Pit Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Witam. Jeżeli nie macie nic przeciwko to i ja ujawnię się z jedenastką. Posiadaczem modelu stałem się prawie cztery lata temu ale prace przy nim szły tak ślamazarnie, że nie było co pokazywać na forum. Mój model to chyba drugi "seryjny" egzemplarz Jarosława Suchockiego ale jak widać kończony jako jeden z ostatnich . Model ma przypominać P.11c, posiada wiele odstępstw i uproszczeń w stosunku do oryginału. Do napędu zastosowałem silnik Saito Fa-125a. Zasilanie z dwóch pakietów 6V. Pakiety umieściłem na razie w prowizorycznym koszyku pod silnikiem. Jak rozwiązanie się sprawdzi zrobię coś bardziej estetycznego. Kadłub pokryty jest na twardo balsą i oklejony japonką natomiast skrzydła koverallem. Całość pokryta farbą akrylową i lakierem półmatowym. To mój pierwszy model, w którym musiałem zrobić coś więcej niż w ARFie stąd wiele rzeczy, które można było zrobić inaczej i lepiej. Do oblotu pozostało mi kilka drobnych rzeczy tkj. zbiornik, zasilanie, serwa. Jeżeli oblot nie zakończy się klęską to model otrzyma oznaczenia, karabiny i być może coś jeszcze. Przy okazji mam pytanie jaką metodą wykonać emblematy na kadłubach i skrzydłach? Oblot jak znajdę lotnisko i trafię z pogodą
f-150 Opublikowano 10 Lutego 2016 Opublikowano 10 Lutego 2016 Piotrze dlaczego silnik dałeś sobie bokiem.Bez problemu ten motorek wpisuje się w maskę w pozycji pionowej i wydech pięknie układa się do dołu.
Pit Opublikowano 10 Lutego 2016 Autor Opublikowano 10 Lutego 2016 Dałem tak właśnie z uwagi na wydech. W tym położeniu wylot tłumika jest niemal idealnie na środku na dole i cały tłumik chowa się pod maską. Na zdjęciach tego nie widać bo tłumik jest jeszcze nie przykręcony. Druga sprawa to dostęp do iglicy, który będzie od góry.
f-150 Opublikowano 10 Lutego 2016 Opublikowano 10 Lutego 2016 Tutaj zastosowałem właśnie układ w pionie i poza gumą od wydechu pod spodem nic nie wystaje,iglica z boku.
Pit Opublikowano 10 Lutego 2016 Autor Opublikowano 10 Lutego 2016 No super. A jak rozwiązałeś wyważenie?
Pit Opublikowano 10 Lutego 2016 Autor Opublikowano 10 Lutego 2016 Mógłbyś pokazać na fotce? Mi to wyszło jakoś topornie.
f-150 Opublikowano 10 Lutego 2016 Opublikowano 10 Lutego 2016 Nie mam.Model zrobiony i oddany dawno właścicielowi.
Gość horn3t Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Piotr fajnie, że się pochwaliłeś swoją "jedenastką" jaką wagę ma teraz tak wykończony model?
Pit Opublikowano 11 Lutego 2016 Autor Opublikowano 11 Lutego 2016 Modelu jeszcze nie ważyłem bo gdzieś mi siąkła waga wędkarska a żona kuchennej nie chce udostępnić . Dzisiaj po raz pierwszy złożyłem model do stanu takiego w jakim chciałbym go oblatać. Pytanie mam do kolegów, którzy już ulotnili ten model (ale nie tylko) jak macie ustawiony środek ciężkości? Z obliczeń wyszło mi, że 11cm od krawędzi natarcia odkładając w miejscu podparcia zastrzałami. Jak to u Was wygląda?
Gość horn3t Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Liczyłem sobie w programie dla 8 % i 16 % stateczności wyszło mi SC 101 mm do 129 mm, zrobiłem wyliczenie średniej cięciwy i wziąłem 1/3 tej wartości co daje mi w zaokrągleniu 120 mm i z takim ustawieniem SC zrobię oblot potem się zobaczy czy będę korygował. Piotr w swoim wątku pisał : "Z informacji jakie posiadam, model najlepiej sprawuje się ze środkiem ciężkości umiejscowionym ok. 20 mm za śrubą mocującą przedni zastrzał, czyli ok. 20 mm przed końcem kesonu - na podstawie wiadomości od P.Jarka Suchockiego"
Henryk S. Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Piotrze nie wiem jaka to jest rozpiętość , ale chyba dwa metry ? to środek ciężkości powinien być 124mm od krawędzi natarcia w miejscu zastrzałów.
Emhyrion Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Cały czas nie daje mi spokoju to wyważenie P11. W dwumetrowej wersji kilka osób już liczyło CG na 120-130mm od krawędzi natarcia. Tymczasem w mojej wersji 153cm projektanty (Lech i MASK) w swojej instrukcji podają 65 mm. Jakby to przełożyć przez skalę, to powinno być około 95mm. Nadmienię, że na logikę to mi to bardziej pasuje niż te 65mm które jest tuż za przednim zastrzałem...
MASK Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Wyważenie jest zależne od założonego współczynnika stateczności i powierzchni ustateczniajacych, a nie od prostego przeliczenia skali
Gość horn3t Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Przepraszam dane z programu są ciut inne takie jak na obrazku poniżej, liczyłem to dawno a na rysunku naniosłem nie wiem czemu 129 mm zamiast 130,8. W każdym bądź razie ja obstaje dla siebie przy 120 mm.
Pit Opublikowano 11 Lutego 2016 Autor Opublikowano 11 Lutego 2016 Dziękuję wszystkim za cenne uwagi. Sprawdziłem jak to wygląda u mnie bez dokładania ołowiu i wychodzi 125mm więc raczej tak zostawię do oblotu. Dojdzie paliwo wię s.c. przesunie się jeszcze o parę milimetrów do przodu. Piotrze nie wiem jaka to jest rozpiętość , ale chyba dwa metry ? to środek ciężkości powinien być 124mm od krawędzi natarcia w miejscu zastrzałów. Tak, 2 metry.
Pit Opublikowano 11 Lutego 2016 Autor Opublikowano 11 Lutego 2016 Piotr fajnie, że się pochwaliłeś swoją "jedenastką" jaką wagę ma teraz tak wykończony model? Model mam zważony i wyszło 5025g Brakuje jeszcze odbiornika i managera zasilania ok.50g (http://www.rcskorpion.pl/towar/manager-zasilania-odbiornika-back-up-robbe/) Paliwo 350g Razem masa startowa: 5425g
Gość horn3t Opublikowano 11 Lutego 2016 Opublikowano 11 Lutego 2016 Ładnie leciutki będzie fajnie fruwał
Rekomendowane odpowiedzi