Nieudane starty

[Leinadow]

Witam !

 

Zacznę od początku...

Kupiłem 3 miesiące temu fox`a wersja kit wraz z nadajnikiem. Po złożeniu wszystko ładnie, ale nie potrafiłem nim latać...

Po X próbach i XXX kretach fox do smieci oraz musiałem zakupić nowy silniczek do napedu śmigła.

Nie chciałem sie od razu poddać i niedawno skończyłem budować z balsy samolot i po kilku nieudanych startach jest do wyrzucenia.

Nie kupie następnego foxa czy też nie zbuduje kolejnego samolotu, bo to bez sensu... bez umiejetności poprostu wyrzucam kase w błoto.

W niedługim czasie naprawie ten samolot z balsy,ale jak w ogóle podejść do tego startu żeby nie popsuć modelu ???

 

 

 

 

Całość na stantardzie 3s. Wymiary obu samolotów to około 300 mm długości i z 350-400 mm szerokości.

 

Pozdrawiam

 

[robertus]

3s w takim maleństwie? Szok.

Zacznij od symulatora.

[Leinadow]

taa trenuje na real flight. Na symulatorze jest ok, a w prawdziwym locie klapa ... nawet nie locie tylko starcie ... 

3s w takim maleństwie? Szok.

Zacznij od symulatora.

sorry 2s

[robertus]

Ile ważyły te samolociki, jak więcej niż cirka 70gram to masz powód - latająca cegła.

[Konrad_P]

Szkoda Twojego zachodu z tym maleństwem. Moim zdaniem nie tędy droga. Kup model pokroju Bixler, EasyStar II, Sky Surfer itp.

Te modele same latają i początki są o wiele łatwiejsze. 

Poza tym aby model dobrze latał na silniku to musi latać też bez niego, więc idź na łąkę i rzucaj model bez silnika. 

Sprawdzaj jak się wówczas zachowuje. Skręca, pikuje, zadziera, przechyla. Potem każde takie złe zachowanie musisz poprawić.

Model rzucony z ręki powinien lecieć prosto i w miarę łagodnie do ziemi.

[KRUUP]

Najlepiej jakbyś dal oblatac model komuś kto ma o tym pojecie. Wytrymuje, ustawi zeby wszystko bylo jak trzeba. Wtedy zapewniam że bedzie Ci dużo prościej odbyć pierwszy lot.

[robertus]

Łatwiej nauczyć się latac większym modelem niz mniejszym.

W tym wypadku nie działa mały model - mały problem

[Konrad_P]

Łatwiej nauczyć się latac większym modelem niz mniejszym.

W tym wypadku nie działa mały model - mały problem

Dokładnie. A wręcz odwrotnie. Aby polatać maleństwem trzeba dobrze już latać.

I dla tego właśnie zaproponowałem zestaw na start.

[Leinadow]

Sama bateria waży 100 gram... a cały model waży 230 gram. Tyle, ze on oderwał się od ziemi... ale nie umiem nim sterować to się dzieje za szybko...

[robertus]

Mój Karaś co miał rozpiętości 69cm ważył 120gram a i tak to było raczej przyciężkawo.

[Konrad_P]

Waga modelu nie ma znaczenia. Oczywiście dla ciebie, jak początkujesz.

Te co Ci doradziłam mają około 1500 do lotu i uwierz mi że będą o wiele lepiej latać od tego mikrusa.

Jeśli się upierasz przy tym modelu to dostałeś już poradę jedyną i najlepszą w tych okolicznościach.

[robertus]

No raczej ma. W tym kontekście, że ciężki, czytaj duże obciążenie skrzydła, będzie musiał być szybki i wszystko dzieje się za szybko szczególnie dla początkującego. Duży, lekki model będzie mógł sunąć spacerowo w powietrzu i będzie łatwiejszy przez to do nauki.

Masz to wyposażenie jeszcze? Rozpisz co masz, może nadaje się do zbudowania jakiegoś lekkiego trenerka z podkładów.

[Konrad_P]

Mi chodziło o tego Fox -a. Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem, jeśli jak napisałem, upiera się przy Fox- dał Marcin. Inaczej albo sobie nie poradzi i co za tym idzie zrazi się, albo będzie się strasznie i niepotrzebnie męczył jeśli jest zawzięty i nie lubi się poddawać.

Jeśli odpuści sobie Fox -a to rozwiązań jest wiele. 

[Blako2682]

Ciekaw jestem jaki masz pakiet dokładnie ? Kumpel ma takie maleństwo i używa pakietów 360mah 2s . Aby wyszedł bardzo lekko dał serwa 2 szt 5g regiel 10A i wywalił obudowę odbiornika. A może masz wychylenia lotek nie tak jak potrzeba?

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Leinadow]

No raczej ma. W tym kontekście, że ciężki, czytaj duże obciążenie skrzydła, będzie musiał być szybki i wszystko dzieje się za szybko szczególnie dla początkującego. Duży, lekki model będzie mógł sunąć spacerowo w powietrzu i będzie łatwiejszy przez to do nauki.

Masz to wyposażenie jeszcze? Rozpisz co masz, może nadaje się do zbudowania jakiegoś lekkiego trenerka z podkładów.

 

ESC Budget 10A 1-3S - Regulator programowalny

Serwo CYS S0403 - 4,3g - 0,8kg/cm - plastic

Silnik ABC-Power D2211 1800KV - 2S - 55W - trust 250g - teraz mam innej marki delikatnie mocniejszy

i wiadomo odbiornik+nadajnik i bateria.

Ciekaw jestem jaki masz pakiet dokładnie ? Kumpel ma takie maleństwo i używa pakietów 360mah 2s . Aby wyszedł bardzo lekko dał serwa 2 szt 5g regiel 10A i wywalił obudowę odbiornika. A może masz wychylenia lotek nie tak jak potrzeba?

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Co do wychyleń lotek... to chyba zależy od serwa jakie jest wychylenie ramienie serwa. 

W momencie startu w symulatorze dawałem drążek całkowicie na dół i nasz wirtualny samolot ładnie się wznosił, natomiast jak w moim drugim modelu ( ten z balsy) zrobiłem tak samo to wyrwał się w góre z 20-30 cm zawisł pionowo na ułamek sekundy i wiadomo co dalej wymiana śmigła i proba następna. Delikatnie odchyliłem drążek wzniusł sie z 1,5 m może 2 i zaczął uciekać i przechylać sie na prawo no i znowu kret...dodam , ze mam zamiast pochyłu lewo prawo mam w tyle tylko ster kierunku - wyczytałem, ze tak jest prościej...

[Vesla]

Jak drążek w dół? Żeby się wznosić ciągniesz drążek na siebie. Odpychając drążek będzie leciał w dół. Tak powinno być ustawione. Może symulator masz źle ustawiony i łapiesz złe nawyki. I pamiętaj ruchy sterami powinny być delikatne.

[Blako2682]

Mówiąc kierunek wychylenia lotek czyli chcąc skręcić w prawo lewa lotka musi iść na dół a prawa do góry i na odwrót , chcąc lecieć do góry drążek ściągasz do siebie

https://www.modelmotor.pl/webpage/aparatury-rc-podzial-mode-czestotliwosci.html

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[dimmus]

To ja opisze swoją historię, równie burzliwą i jakbym zaczynał drugi raz, zrobiłbym inaczej.

 

Na urodziny dostałem półmakietę Beavera ( pelikan ), wcześniej na symulatorze latałem i tam wychodziło mi każde ładowanie i każdy start. Wziąłem wiec bobra i na podwórko, tak samo jak kolega gaz do przodu kilka metrów dalej wysokość do siebie, samolot wzniósł się na jakieś 1,5m, rypnął kreta, na szczęście w zaspę, wyrwały się mocowania skrzydeł, na szczęście niegroźnie. Wpadłem na pomysł że zrobię swojego piankolota i wybór padł na yaka-krzyżaka 1m rozpiętości, teraz wiem że źle wybrałem, ale przynajmniej nudno nie było. Więcej naprawiłem niż latałem, zużyłem 2 tubki uhu i chyba z 20 śmigieł.

 

Teraz, mądrzejszy o wiedzę która posiadam kupiłbym pioneera, albo podchodząc budżetowo zbudowałbym jakiegoś lekkiego górnopłata z epp z lotkami, przynajmniej 1m rozpiętości.

 

 

Wysłane telepatycznie.

[jethrotull]

ESC Budget 10A 1-3S - Regulator programowalny

Serwo CYS S0403 - 4,3g - 0,8kg/cm - plastic

Silnik ABC-Power D2211 1800KV - 2S - 55W - trust 250g - teraz mam innej marki delikatnie mocniejszy

i wiadomo odbiornik+nadajnik i bateria.

Fajny zestaw. Do modelu o rozpiętości tak z 75cm. Przy 40cm tak jak Robert napisał, ulotnienie czegokolwiek ponad 70g byłoby wyzwaniem, 230g to kompletne nieporozumienie.

Nie ma znaczenia że model odrywa się od ziemi, nie dasz rady nim sterować, choćby ze względu na moment od śmigła, pomijając mnóstwo innych czynników.

[robertus]

Zbuduj STC

http://www.ozonefoam.com/stc.pdf

http://www.ozonefoam.com/stcbg.pdf

Tu masz link na nasze forum , ale trzeba czytać od końca

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/23234-stc-prosty-trenerek-z-depronu/?p=54688