dariuszj Opublikowano 10 Października 2017 Opublikowano 10 Października 2017 W wersji RTF są jeszcze do kupienia na niemieckim eBay.
M.Ch. Opublikowano 10 Października 2017 Opublikowano 10 Października 2017 http://www.greathobbies.com/productinfo/?prod_id=MPU214250 https://www.elefun.se/p/prod.aspx?v=19786
M.Ch. Opublikowano 7 Lutego 2018 Opublikowano 7 Lutego 2018 Dla ciekawości, chyba następca DF: https://www.youtube.com/watch?v=_h-GIBX6bBM
ibnexus Opublikowano 8 Lutego 2018 Opublikowano 8 Lutego 2018 Na to wygląda. Ale szkoda, stracił swój charakter pseudomyśliwca WWII.
Krzysztof7501 Opublikowano 9 Lutego 2018 Opublikowano 9 Lutego 2018 Powiedziałbym, że też WW2, ale wzorowany na Mustangu.
Emhyrion Opublikowano 9 Lutego 2018 Opublikowano 9 Lutego 2018 Tak, wyraźnie widać w nim Mustanga, choć raczej w wersji sportowej wyścigowej. Mnie się podoba, ma potencjał i nieźle lata, tylko szkoda, że pewnie jak większość nowych modeli MPX będzie niewspółmiernie drogi do tego, co oferuje. Sprawdziłem na stronie MPX. Za kawałek pianki, 4 serwa, silnik i regulator. Nawet nie ma klap, oświetlenia czy podwozia, już nie mówię o składanym: 224€ Dziękuję za uwagę...
dariuszj Opublikowano 9 Lutego 2018 Opublikowano 9 Lutego 2018 Za połowę tej ceny (a w wersji kit za 1/4) można kupić moim zdaniem dość podobny model też do szybkiego latania: https://hobbyking.com/en_us/duraflytm-efx-racer-high-performance-sports-model-pnf-yellow-edition.html
heksodus Opublikowano 24 Maja 2018 Opublikowano 24 Maja 2018 Mam jedego i drugiego. EFX wymiata doga. Tylko wersja 1m.
pengo Opublikowano 25 Maja 2018 Autor Opublikowano 25 Maja 2018 Niestety era dogfightera się skończyła a szkoda, bardzo fajny był to model. Czekam na wersje kit funracera, ale jak patrzę na tego EFX to zaczynam się zastanawiać nad nim
heksodus Opublikowano 1 Czerwca 2018 Opublikowano 1 Czerwca 2018 Tylko bierz ta wersję 1780kv . Daje radę..
Krzysztof7501 Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Jeżeli komuś nie zależy na lataniu 200km/h, to polecam przeróbkę tego modelu polegającą na zwiększeniu rozpiętości. Odciąłem skrzydła przy kadłubie i dodałem wstawki wykonane z balsy po 10 cm z każdej strony. Oczywiście wszystko razem jest połączone rurkami węglowymi. Trochę się bałem, czy nie będzie trzeba zwiększyć usterzenia, ale jest OK. Lata się dużo przyjemniej. Model zachowuje się bardziej stabilnie i realistycznie. Na razie zdążyłem raz polatać przy bezwietrznej pogodzie. Po korektach regulacji spróbuję przy wietrze. Waga wzrosła do 798 gramów z aku 1,8Ah, ale mocy i tak wystarcza, żeby lecieć pionowo w górę. Ponieważ wielkość lotek w stosunku do powierzchni skrzydła się zmniejszyła – trzeba było o ok. 30% zwiększyć ich wychylenie. Na szczęście było dużo zapasu. Wychylenia wysokości bez zmian. 1
sbogdan1 Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Odgrzałeś przysłowiowego ,,kotleta,, z przytupem. Krzysztof przyznam szczerze że po przeróbce wygląda bardzo zacnie. Prezentuje się bardzo rasowo zwłaszcza z przodu.
Krzysztof7501 Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Dzięki?.Trochę poleżał na szafie, aż w końcu przyszedł zły wirus i wykorzystałem przestój w firmie.
pengo Opublikowano 3 Lipca 2020 Autor Opublikowano 3 Lipca 2020 Krzysztof rewelacja! udało mi się w zeszłym roku kupić kita dogfightera, ponieważ ten z tego wątku kadłub ma zniszczony. I szukam koncepcji na Doga V2. Chcę aby był szybki ale nie wiem czy iść w jakiegoś Leoparda inrunnera na 6s, czy jednak trochę mocniejszy outrunner na 4s. Na szczęście skrzydło jest w nienaruszonym stanie więc jeden komplet zrobię tak jak Ty . Zastanawiam się też czy nie poprosić kogoś aby zdjął formę zanim zacznę budowę, tylko czy to nie za mały samolot na laminat? Dogfighter ma świetne właściwości lotne i już jest nie do kupienia, mam do niego duży sentyment (są jeszcze wersje RTF na ebayu w Anglii ale ceny zniechęcają).
Krzysztof7501 Opublikowano 3 Lipca 2020 Opublikowano 3 Lipca 2020 Jak chcesz, żeby był szybki, to możesz dać duży i ciężki napęd, ale musisz się liczyć z tym że będzie trudno lądować, bo do lądowania aż za dobrze szybuje. Jak masz długie lądowisko, to nie ma problemu, ale jak krótkie, to lepiej od razu dorób mu hamulce. Tak właśnie planuję zrobić w moim, jak tylko znajdę chwilę czasu. Napisałeś coś o laminacie, ale z tym nie mam doświadczenia. Moja rada: oszczędzaj na wadze, bo jak wyjdzie za ciężki, to będziesz mógł latać tylko szybko, i będzie trudno lądować. Ja do mojego po przeróbce dałem aku 3S 1,8 Ah i wyszło 804 gramy. Z silnikiem 370W latałem do 20 minut (trochę akrobacji, trochę spokojnego latania) i jeszcze zostało dużo prądu. Następne loty chcę spróbować z aku 1,3 Ah. Waga spada do 770 gramów, a prądu i tak powinno wystarczyć. Napisz jeszcze, jakie moce i kV mają siniki, które chciałbyś zastosować.
Rekomendowane odpowiedzi