enter1978 Opublikowano 23 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Niewiele zrobiłem ostatnio, ale mam już podłączony odbiornik, serwa, zamontowany regulator i wszystko działa. Zrobiłem rozpórki z dwu warstw podkładu 5mm żeby schować te rurki łączące skrzydło z kadłubem. dziś może się wezmę za wręgę silnikową, bo praktycznie tylko to mi zostało , no i kosmetyka, przycięcie wystającego kleju i jakieś pomalowane modelu , ale kosmetyka będzie po oblocie, pod warunkiem że będzie co malować . Zamówiłem dziś silnik, podobno na poniedziałek będzie, ale z pośpiechu zapomniałem zamówić kołpaka. Wszystko wskazuje na to że do końca przyszłego tygodnia model będzie oblatany. Ale mam ogromny problem z wyważeniem modelu. Mimo że silnik będzie ważył około 180g i regulator 80g to pakiet 200g włożony wzdłuż kadłuba i wepchnięty pod samą wręgę silnikową nie da rady wyważyć modelu. Jedynie włożenie pakietu w poprzek kadłuba pod samą wręgą silnikową pozwala na wyważenie modelu ze skorygowanym SC. Na dwa pakiety po długości nie ma miejsca w kadłubie bo zrobiłem wręgi ze sklejki żeby podwozia nie stracić podczas twardszego lądowania , a we wręgach otwór jest zostawiony na jeden pakiet. Jedyne wyjście jakie mi przychodzi do głowy to wyciąć w kadłubie tuż przed wręgą silnikową drzwiczki , takie troszkę większe od pakietu, na zawiasie zamykane na magnes. Wtedy będę mógł łatwo wkładać pakiet w poprzek do kadłuba. Tak wyglądają rozpórki maskujące rurki łączące skrzydło z kadłubem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 23 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Jesli będziesz wycinał, to pamiętaj o zaokrągleniu rogów wycięcia (karby!). Ten skorygowany SC jest niekorzystny i dlatego nie możesz pozostać przy wyważeniu 1 pakietem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 23 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2016 Bartku, to znaczy może i jednym pakietem by się go dało wyważyć ale takim z 300-350g wagi. Mój najcięższy pakiet ma 2600mah pojemności i waży około 200g. Myślę że najłatwiej na chwilę obecną było by wyciąć z boku kadłuba drzwiczki na pakiet i po kłopocie. Ale na razie tego nie zrobię do puki nie przyjdzie silnik , jak już silnik będzie w modelu wtedy będę wiedział dokładnie gdzie ten pakiet umieścić. Na chwilę obecną lokalizacja pakietu jest tak w przybliżeniu . Mogłem podwozie dać trochę bliżej przodu , jak by nie było podwozie waży chyba ponad 100g to trochę by pomogło w wyważeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 26 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Mam pytanie odnośnie śmigła. Wczoraj wykonałem wręgi i do mocowania silnika i do mocowania pakietu, zrobiłem jakieś zdjęcia wieczorem wrócę to wrzucę bo teraz jestem w pracy. Silnik juz podobno kurier przywiózł i już jest w domu. Ale mam dylemat ze śmigłem, mam to drewniane 13x6 ale szkoda mi go zakładać na oblot bo nie wiem czego sie spodziewać po modelu. Ale mam kilka sztuk 12x6 tower pro, takiego to i nie szkoda połamać , ale nie jestem pewny ciągu silnika na śmigle 12x6 i pakiecie 4S. Coś wyczytałem że powinno być 2900g ciągu i silnik powinien pobierać 45A. Czy śmigło 12x6 będzie dobre do oblotu tego modelu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Czemu z takimi parametrami miałoby być złe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 26 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Nie wiem . Ale od rozbicia cessny przez źle dobrane śmigło wole zapytać. Może ktos pamięta jak założyłem za duże śmigło slow flayer, wcale długo nie czekałem na kreta , model wyrzuciłem z ręki ale nie miał mocy żeby lecieć. Więc wole zapytać niż popełnić błąd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Nie wiem . Ale od rozbicia cessny przez źle dobrane śmigło wole zapytać. Może ktos pamięta jak założyłem za duże śmigło slow flayer, wcale długo nie czekałem na kreta , model wyrzuciłem z ręki ale nie miał mocy żeby lecieć. Więc wole zapytać niż popełnić błąd Pamiętamy, pamiętamy... Miałem analogiczny przypadek ze śmigłem APC 6x4 w parkflyerze, które fatalnie wypadło na pomiarach statycznych. Tak fatalnie, że wierzyć mi się nie chciało i sprawdziłem praktycznie w locie. No, nie w locie - w rozpaczliwych próbach uratowania lubianego modelu, także wyrzuconego z ręki. Straty nie były duże, bo w końcu wyłączyłem napęd i SK zaczął skutkować. Najprostszy względnie pewny sposób, który mogę podpowiedzieć, to waga wędkarska. Chyba nie jest strasznie droga, a możesz nią z grubsza zmierzyć ciąg statyczny. Zwykle jest mniejszy od podawanego o 5...20 %, więc jak Ci pokaże 2500 gramów to spoko. Poleciłbym też już na rozbiegu prewencyjną kompensację drążkiem SK w prawo o kilka milimetrów (tzn. sam SK, nie drążek) i rozbieg na wprost od Siebie, szybciej zauważysz ewent. tendencje do skręcania modelu z toru prostego i będziesz mógł szybciej na to zareagować. Polecałbym także nie oszczędzać na śmigle, zwłaszcza do oblotu, bo może się to zemścić. Sprawdzone i niemal gwarantowane, raczej bez zagrożenia niespodzianką podróbki (tak, jak APC) to Master Airscrew oraz GWS HD. Pewnie też jakieś jeszcze, ale te badałem, mierzyłem i sprawdzałem w locie. Wszystko się zgadzało. Śmigła F.K. Kavan, Graupner spalina i drewniane wypadały sprawnościowo słabiej, ale wytrzymałościowo vrs. prędkości obrotowej bardzo dobrze. O skłonie i wykłonie silnika nie trzeba chyba przypominać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 26 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Chciałem jutro oblatać model ale chyba nie da rady, wieczorem musiałem wracać do pracy , niedawno wróciłem i nie dałem rady skończyć modelu. Ogólnie jest prawie gotowy, zostało zrobić mocowanie pakietu na śrubę i zamontować zawias i magnes od drzwiczek gdzie wkładany jest akumulator. I tyle , ale jak jutro wrócę późno z pracy to nie będzie już kiedy zrobić oblotu, ewentualnie skończę te drzwiczki akumulatora i jak pogoda dopisze to oblatam go w środę rano. Mam kilka zdjęć Pułka gdzie leży pakiet , plus widać rurki węglowe którymi jest przestrzelona wręga do której jest przykręcone podwozie, niby wręga ma 50mm szerokości ale przewierciłem ją i wkleiłem w nią na wylot dwie rurki węglowe które to są zalane klejem na całej długości kadłuba od dolnego skrzydła do początku kadłuba. Nad pakietem ograniczyłem przestrzeń żeby nie przyszło mu do głowy podskakiwać. Do przodu pakiet nie wysunie się bo ta wnęka jest zasłonięta wręgą ale nie mam zdjęcia, zrobiłem wręgę ze sklejki żeby pakiet nie wypadał pod wręgę silnikową , a po drugie w razie jak by się oblot nie udał to żeby mi wał silnika nie przebił pakietu . Tak wygląda wręga silnikowa już z silnikiem A tak już prawie gotowy model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Wiesiek ,przypomina mi się taki stary dowcip: : Na zabawie podchodzi KARK do dziewczyny i mówi -Wiesz mała ,podobasz mi się ,tylko tego nie sp...l : Tak więc co masz zrobić w środę rano ,zrób w piątek wieczorem , a do tego czasu sprawdź wszystko trzy razy, Pośpiech w naszym hobby jest zabójczy dla KRETÓW i modeli. Wiesz że nie piszę tego złośliwie tylko z czystej sympatii. Trzymam kciuki za oblot i dodaj jakiś filmik - Najlepiej robiony przez syna -bo nieźle mu to w przeszłości wychodziło. Pozdrawiam Ps. A model -tylko pozazdrościć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 No właśnie, jak tym razem nie będzie fajnego filmu z oblotu, to ja się definitywnie obrażam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 No właśnie, jak tym razem nie będzie fajnego filmu z oblotu, to ja się definitywnie obrażam Dobry pomysł. To ja też . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Dobry pomysł. To ja też . Mój chyba nie był taki zły Przed oblotem sprawdź z 5 razy czy dobrze Ci stery chodzą i przed samym startem stań za modelem i jeszcze raz sprawdź. Jeśli tak jak w moim przypadku ster wysokości Ci nie odpadnie to nie bój nic poleci bez problemu. DASZ RADĘ! Powodzenia przy oblocie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. enter1978 Opublikowano 27 Września 2016 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 No i po oblocie. Włodek sugerował żeby nie robić oblotu w środę to zrobiłem we wtorek . Wróciłem z pracy wykonałem mocowanie akumulatora, nie zrobiłem tylko drzwiczek do zamykania akumulatora, ale to zrobię wieczorem, akumulator jest przykręcany więc i bez drzwiczek nigdzie sie nie ruszy. Nagrywała żonka bo syn chory jedzie na zastrzykach. Więc tak: Strachu całe gacie, krótkie kołowanie , model jedzie prosto więc w powietrze. Nie potrzebuje dużego rozbiegu ale po wystartowaniu dość mocno ciągnęło mu mordę do ziemi, po kilku okrążeniach skorygowałem go sterem wysokości, po za tym nie potrzebował innego trymowania. Trochę go powywracałem , jeszcze trochę poprawiłem ster wysokości i można się było już odprężyć bo zaczął latać przewidywalnie. Skłon hm? na jedną podkładkę , wykłon na dwie podkładki. Już po wylądowaniu zauważyłem że ster wysokości się po trymowaniu tak ustawił że np jak statecznik ma 5mm grubości i ster też ma 5mm to górna płaszczyzna steru wysokości jest w środku statecznika poziomego , ale nie mierzyłem ile stopni się skorygował na plus, i czy takie położenie jest w normie? Na drugim filmie widać że model idzie równiutko pionowo do góry. Miałem widownię sąsiada i dziadka i szwagra Nie obyło się bez kapotażu , model po trawie bez zaciągniętego steru wysokości nie za bardzo chce jechać woli się przewracać, ale po betonie jedzie dobrze. Sorry że trochę pod słońce , ale widać ogólnie jak to było, jest dwa filmy bo telefon woli nagrać kilka krótszych filmów niż jeden dłuższy. Model podczas oblotu zużył 1800mah Ja jestem bardzo zadowolony, model jest zgrabny trochę ciężki (jeszcze nie ważony taki gotowy do lotu) ale lata spokojnie i podczas wolnego przelotu nie próbuje zwalić się na ziemię, jak dla mnie to fajny model . 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Gratulacje . Lotnisko wzdłuż płotu,odważnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Gratki! Twój lata znacznie szybciej od mojego.Lądowanie super podczas kołowań i lądowań zawsze zaciągaj ster wysokości właśnie po to żeby nie kapotował i podczas startu dla bezpieczeństwa żeby śmigłem nie zahaczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrekrc Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Gratulacje, oblot super lotnisko małe ale pilot dał rade i to pod oślepiające słoneczko.okularki przeciwsłoneczne na przyszłość .model super to teraz jakieś malowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 No i po oblocie. "...Lataj synku nisko i powoli, zwalniaj na zakrętach..." - jak widać to się da . Gratulacje ! Dobra, odważna decyzja rozwiązania problemów z kołowaniem tuż przy płocie i w podskokach - i sukces ! No i jeszcze stress od widowni ... . Dałeś radę ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Wiesiek, chyba masz Pittsa takiego, jakiego chciałeś, stabilnego, z nadmiarem mocy. Bardzo ładnie trzyma się powietrza. Gratulacje! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 27 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Tak model mi się podoba i do zachowania w powietrzu też nie można się specjalnie czepiać, kolejne loty będą coraz lepsze bo jeszcze się z nim nie oswoiłem. Podczas tego oblotu strasznie zjadał mnie stres , ze strachu miałem serce na plecach. Dorzucę mu 15g balastu na ogonie i powinien fruwać już jak trzeba . Teraz czeka mnie najgorsze co może być podczas budowy modelu, czyli jakieś malowanie. Ja plastycznie to jestem zero, żonka się dziś podśmiewała że może mu namalować oczy i rzęsy tylko muszę zlikwidować śmigło . Tak więc malowanie tego modelu to na dzień dzisiejszy wielka niewiadoma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacek.matuszak Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Gratulacje. Nie rozumiem tylko do końca tego akapitu : Już po wylądowaniu zauważyłem że ster wysokości się po trymowaniu tak ustawił że np jak statecznik ma 5mm grubości i ster też ma 5mm to górna płaszczyzna steru wysokości jest w środku statecznika poziomego , ale nie mierzyłem ile stopni się skorygował na plus, i czy takie położenie jest w normie? Możesz trochę bardziej obrazowo \. \ Włodek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi