TEQ Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Witajcie Jakiś czas temu dostałem od Beriasa model z zestawu SIGa (Za co mu po raz kolejny dziękuję). Jak Robert stwierdził nie ma czasu na skończenie i oblatanie go. Model ma 1194 mm rozpiętości, 20,9 dm2 powierzchni skrzydła. Długi jest na 953 mm a waga przewidziana przez producenta to tylko 907-1020g. W sumie to model jest na wykończeniu. Zanim go oblatam muszę kupić regulator Mag8 (jeden mam, potrzebuję drugiego) i dwa silniki. Przede wszystkim problem mam z doborem silników. Myślę nawet nad wymianą łoża i wstawieniem własnego. Wtedy silniki dałbym takie dwa: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=2069&Product_Name=hexTronik_24gram_Brushless_Outrunner_1300kv Zastanawiam się również nad pakietem do niego. Producent proponuje 3 celowy pakiet o pojemności w przedziale 1500-2100 mAh więc wybrałem taki i zastanawiam się czy będzie dobry: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6293&Product_Name=ZIPPY_1800mAh_3S1P_20C Problemem dla mnie również będzie malowanie. W zestawie jest kilka naklejek, jednakże słabo będzie wyglądać nie pomalowany. Ja sam nie posiadam aerografu, a tym bardziej umiejętności malowania nim. Mam nawet dwa przeciwbieżne (lewe i prawe) śmigła trój łopatkowe w rozmiarze 80 40 x3. W sumie do wykończenia modelu został mi montaż dwóch serw hexrtonik 9g (które posiadam) zamocowanie silników, wklejenie statecznika, wstawienie bowdenów, przygotowanie łoża dla pakietu. Poniżej trochę zdjęć: Tutaj widać jak duże jest łoże silnika- ledwo się mieści w gondoli. "gołe" łoże "sesji" fotograficznej przyglądał się mój pupil Jedno z dwóch serw lotek- Kabinka zamykana na dwa malutkie neodymki Miejsca w kadłubie nie powinno zabraknąć No i już zdjęcia całego modelu: I co myślicie? Wszelkie uwagi mile widziane Opis budowy na RC Groups: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=772322 Jest zrobiony przez producenta (chyba) bo zdjęcia z tego tematu są w instrukcji dołączonej do zestawu. Zapewne nie wszystkim ( :wink: ) będzie się chciało czytać całą relację ale chociaż zdjęcia warto przeglądnąć.
kreis84 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Masz już łoża swojej roboty przygotowane? Jeśli nie to może lepiej przerobić oryginalne?
TEQ Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Nie. Jeszcze nie mam. Jeżeli będę przerabiał/robił nowe to zrobię to dopiero po zakupie silników. Ciężko bez przymiarki robić coś takiego... A tak poza tym to jakie macie zdanie o tych silnikach? Jak jest z ich pracą, jakością? Wystarczą do uciągnięcia modelu? Chciałbym aby model startował z lotniska trawiastego(gładka, przystrzyżona trawka) lub asfaltu/betonu.
Tomek Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Czy te łoża to jakaś szczególna część ,że tyle fotek nastawiałeś? W sumie masa zdjęć które nic więcej nie pokazują niż gdybyś wstawił ich 3 może 4 !?!
TEQ Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Ta łoże to część która mi przysparza szczególny problem i ciągle się zastanawiam. Oczywiście Tomaszu jeżeli Ci przeszkadzają to już usuwam, przepraszam.
tytan12 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Czesc,Tomek czy Ty czytasz cos,czy ogladasz fotki?
pacek Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 te silniczki to chyba ciut za słabe, żeby Ci rzęsolot nie wyszedł
Andych Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 A ja z takiego łoża bym się cieszył, osobiście preferuję umieszczanie silnika za wręgą. Gdybyś dał tu jakieś sensowne silniki i piasty z kołpakami to będzie to fajnie wyglądało. Moim zdaniem te silniczki faktycznie trochę słabe do takiego modelu, ja bym raczej zastosował któryś z tych: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4908&Product_Name=TR_28-26B_1350Kv_Brushless_Outrunner , http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3732&Product_Name=hacker_Style_Brushless_Outrunner_20-26M lub jeżeli mocno chcesz powalczyć o masę to taki: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4699&Product_Name=hacker_Style_Brushless_Outrunner_20-50S i oczywiście dał je za wręgą.
Leda_g Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 A tak poza tym to jakie macie zdanie o tych silnikach? Jak jest z ich pracą, jakością? Wystarczą do uciągnięcia modelu? Chciałbym aby model startował z lotniska trawiastego(gładka, przystrzyżona trawka) lub asfaltu/betonu. Ja używałem (używam) tych silników, jakość przeciętna. Latały u mnie w modelach ESA o wadze do 350g, na śmigłach 7x3,5 silniki pracowały bardzo cicho i w pełnym zakresie prędkości (ale brakowało ciągu) na śmigłach 8x4 praca głośna (twarda) i zdarzało się zrywanie synchronizacji, silniki się grzały (ciąg ponad 380g - modele szły pionowo) Sądzę że są one za słabe do tego modelu, daj jakieś o ciągu max 650-700g, może zwykłe EMAXy 2822 lub 2812, choć lepsze by były jakieś z przednim mocowaniem. EDIT Kolega Andrzej podpowiada jakie silniczki, z tym że ja bym wybrał z tego "Hacker 20-26M", pozostałe będą za słabe. Albo tego http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=2112&Product_Name=TR_28-30B_14A_1050Kv_Brushless_Outrunner Lepiej dać większy silnik, niż martwić się brakiem mocy na lot. Latanie na rzęsach jest niebezpieczne
Tomek Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Tytan12 Czesc,Tomek czy Ty czytasz cos,czy ogladasz fotki? Moich obowiązków uczyć mnie nie musisz . I co mam przeczyć, a co pozamiatać już się nauczyłem. Teq A w kwestii napędów to wrzuciłem na kalkulator moje ulubione silniczki i wyszło mi , że na śmigłach 8x4 2-łopatowch to świetnie zda egzamin silniczki Dualskiego 2826CA-15 Ciąg do 550 g przy max prędkości o. 50 km/h i poborze prądu do max 9 A. Jednak Tobie do lotu tyle nie potrzeba i tylko w stresowych sytuacjach dobrze mieć zapas mocy. Zaś śmigła 3łopatowe 8x4 to po pawie 700 g ciagu przy 12-13A, czyli sporo za duże.
TEQ Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Oczywiście nie powiedziałem że muszę użyć tych silników, śmigieł które opisałem. Jak najbardziej jestem za uwagami które pomogą mi model oblatać. Uważam również że mocniejsze silniki się przydadzą. Nie chcę mieć znowu modelu który na max gazu wznosi się pod kątem 10 stopni... Tyle że niestety muszę się szczypać z funduszami. Nie chcę samego siebie oszukiwać- mam 16 lat i kieszonkowe raczej mocno ograniczone. Prawdopodobnie pozbieram pieniędzy (aktualnie wychodzę na zero ) i kupię silniki które zaproponował Pan Andych - "hacker Style Brushless Outrunner 20-26M". Wyglądają najładniej, prawdopodobnie zmieszczą się w łożu. A co myślicie o akumulatorze który podałem? Warto kupić go do tego modelu?
meteor Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Sądzę że są one za słabe do tego modelu, daj jakieś o ciągu max 650-700g, może zwykłe EMAXy 2822 lub 2812, choć lepsze by były jakieś z przednim mocowaniem. w emaxie wystarczy przesunąć oś i jest tylne mocowanie...
Tomek Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Akumulator na styk. Jeśli będziesz dawał ostro gazu to w końcu puchnie , ale wątpię abyś latał tym modelem na maź gazie nie licząc kilku chwil przy starcie . Raczej poszukaj albo 2200 20-25C , albo 1800 25-30C
Irek M Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Pytałeś o sposób malowania: to jeden z dwóch najczęstrzych przykładów malowania Do-217 night fighter, czyli nocny myśliwiec. Tak, tak - te bombowce sprawdziły sie jako nocne myśliwce...
TEQ Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Panie Irku- piękny model. Tyle że ja po prostu nie umiem wykonać takiego malowania... I obawiam się że jeżeli spróbuję go pomalować to wyjdzie jakaś kaszana i będę wstydził się tym latać... eśli będziesz dawał ostro gazu to w końcu puchnie , ale wątpię abyś latał tym modelem na maź gazie nie licząc kilku chwil przy starcie . Ja mam tendencję do latania na niskich obrotach- lubię wznieść się modelem na pewną wysokość, zdjąć gaz i latać "na rzęsach". Praktycznie wszystkie moje silnikowce do tej pory tak latały Znając mnie to z tym nie będzie inaczej... Na pewno nie będę latał nim szybko. Bo to bez sensu. Do dziennej dawki adrenaliny będzie służyć inny model
Irek M Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Jaki "panie'!!??, a że model nie najgorszy to sie zgodzę. W rozsądniejszych godzinach odszukam bardzo łatwe malowania, może sobie ktoreś wybierzesz.
Kaper Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Model ma 1194 mm rozpiętości, 20,9 dm2 powierzchni skrzydła. Długi jest na 953 mm a waga przewidziana przez producenta to tylko 907-1020g. Ile waży to co już masz? Czy zmieściśz się w tym kilogramie? To stosunkowo mały model, więc przy obciążeniu 50 g/dm2 będzie robił wrażenie lecącego całkiem szybko. Być może rozsądnym rozwiązaniem będą też śmigła o nieco większym skoku - ale to będzie łatwiej dobrać mając już wybrane silniki. Zanim go oblatam muszę kupić regulator Mag8 (jeden mam, potrzebuję drugiego) Mag8 to chyba nazwa całej serii regulatorów Tower Pro (teraz TowardPro) o różnych parametrach prądowych - który z nich masz? Bo warto dokupić drugi taki sam. Pozdrawiam i wytrwałości w kończeniu modelu,
TEQ Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Oczywiście zapomniałem napisać :oops: że chodzi mi o drugi regulator 18A bo jeden już taki mam. Obciążenie powierzchni przewidziane przez producenta to 43.3-48.7 g/dm2 więc na pewno powolny model to nie będzie. Jednakże skrzydła mają dość gruby profil bo ok 15% więc chociaż opory będą duże. Niestety waga którą ważyłem wszystkie moje poprzednie modele oszukuje (i to bardzo!) więc wagę podam dopiero gdy dorwę się do jakiejś wagi
Tomek Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 regulator 18 będzie ok. Jednak aby nie mieć problemów ,że odetnie wcześniej jeden silnik oba regle powinny być takie same , lub latać na wcześniej odmierzonym czasie zanim padną pakiety. Co do wagi to przynajmniej będzie latał makietowo.
TEQ Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Dlatego też muszę kupić drugi identyczny regulator. Ale co się dzieje w takim modelu gdy jeden silnik już odetnie, a drugi jeszcze pracuje? Czy w takim wypadku da się lecieć na jednym silniku? Czy może od razu model zeświruje, a mnie czeka efektowna gleba? Edit: Jeszcze pytanie: Jak duże kółka powinienem założyć? Chciałbym aby lądował on na przystrzyżonej trawce, lub na asfalcie. Zapomniałem dodać że chciałbym aby model ten oblatał jako pierwszy Berias... Mam nadzieję że się zgodzi.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.