No Orły! Ilu z Was tak wyląduje?

[cZyNo]

Lądowanie juniora Antka na Ranie. Tam nie ma wiele więcej miejsca do lądowania

 

 

No to ilu z Was tam wyląduje tak jak nasz 14latek? Tradycyjne, pytanie jest retoryczne w przypadku posiadaczy Buterflaya załączanego pstryczkiem lub suwakiem :lol: :lol:

[idfx]

Zapewne tylko Ty ...

[cZyNo]

Pudło. Antek ląduje znacznie lepiej

[idfx]

Ileż Cię to musiało kosztować pokory by przyznać ....

[cZyNo]

niestety ani troche   przyszło mi to całkiem lekko.

[idfx]

ciekawe ile by kosztowało gdybym to ja tak wylądował

[cZyNo]

Mnie nic. A kiedy próbujesz?

[idfx]

Do szybowców mi bardzo daleko, nie moja bajka ... wolę akrobaty i syf spaliny.

[cZyNo]

no to co tu zamieszanie wprowadzasz

[idfx]

zapatrzyłem się na Ciebie już znikam ...

[cZyNo]

Całe szczęście.

Bo to taki film poglądowy dla szybowników

[PK999]

14 lat czy 46 - jak ma nalot wielokrotnie większy niż ja to należy przyjąć do wiadomości, że jest lepszy.

U dłużej ćwiczącej gówniarzerii obserwuję właśnie takie skłonności do zawstydzania starszych. Jakoś łatwiej im to przychodzi.

Może to brak strachu o rozbicie modelu na który nie trzeba było zarobić - może. A może po prostu brak świadomości ile komplikacji może wystąpić w danym miejscu, w danych warunkach, bo przecież doświadczenia niewiele. Sam się już na tym łapię. Myślenie w czasie lotu - o tutaj może szarpać, tutaj mocno zdusi - teraz szyciej, teraz delikatnie. Wiem, że tracę na tym czas. Nie powinienem nad tym myśleć, jeśli wystąpi jedna z komplikacji trzeba odruchowo się poprawić i po sprawie.

[cZyNo]

dokładnie. Odruchowo. Czyli trzeba ćwiczyć. Ale pewnych rzeczy nie da sie zrobić mając źle skonfigurowany nadajnik lub model

A Antek bardzo dba o modele i je szanuje jak mało kto. I nie ma w sobie nic z zadufanego w siebie gówniarza. Jest jakby z innego (lepszego) świata. Tak skromną osobę ciężko już spotkać.

[Shock]

 

A Antek bardzo dba o modele i je szanuje jak mało kto. I nie ma w sobie nic z zadufanego w siebie gówniarza. Jest jakby z innego (lepszego) świata. Tak skromną osobę ciężko już spotkać.

To wypadało by zadbać o rozwój ,zapewnić możliwość latania temu chłopakowi,pomoc mentalną .Kto wie ,może jakiś mistrz nam rośnie ...

I na pewno nie mów mu o forum bo przepadnie,zgnuśnieje .

Lądowanie całkiem,całkiem udane ,nie ukrywam że po tytule spodziewałem się bardziej spektakularnego...

Cieszy że pięknie siadł a nie jak niektórzy, po kamieniorach ,chaszczach,bruzdach

[cZyNo]

Sie nie bój. Jest pod opieką. Tylko szkoda ze mieszka tak daleko. A tam jest mało patrzących w przyszłość ludzi. I nie zawsze chętnych do pomocy.

[Gość horn3t]

Odpowiem na pytanie z tematu mój syn i kilku innych kolegów z lotniska ale nie ma się czym chwalić

[Konrad_P]

Ja powiem, że mnie w ogóle nie dziwi, że 14 latek tak lata i tak ląduje. Więcej powiem dla mnie to jak najbardziej normalne. My starsza młodzież się tym zachwycamy bo nas "nie stać" na takie lądowanie. To "nie stać" proszę sobie interpretować we własnym zakresie bo każdy pewnie będzie rozumiał co innego to jest bardzo pojemne określenie.

 

Jeżdżąc po piknikach modelarskich często jeśli nie powiedzieć bardzo często widuje takie wyczyny młodych adeptów modelarstwa. Krzychu skromnie się nie chwali ale jego syn to mały  wymiatacz z ogromnymi sukcesami (no może on taki mały to nie jest bo mnie i Krzycha o głowę albo i dwie przerósł) ale jest bardzo utalentowany.

 

Mamy w kraju naprawdę sporo bardzo utalentowanej młodzieży, tylko na pewnym etapie gdzieś się gubią z różnych przyczyn. I właśnie do tej starszej młodzieży należny obowiązek wspierania młodych pilnowania żeby się nie zgubili na zawsze.

 

Tak więc Jurek pilnuj młodego i wspierajcie go na ile możecie i potraficie, żeby nam w przyszłości mistrz europy wyrósł.

[cZyNo]

Ale ja nie pytałem ilu z Waszych młodych tak ląduje

Zresztą to temat zaczepny :)

[Gość horn3t]

Jurku samo chwalenie się nie jest w moim guście, cieszyć się trzeba, że rośnie młody narybek, którym można się pochwalić jak na twoim filmie.

A zasadniczo to na razie jeszcze z lądowaniami nie mam problemu modele są w jednym kawałku. 

 

A tak orły f3f potrafią lądować  modelem 22 kg

 

[Gość Jerzy Markiton]

Hmm - pilot Spitfire,a chyba chciał zrobić instruktażowy filmik - jak nie należy lądować Spitfire,em ? Albo - najczęstsze błędy w trakcie lądowania dużą makietą ?

- Jurek