Jak ustawić od podstaw silinik spalinowy Super Tigre G2300 23cc

[daras]

Ok kumam. Dzięki

[pietka]

sprawdź jeszcze czy na podstawie gaźnika (ta tuleja którą wkładasz do silnika) masz nałożony oring, a jesli tak , to czy jest dobrze dociśnięty korpusem gaźnika. . Tam najczęściej chwyta lewe powietrze. Sam się na tym złapałem.

Kolejnym podejrzanym jest iglica wysokich obrotów. Nieszczelność może być w miejscu dokręcania do gaźnika jak i na wewnętrznej rurce. Tam powinien zdaje się być taki malutki oring.

[daras]

Wszystko sprawdzę i zrobię fotki.

[daras]

Mam pytanie, czy w miejscu oznaczonym strzałką ma być  oring?

 

 

[pietka]

Nie. W moim nie było.  Ja uszczelniłem odrobiną taśmy silikonowej do hydrauliki.  A tak przy okazji to uszczelnij też króciec doprowadzający paliwo do iglicy. Tam też może byc chwyt lewego powietrza przez gwint.  ja użyłem odrobinki silikonu wysokotemperaturowego, ale to chyba było na wyrost bo pewnie wystarczy jakaś uszczelka papierowa.

[daras]

Uszczelniłem już chyba wszystko króciec też. Teraz zamontuję gaźnik i odpalę silnik, ciekawy jestem efektu.

[merlin71]

W tych gaźnikach supertigre dużo potrafi zepsuć o-ring na iglicy. Jakoś jest to trochę dziwnie zrobione moim zdaniem bo ten o-ring jest jakby dociskany maleńką sprężynka... Proponuję sprawdzić jak on tam wygląda i czy tam właśnie jest poprawne uszczelnienie.

[daras]

Ten oring był nieciekawy, wymieniłem go na nowy ciaśniejszy. Silnik pracuje równiej, ale jeszcze nie tak abym był zadowolony. Przy zatkaniu przepustnicy palcem silnik gaśnie, czyli raczej lewego powietrza nie ciągnie. Jednak są jeszcze momenty że prychnie, lub wejdzie ciut wyżej na obroty. 

[jarek996]

Ten oring był nieciekawy, wymieniłem go na nowy ciaśniejszy. Silnik pracuje równiej, ale jeszcze nie tak abym był zadowolony. Przy zatkaniu przepustnicy palcem silnik gaśnie, czyli raczej lewego powietrza nie ciągnie. Jednak są jeszcze momenty że prychnie, lub wejdzie ciut wyżej na obroty. 

 

 Prawie jak moja stara     

[daras]

 

[pietka]

Daras. Sprawdź jeszcze szczelność wężyków w układzie paliwowym.

[daras]

No właśnie sprawdziłem wczoraj i stwierdziłem że są za luźne, bardzo lekko schodzą. Napiszę więcej jak to zobaczyłem to się przeraziłem bo taki wężyk mógł wypaść w czasie lotu. Na razie skręciłem drucikiem, ale muszę kupić albo nowe wężyki albo zaciski.

[daras]

Dziś odkryłem, że mój silnik najlepiej pracuje, jak do świecy podłączona jest grzała i drugi raz gdy go wyłączam, to jeszcze chwilę chodzi nim zgaśnie i wtedy chodzi tak jak ja bym oczekiwał czyli bardzo równo. 

[merlin71]

No to świeca do wymiany, albo spróbuj założyć troszkę cieplejszą...?

[pietka]

Darek. Wymieniłeś świecę? Ma być HOT. Aaaa.......... sprawdziłeś czy miedziana podkładka pod świeca jest w dobrym stanie? Musi być równa, bez wgniotów i wżerów, szczelna. Okręcanie wężyków drucikiem to droga do nikąd. Primo, możesz łatwo przeciąć wężyk i zapowietrzyć instalację a poza tym takie zaciśnięcie  nie gwarantuje, że wężyk dokładnie "otuli " rurkę, to samo dotyczy tzw trytek.  Ja nawet na dużych średnicach wężyków używam jak najcieńszych opasek zaciskowych.  Cienka  zapewnia w miarę szczelne połączenie wężyk- rurka, ponieważ twarda część opaski, ta z ząbkiem , jest mała i  nie powstaje takie zawinięcie jakby ścianki wężyka, którym dochodzi powietrze. Także lepiej założyć 2 -3 jak najcieńsze trytki niż 1 większą. A najlepiej zakładać takie druciane lub z cienkiej blaszki zaciski , które równomiernie zaciskają cały obwód wężyka na rurce. 

[daras]

Świece Hot zamówione. Piotr masz rację chyba dalej ciągnie mi fałszywe powietrze wężykami, gdyż po wyłączeniu silnika paliwo momentalnie cofa się do zbiornika. Jutro kupie nowe wężyki i zaciski na nie.