idfx Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Napisales "w modelarstwie", a to nie tylko plany, balsa i listewki to się nie dziw reakcji ..
mike217 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Czego nie było? Działań na ułamkach? Prostych ułamkach? Co Pan za filozofie prawisz. Przykro mi, że Pańskie dzieci nie miały takich podstaw. To są podstawy matematyki.
Gość horn3t Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Też kiedyś z tym miałem problem dopóki sobie nie przypomniałem ułamków ze szkoły podstawowej i właśnie cały szkopuł że w wielu miejscach piszą bzdury zaokrąglając wartości. Poniżej ciekawostka wycinek z instrukcji TopFlite budowy Mustanga "genialne" topa0400-manual.pdf
poharatek Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Sorry, ale moglibyście podać jakiś sklep modelarski w Polsce sprzedający balsę i ogólnie - stolarkę modelarską wymiarowaną w calach? Pozwoliłoby to uniknąć wielu kłopotów - historia Tu-4 uczy, że konwersja z systemu calowego na metryczny wcale nie jest bezbolesna. A tak serio, to przecież jest oczywiste, że te zaokrąglenia stosuje się tylko do "drewna" Przecież np. piasty do silnika z wałem 1/8' , nie kupujemy 3mm, ale 3,17.
BRoman Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Czego nie było? Działań na ułamkach? Prostych ułamkach? Co Pan za filozofie prawisz. Przykro mi, że Pańskie dzieci nie miały takich podstaw. To są podstawy matematyki. To było moje odniesienie do zaokrągleń jaki podałem a wzbudziły takie emocje i wspomnienia z podstawówki. Nie uczono moich dzieci o calach, za to uczono czytać ze zrozumieniem . Podany przykład z Tu 4 jest dokładanie tym o czym napisałem. Dla mnie to koniec rozmowy na ten temat. Napisales "w modelarstwie", a to nie tylko plany, balsa i listewki to się nie dziw reakcji .. Czy ośka do modelarstwa czy do aptekarstwa to mechanika. A zresztą -nie mam takich problemów. Nie mam z tym żadnych problemów po kilku latach pracy w systemie calowym.
idfx Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Również nie mam, bo od 11 lat w tym siedzę i takie rzeczy już w głowie siedzą zarówno w standardach gwintów jak i ogólnych "ułamków". Tak się składa, że w UK już dawno odeszło się od produkcji "imperialnej", ale rysunki techniczne wciąż krążą z zamierzchłych czasów i od groma trzeba przeliczać, co powoli już się zapamiętuje. Chodziło mi tylko o Twoje uogólnienie ... Modelarstwo to nie tylko lepienie modeli i nie tylko z drewna. Są to tak obszerne horyzonty, że tym bardziej mnie dziwi, że ze Swoją wiedzą nie powstydziłeś się napisać : "W modelarstwie 1/16 to 1,5 mm1/8 to 3 mm1/4 to 6mm"
mike217 Opublikowano 20 Stycznia 2016 Opublikowano 20 Stycznia 2016 O calach może i nie uczono ale po to uczono w szkole działań na ułamkach, żeby każdy sobie w życiu zastosował do swoich potrzeb. Tu właśnie przydaje się logiczne myślenie a nie sztampowe. Ja tez podziękuję za dyskusję. 1
Paweł Prauss Opublikowano 21 Stycznia 2016 Opublikowano 21 Stycznia 2016 Nie ma się co spinać Panowie, ważne że problem rozwiązany, a co do dokładności konwersji to każdy zastosuje sobie taką jaka jest mu akurat potrzebna i tyle. Stare powiedzenie mówi przecież: "col dwa cole nie gro role, meter dwa to już ja". Ewentualnie tak: "milimetr nie miara centymetr nie szpara". Choć pod żadnym z tych powiedzeń (jeśli chodzi o modelarstwo) sam osobiście się nie podpiszę.
e-mir Opublikowano 21 Stycznia 2016 Opublikowano 21 Stycznia 2016 Paweł ale oczywiście wiesz, że na Śląsku podstawowa jednostka długości to "szpana". A wynik pomiaru to np.: "dwie szpany a coś". I nie trzeba nic przeliczać
Rekomendowane odpowiedzi