Czaro Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Tak sobie myślę, czy przy okazji robienia zawodów F3K nie zrobić równolegle konkurencji dla modeli rzutków o rozpiętości do 1m. Na zachodzie ponoć się w to fajnie bawią. Może u nas też się da? Planujemy rozegrać imprezę 20 września na lotnisku Koczargi pod Warszawą. Byliby potencjalni chętni? Mam na myśli obie dyscypliny.
Patryk Sokol Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Na DLG do 1 metra byłbym chętny, ale mam za daleko (niestety jak na większość zawodów). Nie mniej takie zawody byłyby bardzo przyjemne :-) Tym bardziej, że jestem szczęśliwym budowniczym małej rodzinki Apogee'ków :-)
Guest Góra Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Jak tylko zdążę coś wykombinować tzn zmontować model 1m to w obu wystartuję 8) Z Bielska do Wa-wy nie ma daleko, poprostu tak jak wszędzie więc spox. i trochę off topic: Nie mam niestety Czarku finału f6d z Kornego-nie pomyślałem wtedy o filmowaniu
Pavel Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 Witam Według mnie zawody mogły by cieszyć się sporą popularnością. Ale może coś więcej? Czy wszystko ma wyglądać tak jak w normalnych rzutkach czy też może jakieś innowacje? Chociażby latanie tylko SK i SW, ograniczenia wagowe, troszkę inna konkurencja? Może warto to przemyśleć?
Eryk Posted July 11, 2008 Posted July 11, 2008 to o czym piszesz TEQ, można utworzyć odrębną klasę (coś jak F3 mini) opartą na F3K lecz znacznie uproszczoną, żeby nie ingerować w istniejące juz przepisy. brak zawodników (choć jest ich i tak wielu w Polsce) jest wytłumaczalny na kilka sposobów: -niewielu producentów modeli -często wysoka cena modeli ( np. Binary z ModelPartner, przy tym, modele p. Siamy wypadają dużo lepiej ) -problemy z transportem spotkałem sie również z porównaniem do klasy 'J', że konstrukcyjny model nie ma szans. ale wystarczy wejsc na RCG, wpisac Manta DLG(i wiele wiele innych) i podziwiac dobrze latajace konstrukcje.
Pavel Posted July 12, 2008 Posted July 12, 2008 Uważam że zawody modeli do 1m będą popularniejsze bo taki model jest znacznie tańszy w wykonaniu. I nie będą tak ogromne różnice między modelami przy tej rozpiętości, bardziej będą się liczyć umiejętności. Można wtedy śmiało zrobić jakąś sprawdzoną konstrukcję i wystartować. http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=740490&highlight=manta+dlg http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=867598&highlight=micro+dlg Planów takich modeli można znaleźć całą masę w sieci, jak również zaprojektować coś samemu. Przecież na zawody nie jedzie się tylko dla zwycięstwa, lecz przede wszystkim dla dobrej zabawy.
Czaro Posted July 14, 2008 Author Posted July 14, 2008 Nie mam żadnych szczegółów Panie TEQ. Nie zdołałeś zauważyć, że narazie sobie tak gdybam, czy jest w ogóle sens myśleć o takich zawodach. Czy jest jakieś zainteresowanie. Odnośnie regulaminu, to tu nie ma nic do okrywania. Na zachodzie już się w to bawią. Trzeba znaleźć te ich reguły i zastosować u nas.
pabork Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 chłopaki - piszecie tak, jakby na zawodach f3k nie wolno było startować modelami 1m... przecież zabawa to zabawa - na koniec można zrobić klasyfikację 1m właśnie dla zabawy - co za problem. a argumenty o małej liczbie producentów uważam za mocno przesadzone http://www.noerskov.eu/dlgprice.html zapraszam...adrenalinka czeka
Eryk Posted July 15, 2008 Posted July 15, 2008 a argumenty o małej liczbie producentów uważam za mocno przesadzone człowiek jest taką istotą, że chce sobie życie ułatwiać. Może i na świecie jest troche producentów tych modeli, ale ich sprowadzenie wiąże się z porozumiewaniem w obcym języku, większymi kosztami przesyłki etc. co znacznie zniechęca potencjalnych nabywców. Zdecydowanie łatwiej kupić w Polsce, nawet za pośrednictwem forum niż drogą mailową z Chin czy Niemiec.
Czaro Posted July 16, 2008 Author Posted July 16, 2008 chłopaki - piszecie tak, jakby na zawodach f3k nie wolno było startować modelami 1m...przecież zabawa to zabawa - na koniec można zrobić klasyfikację 1m właśnie dla zabawy - co za problem. Jasne, ale będzie lepsza zabawa jak metrówki będą latać z metrówkami, a f3k oddzielnie. Tak sobie myślę, że żywcem z f3k można wziąć: ostatni lot, czas startowy 10 minut, max 5 minut ostatni, przedostatni, max 3 minuty wszyscy w górę, max 3 minuty 5 x 2 minuty, czas startowy 10 minut wzrastający czas od 30 sek, co 15sek poker? Jakieś inne propozycje? W sumie to ja nie latałem 1m więc nie wiem jakie czasy można tym wykręcić. Jak myślicie, trzeba wprowadzić poprawki w maksach?
Czaro Posted July 16, 2008 Author Posted July 16, 2008 cholerka, Pabork! Deszcz na MP już wykrakałeś, mało Ci?
pabork Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 no to b rozkraczę się dalej... uważam, że nie ma potrzeby dzielić dlg na podkategorie dopóki nie ma "kompletu" na imprezach, jasne, że było by fajnie gdyby w f3k startowało 35 zawodników i w grupie f3k kolejnych 30.... póki tak nie jest bawmy się razem, im nas więcej tym więcej nowych pomysłów, modeli, rozwiązań i więcej ZABAWY - a o to chyba tu chodzi a kilkudziesięcioosobowej frewkwencji możemy się nie doczekać zbyt szybko - szkoda czasu
Czaro Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 Impreza potwierdzona, tak więc niniejszym serdecznie zapraszam na zawody szybowców wyrzucanych z ręki DLG w kategorii F3K. Odbędą się na lotnisku modelarskim Koczargi k. Warszawy w sobotę 27-go września. Pierwszy start o godzinie 11. Można startować także modelami 1m! Szczegóły i rejestracja on-line http://f3k.gka.pl/viewpage.php?page_id=29
Czaro Posted September 19, 2008 Author Posted September 19, 2008 Uwaga! Z powodu pogody przesuwamy zawody o tydzień, na 27-go.
Rafal B. Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 Panowie czemu nikt z Warszawy się na zawody nie zapisał? Zawody na własnym podwórku i tylko 1 reprezentant tubylców. WSTYD
kill3ro92 Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 witam, może pojawimy się na zawodach jeśli sprzęt bedzie się do czego kolwiek nadawać bedzie +2 juniorów.
Rafal B. Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 No to mi się podoba. Jeśli sprzęt masz podobny jak Mateusz to raczej nie masz o czym gadać ino latać.
kill3ro92 Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 Niestety prawa połówka skrzydła podczas kraksy z winy bliżej nie określonej spowodowała pękniecie dzwigara w 3 miejscach, dodatkowo belka, po naprawie przy rzucie z dobrym trymowaniem uciekał w lewo. Pojade głównie dla zabawy i nauki ,a i zorientować się w cenach nowych:) Pozdrawiam
Norbert Posted September 24, 2008 Posted September 24, 2008 No , daleko nie mam :-) A gdzie to dokładnie jest? Co prawda rzutka nie mam żadnego, nemo z kolei nie jest szybowcem , cześci i sam EG dopiero do mnie będą szły ale przyjechać popstrykać trochę fotek można?
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.