Pioterek Opublikowano 8 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Śmigło duże bo wybrałeś silnik o za niskim KV i dlatego jest tu potrzebne 6S. Jak dasz 3 łopaty to śmigło będzie mniejsze tylko o 1 cal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 9 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Ja na to patrzę inaczej, przez pryzmat modeli które mam. Pianki FMS o rozpiętości około 1400 mm. I masie około 2700-2900 g do lotu. A taki Focke-wulf z bombą startowej ma ponad 3 kg. I lata, nie tylko jakoś, ale całkiem spoko, nie robię z bombą ewolucji bo "nie wypada", a nie dlatego, że się nie da. Wszystkie latają na silnikach 4250 kV540. Mniejszych niż ten FOXY. I wszystkie latają na pakietach 4s4000, nawet Zero i FW190, choć tam producent zakładał mniejsze pakiety. Musangi mają 4-łopatowe śmigła 14x8, Zero chyba też w tym rozmiarze tylko 3-łopatowe, Focke-Wulf ma 3-łopatowe15x9, podobne miał Me109 z FMS. Żadnym z tych modeli nie latam na 100%, nie dlatego, że boję się przeciążyć, tylko dlatego, że mam kilka pakietów i wolę latać parę minut dłużej niż parę km/h szybciej. Dlatego w przypadku Hurricane nie mam obiekcji. Jestem przekonany, że na 4s4000 będę miał spokojnie około 7-8 minut lotu (FMS latają około 12 minut) bez konieczności przeciążania układu napędowego. Model do lotu będzie ważył około 3300 g, czyli naprawdę niewiele więcej niż posiadane przeze mnie pianki. W tej chwili jest 2800g, dojdzie pilot, zmienię kołpak i śmigło, dojdzie pakiet. Będzie dobrze A jak nie będzie to silnik jest przewidziany pod mocniejsze pakiety, bez żadnych przeróbek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 10 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Producenci nie testują silników , bo to wymaga czasu . Dużo szybciej nakleja się na chybił trafił jakąś naklejkę i poszło . Jesli silnik miałby rzeczywiście 540 obrotów na Volt na 4 S LiPo by model nie latał . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Na tym silniku nie ma naklejki. Za to jest całkiem rozsądna tabela w pdf mówiąca o tym, na jak8m śmigle jest jski ciąg dla danego pakietu. Dla 4s na 16" ma latać akrobat o masie 3500. Hurricane nie jest akrobatem. Nie będzie robił zawisu na nosie. I nie bedzie ważył 3500. Myślę, że wystarczy teoretyzowania. Model czeka na swoje śmigło 3-łopatowe, kolpak do niego i ładną pogodę. Tak ma polecieć to poleci. Jak nie, to będę się zastanawiał nad wsadzeniem większych pakietów Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 10 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Jesli silnik miałby rzeczywiście 540 obrotów na Volt na 4 S LiPo by model nie latał . Leszku, możesz to rozwinąć? Bo te modele latają. I to całkiem nieźle. Na 4S. Z silnikami 540kV. W necie są testy tych silników, (sam robiłem takie) i podawane parametry są wiarygodne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stema Opublikowano 10 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Producenci nie testują silników , bo to wymaga czasu . Dużo szybciej nakleja się na chybił trafił jakąś naklejkę i poszło . Jesli silnik miałby rzeczywiście 540 obrotów na Volt na 4 S LiPo by model nie latał . Do Kv dobiera się śmigło. Wszak nawet modele z napędem gumowym latają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Tu jest wszystko napisane jaki napęd. Ale Paweł zawsze chodzi własnymi ścieżkami. http://riku.pl/towar/p/id/95371/ Tu film z lotów modelu EP. Widać na modelu oddziaływanie Australijskiego słońca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Te klaskanie w zwolnionym tempie to jakby Merlina odpalali:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 11 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Piotrek - fajny filmik przedstawiający fajny model. Ale nie taki jak mój. Ten ma ponad 2 metry i waży jakoś 6 kg do lotu (o ile pamiętam) Więc jeśli to miało cokolwiek udowodnić, to strzeliłeś w płot Swoją drogą te małe nie cieszą się chyba popularnością, jest kilka filmów w sieci, ale niewiele... A co do tego, że coś napisali... zwróć uwagę, że napisali też o składanym podwoziu co jest zwykłą lipą. Nie ma i nigdy nie było, informuje o tym BH. Ktoś w Polsce źle przetłumaczył oleo struts i już tak zostało. Wszyscy mają ten sam opis. Swoją drogą uważam, że ten napis to skandal i oszustwo, ale to już inna sprawa...BH sugeruje rimfire. Nie znam tego silnika. Może on hawkera pociągnie tylko na 6s. Ja znalazłem silnik pod 4s bo szukałem do masy modelu i pod pakiety które mam. Czy się udało to się okaże. Ale jestem dobrej myśli.Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Ja nie napisałem, że film jest o Twoim modelu, tylko że to napęd EP. Natomiast w 2:54 jest pokazane jakiej kiepskiej jakości jest pokrycie modelu i co z nim robi słońce. I tu BH się nie popisał. Silnik może być dowolnej firmy ważne jest jakie ma mieć KV i ile pakietów proponują do tego modelu. A proponują 800KV i pakiety 6S co to jest raczej normą dla takiego modelu - starałem się Ci to wcześniej uzmysłowić. A tak ogólnie to EP w konstrukcyjnym modelu szybkiego myśliwca sprawuje się tak sobie, bo musisz latać cały czas na wysokiej mocy a pakiet tego nie lubi i szybko się wykańcza. Jest lepiej gdy taki model wykonany jest specjalnie pod EP (mały ciężar). Ale to uwaga już zupełnie luźna. Podwozie nie ma tu nic do rzeczy poza zwiększeniem ciężaru modelu oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 6S i 800kV to norma dla takiego modelu??? Zwłaszcza to kV jest z kosmosu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 11 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Jeszcze raz: W polskich sklepach jest jeden opis, według którego zalecany jest silnik rimfire i składane podwozie. I to jest bzdura, bo nie ma w zestawie składanego podwozia a tylko golenie. A teraz uważaj - same golenie można sobie wsadzić do pudełka, nie zamontujesz ich bo nie ma jak. Kupując ten model MUSISZ kupić albo mechanizmy składane, albo robić coś stałego z drutu. CO więcej - nawet nie wyobrażam sobie, jak bez cięcia folii założyć inne niż elektryczne. Co do drugiej części opisu, tej o silniku: BH zaleca silniki Rimfire. To oczywiste, producent zna te silniki to proponuje, bo jego praktyka i wyliczenia teoretyczne wskazują, że będzie odpowiedni. Więcej - rozumiem nawet, że wycięcia do mocowania były właśnie pod rimfire I fajnie. Ale to jak z klockami hamulcowymi. Producent zaleca Valeo, a ja wolę Brembo. Jeśli pasują rozmiarem, to nie znaczy, że będą gorzej hamować. Wręcz przeciwnie - mogą się okazać lepsze. Nie wiem, czy ten silnik będzie lepszy czy nie. Okaże się. Ma ten plus, że w każdej chwili mogę wsadzić 6s i bez kombinowania mogę lecieć. Ale nie mam takich pakietów i mieć nie chcę, bo dla mnie są niepraktyczne. Mam za to 8 świetnych pakietów 4s4000 i właśnie pod nie szukałem silnika. Zobaczymy, co wyjdzie z tego kombinowania. Póki co czekam na śmigło i kołpak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pioterek Opublikowano 11 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 6S i 800kV to norma dla takiego modelu??? Zwłaszcza to kV jest z kosmosu. KV to jest kwestia jakiego śmigła chcesz użyć. 12, 13, 14, 15, 16 czy 18" czyli jakie będzie pasowało do skali modelu. I od tego warto wyjść. Choć oczywiście im większe śmigło tym lepiej. Więc KV jest to rzecz względna i dobieraną do modelu a nie kosmos. Gdybym dobierał napęd do tego modelu pewnie wybrałbym niższe KV niż podaje BH. A 800 KV to jest mniej więcej pod śmigło 12" dla 6S. Edit: Np Hangar 9 dla podobnej wielkości modelu Mustang Blue Nose proponuje silnik Power 60 o KV 470 i odpowiednio dużym śmigłem 15 x 8 dla 8S i 17 x 7 dla 6S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 KV to jest kwestia jakiego śmigła chcesz użyć Piotrek, ale Ty wyszedłeś ("jest normą") od S i kV, a nie od śmigła. Wychodząc jak chcesz od kV i S, skazujesz się na pewien przedział wielkości śmigieł. Przy 6S i 800kV będą to śmigła małe. Jak ktoś zechce makietowe 3-łopatowe, to już w ogóle śmigło będzie śmiesznie małe. Jak wyjdziesz od wielkości modelu, skali i makietowości, to dla Hawkera 1,5m śmigło wyjdzie Ci, powiedzmy 16 cali, i co wtedy - dalej normą i standardem będzie 6S i 800kV? Różne mogą być punkty wyjścia w doborze napędu, ale liczba cel i kV silnika to trochę "od tyłu". KV to jest kwestia jakiego śmigła chcesz użyć. [...] do tego modelu pewnie wybrałbym niższe KV niż podaje BH. A 800 KV to jest mniej więcej pod śmigło 12" dla 6S. I to ma sens. Bo 12 cali dla 1,5m warbirda to raczej kuriozum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 14 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Ktoś tu się pytał, w jakim samochodzie mieści się 1560mm bez rozkładania. Na zdjęciu jes FMS Corsair o rozpiętości 1400 mm i do tego Wildcat. Tylko dwa modele, jak mam więcej zachcianek to ten na dole przykrywam gąbką i na nim kładę drugi. Nic się nie rysuje, nic się nie obija. Jak widać miejsca jest dość. Do Laguny wchodzi też na luzie Sea Beaver 1530 mm na pływakach. Przetestowane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2017 No i nadszedł wreszcie ten dzień. Samolot lata na 4s4000. Nie żeby jakoś szalał po niebie, ale podstawowe ewolucje kręci, można przeciągnąć jak za długo idzie w górę i powiedziałbym, że lata makietowo. Na 6s pewnie by czapki z głów zrywał. Wymyśliłem do niego dwa śmigła: 16x8 i 15x7. Tego drugiego w efekcie dziś nie założyłem. Przy następnej okazji sprawdzę jeszcze pobór prądu, może lepsze byłoby 16x9. Na 4s lata spoko ale mógłby odrobinę szybciej Co do latania - jeden z nielicznych modeli które się składa, ustawia wstępnie stery i lotki, po czym w powietrzu nie trzeba nic trymować. Zupełnie nic. Ale żeby nie było za słodko - z podwoziem nie jest najlepiej. Przede wszystkim mechanizmy muszę trochę podnieść podkładkami, bo kółko trochę się blokuje o wnękę. Na ziemi to nie przeszkadzało, ale w locie niestety i owszem. Pierwsze lądowanie odbyło się dziś tylko na jednym kole, drugie nie wyszło. Stres jak cholera Ale nic się nie stało. Drugie i następne szły na trochę poluzowanych śrubach mocujących mechanizm i juz się tak nie cięło. Ale trzeba to będzie dopieścić. Druga rzecz, to strasznie małe kółka główne. Tak małe, że na wyższej trawie będzie gigantyczny problem z kołowaniem, już dziś parę razy stanął za zaczął orać ziemię. A większe kółka się nie zmieszczą. Moim zdaniem to wielka wada tego modelu. Koledze udało się nagrać telefonem lądowanie na jednym kole, a mój Mobius zanim odmówił współpracy nagrał kawałek lotu. Jak znajdę czas to jakoś to zmontuję i wystawię na YouTube Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Gratuluję! Czyli w locie także przewidywalny i spokojny? Jakiej wielkości koła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Na pewno nie lubi dużych wychyleń SW, zaczyna wtedy świrować Ale jak się nie piłuje to lata dobrze i przewidywalnie. Inna rzecz, że beczki robione na samych lotkach robi ze stratą wysokości. Może za mała prędkość, może trzeba będzie jeszcze popracować nad wyważeniem. Odnoszę wrażenie, że trochę mi jednak leci na ogon, choć wyważony jest według instrukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Słyszałem/czytałem, że jak model jest wyważony na ogon, to tendencja do opadania przy beczkach się zmniejsza. W Fub Cubie mi się to potwierdziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emhyrion Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2017 No nie wiem... Znaczy nie neguję tego co napisałeś, ale moim zdaniem ot trochę wisi na ogonie, a przy beczkach traci wysokość. Ale opanuję go... Obiecany filmik - to co udał się wyjąć z kamery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi