Danielstol Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Ja mam inne pytanie czy Junior jest wstanie wykręcić beczkę i latać na plecach Bez problemu , wychylenia ile fabryka dała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej44 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Dzięki To już wiem gdzie tkwił problem! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam B Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 WitamTo przy pakiecie 2s silnik się grzeje. W zasadzie po wyczerpaniu pakietu 2s 2100 mAh trzeba odczekać do wystudzenia silnika. Latanie na drugim od razu to nie najlepszy pomysł. Próbowałem na pakiecie 3s - tu grzanie silnika było o wiele mniejsze - tylko czy silnik to wytrzyma - w zestawie jest wersja na 7,* V. Może trzeba spróbować z mniejszym śmigłem 8*6 lub 9*5??? Ja mam inne pytanie czy Junior jest wstanie wykręcić beczkę i latać na plecach. Zrobiłem dwie próby i niewiele z tego wyszło. Pozdrawiam AK Ok, czytałem że jak się ustawi przerwę między kołpakiem a modelem to wtedy jest dobre chłodzenie. Ile sekund mógłbym mieś włączony silnik tak na pełnym gazie. Czy to nie ma znaczenia :?: :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Ok, czytałem że jak się ustawi przerwę między kołpakiem a modelem to wtedy jest dobre chłodzenie. Pobożne życzenie ... - to po co robią kołpaki z dziurą w środku, ew. boczne łapacze powietrza .. :crazy: ps. tą przerwą to powietrze wlatuje czy wylatuje ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej44 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Witam Szczelinę mam 1-2 mm. I chyba powietrze nią wylatuje, a raczej jest zasysane przez strumień zaśmigłowy. Trzeba uważać z czasem pracy silnika, choć wydaje mi się, że były to sekundy i nie warto wznosić się pionowo. A może powodem były kolejne nieudane podejścia do lądowania i odejścia? Na dodatek ta czarna osłona kabiny pięknie nagrzewa się w słońcu - a to też nie ułatwia chłodzenia. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Witam Latałem Juniorem S na pakiecie 2S 1800mAh i regulatorze Tower Pro Mag 8 30A. Przez ok. 20s wyciągałem Juniora S na wysokość ok. 150-200m i potem szybowałem. Pakiet wystarczał na zrobienie średnio 5 takich wind. W warunkach całkowicie atermicznych pozwalało to polatać ok 30min. Między kołpakiem a wręgą silnika miałem szczelinę 1mm. Po zużyciu pierwszego akumulatora lądowałem wkładałem drugi i kolejne 5 wind. Nie zdarzyło się aby silnik był specjalnie nagrzany, był ciepły ale spokojnie można było trzymać na nim palec. Pakiety akumulatorów były ledwo letnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam B Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Witam dziś doszedł do mnie junior S i mam pytanko czy w tym wyżłobienieniu równolegle do steru kierunku powinno być coś ?? jakaś rurka węglowa ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kakis_cro Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 czy w tym wyżłobienieniu równolegle do steru kierunku powinno być coś ?? jakaś rurka węglowa ?? rurka węglowa, a w niej bowden/pręt stalowy napędzający ster wysokości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Według mnie nic tam nie powinno być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Witam Dzialeczka składałeś Juniora S? Widziałeś go na żywo? A instrukcję od niego? kakis_cro elektro Junior S ma serwa od kierunku i wysokości w stateczniku pionowym więc bowdeny są tu nie potrzebne. Tak jak Dzaleczka? Nie widziałeś, nie składałeś a piszesz wydaje mi się... Adam B a co mówi o tym miejscu instrukcja dołączona do Juniora? Do każdego sprzedawanego sprzętu dołączona jest instyrukcja obsługi, którą przed użytkowaniem danego sporzętu warto przeczytać. Z tego co pamiętam, to w moim Juniorze trzeba było tam wkleić tą krótką rurkę węglową. Drugą (dłuższą) taką rurkę wklejało się na długości całej belki ogonowej, a trzecia służy jako dźwigar skrzydeł. W drugiej połówce kadłuba w stateczniku pionowym powinny byś wyżłobienia do zamocowania serw od steru wysokości i steru kierunku. W tych cienszych wycięciach w belce ogonowej i stateczniku pionowym prowadzisz kable z przedłużaczami od serw a w tych zgrubieniach chowasz złączki kabla od serwa i przedłużacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Tak składałem, widziałem! Ty masz jakiś inny komplet chyba, ja miałem w zestawie tylko 2 rurki węglowe. Nadal trzymam się wersji że tam nic nie powinno się znajdywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Witam Dzialeczka faktycznie były dwie wersje Elektro Juniora S. Pierwsza miała serwa kierunku i wysokości tak jak EGP w kabinie, druga wersja miałe je mocowane w stateczniku pionowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Ta co ma Adam B jest z serwami w kabinie(chyba). Ja osobiście posiadam tą nowszą wersje gdzie serwa mocuje się w stateczniku no i tam nie ma i nie było żadnej rurki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kakis_cro Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Nie widziałeś, nie składałeś a piszesz wydaje mi się... Zasugerowałem się budową innego piankowego motoszybowca, który od środka wygląda bardzo podobnie, jak na podanym zdjęciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam B Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Serwa mam w ogonie. miałem tylko 2 rurki węglowe Wojtku powiedz mi jak umieściłeś odbiornik ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Witam Adam skoro masz tylko dwie rurki to w ogon nic nie wklejaj, choć trochę mnie to dziwi. Może Graupner doszedł do wniosku, że ta rurka w ogonie jest niepotrzebna :roll: Jak rozmieściłem elektronikę zobaczysz klikając FILMY z mojego podpisu. Pokaże się storona Youtube z moimi filmami i tam kliknij film Elektro Junior S 4. Dokładnie 1min 18s oraz 5min 38s. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boguslaw Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 czy w tym wyżłobieniu równolegle do steru kierunku powinno być coś ?? jakaś rurka węglowa ?? rurka węglowa, a w niej bowden/pręt stalowy napędzający ster wysokości a już na pewno "bowdenów" nie puszcza się w rurkach węglowych!!! Bowden już z definicji zawiera cięgło-popychacz i koszulkę... Rurka w ogonie faktycznie jest niepotrzebna, kadłub jest wystarczająco sztywny i poddaje się łatwo skręcaniu. sugeruje tylko żeby penie połączyć serwo z przedłużaczem, bo w razie rozpięcia przewodów kadłub trza pruć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam B Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Witam Mam problem z wyważeniem. posiadam pakiet turnigy 3S 1800mAh(150g) i wydaje mi się że jest za ciężki. Bo model od razu w dół. nie dokładałem żadnych ciężarków na tył. Podpowiedzcie coś aby poleciał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Witam A trzeba było przeczytać instrukcję. W części ogonowej w połówkach kadłuba od wewnętrznej strony były wyżłobione takie prostokątne zagłębienia, w które trzeba było wsadzić metalową kulkę dołączoną do zestawu i byłoby wszystko OK. Musisz dociążyć ogon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam B Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Witam Dziękuję Panie Wojtku za szybką odpowiedź Tylko nie miałem metalowych kulek w zestawie Ale wiedziałem że Pan i kilka innych osób z forum wkładało metalowe kulki z łożysk. Myślałem ze jak niema kulek to nie trzeba. teraz mam nauczkę że zawsze trzeba sie upewnić przed złożeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.