zyskal drugie zycie. Jest bardzo rzadki - doskonale sie rozprowadza cieniutka warstwa i klei jak demon... dragon zgodnie z powiedzeniem "ze klej trzyma gdy go nie ma". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hincek Opublikowano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Spray Eco Revolution jest bezpieczny dla styropianu, styroduru i depronu - przetestowane. Niestety nawet po wyschnięciu i odczekaniu nadal pozostaje lekko lepki, jakby wciąż nie wysechł i dlatego trzeba malowaną powierzchnię dodatkowo czymś zabezpieczyć. Co do Dragona to moim zdaniem jest niezawodny, tani, ogólnodostępny, po prostu najlepszy, no i nauczyłem się kupować go w małych opakowaniach, które jestem w stanie w miarę szybko zużyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 drugie tyle denaturatu i klej zyskal drugie zycie. Ale stracił na wytrzymałości. No chyba, że mówimy o cudzie rozmnożenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Bartek - moze i tak, ale nie zastosowalbym takiej mieszanki uprzednio nie sprawdzajac wlasciwosci takiego odnowionego kleju. Od zbyt dawna buduje modele, aby stosowac eksperymentalna chemie bez uprzedniego upewnienia sie, ze to zadziala. Po rozcienczeniu polaczenie podkladow XPS klejone takim rozrzedzonym Dragonem peka w materiale bazowym a nie na spoinie. Nawet jezeli sam klej sie degraduje to w sposob niewplywajacy na budowe lub wytrzymalosc modelu. Powiem wiecej - specjalnie napisalem ze klei jak demon, bo mam wrazenie, ze dzieki rozcienczeniu lepiej zwilza klejone powierzchnie i tworzy duzo lepsza spoine niz oryginalny gesty Dragon. Mozna zrobic kilka testow - i sprawdzic, od ktorego momentu rozcienczenia Dragon przestaje kleic. A jakie sa Twoje doswiadczenia z rozcienczanym Dragonem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Przemek, moje doświadczenia są absolutnie żadne, jak się zresztą domyślasz, zadając to pytanie;). Ja po prostu nie mam potrzeby robić takich doświadczeń, bo wychodzę z założenia, że ktoś to za mnie zrobił i za to mu płacę. Niech Cię nie dziwi, że dopytuję. Zazwyczaj takie eksperymenty z chemią kończą się fiaskiem lub co najwyżej kompromisem, a tu wygląda, że same plusy. Wracając do meritum: rozumiem, że testowałeś spoinę w warunkach analogicznych do testów spoiny kleju nie rozrzedzonego. A jak z trwałością, np: masz model tak klejony, którym przelatałeś sezon i jest o.k.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Na razie robiłem testy statyczne niszczenie po sklejaniu. Tak jak mówiłem miejsce klejone pęka w materiale bazowym. Buduje P61 to za rok zobaczymy gdzie puści. Natomiast czerpiąc z lektury innych użytkowników modelarskich for metoda rozcienczonego dragona idealnie nadaje się do wykonywania elastycznych laminatów do pianek. Wskazuje na to też wzmacnianie kadłubów do modeli ESA siatka do gipsu. W połączeniu z moimi doświadczeniami układa się to w logiczna całość ze Dragonowi nie szkodzi rozcienczanie. A dlaczego producent nie rozciencza bardziej? Bo to jest klej montazowy i nie dobrze zeby za bardzo splywal. No i wymaga wiecej denaturatu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Akurat to mało eksperymentalne, klej polimerowy jest na bazie alkoholu, a utwardza się przez odparowanie rozpuszczalnika. Stąd efekt jest dokładnie taki jak dodanie wody to farby wodorozcieńczalnej, acetonu do cellonu itp. Z tym, że i tak zawsze próbę przeprowadzić trzeba - czasem się może okazać, że denaturat ma wyjątkowo dużo wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Patryk. A jak myślisz czemu dodałem denaturatu a nie rozpuszczalnika nitro lub acetonu - bo taki rozpuszczalnik podany jest na opakowaniu? Napisałem wyraźnie.: znalazłem stary klej bardzo gesty którym już ledwo co mogłem kupić z data 2008. Dolalem duuuzo denaturatu i klei mi się nim lepiej niż oryginalnym dragonem. A używam go od ponad 10 lat. To sobie wnioski z księżyca wziąłem? Lukasz - skrzydla bedziesz robil plaskie jak w planach czy planujesz z pelnym profilem? Przy tej klasie wykonania (pelny kadlub 3D) moze warto pokusic sie o prawdziwe platy? EDIT: doczytalem, ze platy juz wyciales - plaskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Przemek, dzięki za info. Tobie też, Patryk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi