Jump to content

Zakłócenie 2,4 GHz? Mój przypadek


Pit
 Share

Recommended Posts

Witam. Napisz parę słów o tym co spotkało mój model. Model to duży szybowiec szybowiec Thermal 3.0, aparatura Garaupner MZ-24, odbiornik GR-16. Cały sprzęt w zasadzie nowy bez wcześniejszych raks, akumulatory świeżo naładowane. Warunki bardzo spokojne, zwykły prostoliniowy lot, żadnej ingerencji sterami i nagle model składa się bardzo gwałtownie do spirali i wali w dół tak jakby nagle lotki i wysokość ustawiły się w skrajne ustawienia i kompletnie nic nie mogę zrobić, nie reaguje na nic. Oczywiście skończyło się kretem i jak to zwykle bywa po kraksie wszystko działa jakby nigdy nic. Nie było na pewno utraty zasięgu ani zasilania, w nadajniku nie odezwały się żadne alarmy. W szybowcu był Pitlab, który też ostrzega o spadku napięcia ale wszystko było ok. Nie mam kompletnie pojęcia co się mogło wydarzyć. Najbardziej prawdopodobne wydaje mi się zakłócenie ale czy to w ogóle przy 2,4 GHz jest możliwe? Co o tym sądzicie?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nie masz czasem spinki serw na złaczu MPX?

Brałem to pod uwagę. Trochę już tak latałem ale sprawdziłem na wszelki wypadek omomierzemi i żadne zwarcie się nie ujawniło.

Link to comment
Share on other sites

Ja miałem podobna historię z moim DIMem. Powodem było złącze MPX, rozgrzane delikatnie opalarką ujawniło przerwę, po ostygnięciu styk powrócił. W obecnej przygotowanej do oblotu Cessnie 337 w obydwu złączach MPX zauważyłem działanie "cyfrowe" - jest styk/nie ma styku. Poradziłem sobie tak, że w części "męskiej" za pomocą płaskoszczypców przekręciłem (przegiąłem) piny o kilka stopni i problem ustał. Ale biorąc pod uwagę wielokrotne raporty Kolegów o problemach z MPX-ami rozważam zupełną rezygnację z tych złącz.

Link to comment
Share on other sites

Ja miałem podobna historię z moim DIMem. Powodem było złącze MPX, rozgrzane delikatnie opalarką ujawniło przerwę, po ostygnięciu styk powrócił. W obecnej przygotowanej do oblotu Cessnie 337 w obydwu złączach MPX zauważyłem działanie "cyfrowe" - jest styk/nie ma styku. Poradziłem sobie tak, że w części "męskiej" za pomocą płaskoszczypców przekręciłem (przegiąłem) piny o kilka stopni i problem ustał. Ale biorąc pod uwagę wielokrotne raporty Kolegów o problemach z MPX-ami rozważam zupełną rezygnację z tych złącz.

Potwierdzam problemy ze złączami tego typu obecnie produkowanymi przez firmy X.  Stara produkcja czyli lata 90-te to zupełnie inna jakość(mam jeszcze kilka takich  :) )

Link to comment
Share on other sites

Tak zapytam z ciekawości: masz może log z tego feralnego lotu i czy ustawiony miałeś FS?

Log jest bardzo mało czytelny bo miałem do końca wypełnioną pamięć. FS ustawiam w każdym modelu ale nie załączył się bo komunikacja między odbiornikiem a nadajnikiem jednak była tyle tylko że nie mogłem w żaden sposób sterować.

 

 

 

Ja miałem podobna historię z moim DIMem. Powodem było złącze MPX, rozgrzane delikatnie opalarką ujawniło przerwę, po ostygnięciu styk powrócił. W obecnej przygotowanej do oblotu Cessnie 337 w obydwu złączach MPX zauważyłem działanie "cyfrowe" - jest styk/nie ma styku. Poradziłem sobie tak, że w części "męskiej" za pomocą płaskoszczypców przekręciłem (przegiąłem) piny o kilka stopni i problem ustał. Ale biorąc pod uwagę wielokrotne raporty Kolegów o problemach z MPX-ami rozważam zupełną rezygnację z tych złącz.

Chyba skupię się ponownie nad tymi MPX-ami być może coś tam jednak w pewnych okolicznościach styka lub nie styka. Dziwi mnie tylko ta gwałtowność reakcji modelu. Gdybym chciał zmusić go do kraksy w normalnym locie na pewno wszedłby w  spiralę dużo wolniej bo miałem mocno ograniczone wychylenia za pomocą EPA. Sądząc po tym jak gwałtownie to się wydarzyło obstawiam że serw poszły na maxa w krańcowe wychylenia.

Link to comment
Share on other sites

Nie bardzo rozumiem jak log może być małoczytelny, pomijając uszkodzenie pliku. Wrzuć go to zobaczymy, serwa same się nie wysterowywują.

A, i 2.4 GHz jest oczywiście podatne na zakłócenia, jak każdy tor radiowy, z tym że jeden mniej inny bardziej.

Pitlab ma też alarm PPM - nie zgłaszał Ci żadnego? Zapis powinieneś mieć też w jego logu o ile poustawiałeś.

Link to comment
Share on other sites

Nie bardzo rozumiem jak log może być małoczytelny, pomijając uszkodzenie pliku. Wrzuć go to zobaczymy, serwa same się nie wysterowywują.

A, i 2.4 GHz jest oczywiście podatne na zakłócenia, jak każdy tor radiowy, z tym że jeden mniej inny bardziej.

Pitlab ma też alarm PPM - nie zgłaszał Ci żadnego? Zapis powinieneś mieć też w jego logu o ile poustawiałeś.

22183a29b4b10e21.gif

Link to comment
Share on other sites

No, w tej postaci to kiepsko się ogląda (możesz przecież poodhaczać zbędne dane, nie wnikam czemu takich jednostek używasz). To jest cały log z lotu? Nie widzę na nim momentu utraty wysokości ale może dlatego, że oglądam na telefonie.

A log z Graupnera masz?

 

Szukaj przyczyny co byś nie uziemił kolejnego latadła, choć życie zna sporo niewyjaśnionych zdarzeń. ;-)

Link to comment
Share on other sites

No, w tej postaci to kiepsko się ogląda (możesz przecież poodhaczać zbędne dane, nie wnikam czemu takich jednostek używasz). To jest cały log z lotu? Nie widzę na nim momentu utraty wysokości ale może dlatego, że oglądam na telefonie.

A log z Graupnera masz?

 

Szukaj przyczyny co byś nie uziemił kolejnego latadła, choć życie zna sporo niewyjaśnionych zdarzeń. ;-)

 Tak jak pisałem wcześniej, nie kasowałem logu od dawna bo nie korzystam z niego i stąd taka przytłaczająca ilość danych i nieczytelne wykresy. Na razie sprawdziłem dokładnie wszystkie połączenia, pakiet, serwa, MPX i wszystko kurde działa. Dodam, tylko że w tym samym miejscu poległo wiele modeli ale było to gdy korzystaliśmy z aparatur 35 i 40 Mhz. Potem uspokoiło się na kilka lat aż do wczoraj. Chociaż jeden kolega też miał w tym miejscu niewyjaśnioną utratę kontroli na 2,4Ghz ale model nie ucierpiał.

Link to comment
Share on other sites

Nowy model? Tylko wstępnie ustawiony? Bardzo dokładnie opisujesz korkociąg  :)

 

Modelem nalatałem tym bardzo dużo. To taki bardzo spokojny szybowiec typu "babcia". Gdybym jakoś sprowokował tą sytuacją to w ogóle bym tu nie pisał :)  Korkociąg to nie był, nie wiem na podstawie czego tak wnioskujesz ?

Link to comment
Share on other sites

Piotrek, wrzuć plik z logiem a nie jego obraz to Ci coś pokażę. No i zapodaj log z MZ - normalnie powinieneś mieć i on jest bardziej istotny (pitlab to tylko dodatek).

Link to comment
Share on other sites

Piotrek, wrzuć plik z logiem a nie jego obraz to Ci coś pokażę. No i zapodaj log z MZ - normalnie powinieneś mieć i on jest bardziej istotny (pitlab to tylko dodatek).

 

Ok, tylko jak załączyć plik na forum?

Link to comment
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.