damian13 Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Witam Chciałem zrobić sam pierwszy model. Ale nie mam pojęcia jak i od czego zacząć. Z narzędzi mam tylko wiertarkę i wyrzynarkę więc trzeba będzie coś dokupić jestem na to przygotowany. Ale napiszcie co mam kupić ? Macie jakieś plany w miarę dokładne dotyczące budowy modelu latającego ? Od czego zacząć budowę ? Ps. Budowę planuje zacząć 24 grudnia
sbogdan1 Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Cześć Damian Zacytuję to co pisałem pod Twoim postem na sąsiednim forum. A nie prościej kupić gotowca z pianki, tak samo będziesz musiał poskładać skleić. Zdobędziesz w jakimś stopniu wiedzę, nauczysz się latać,no chyba że to już umiesz. Jest sporo artykułów,poradników,filmów, tutoriali, poświęconych budowie, warto poszukać. W innym przypadku napracujesz się a chwila przyjemności ulotnienia będzie trwała 3 sek Zdobycie planów nie jest jakąś trudnością, natomiast już sama budowa jest w pewnym sensie wyzwaniem, nawet gdy model jest pozornie bardzo prosty konstrukcyjnie. Nie wątpię w Twoje umiejętności i zapał, ale moim zdaniem przygodę z modelarstwem w tym przypadku lotniczym warto rozpocząć małymi krokami. Fajnie jest też skorzystać z symulatora lotów, bardzo pomaga w późniejszym czasie, kiedy chcemy ulotnić swój pierwszy upragniony model. Oczywiście zrobisz jak będziesz uważał. Pozdrawiam ... 1
KamilDudek Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Dobrym pomysłem jeżeli chodzi o budowę modeli jest spróbować zrobić któryś z modeli Motylastego (Toto-0, Toto -1). Ich budowa nie jest trudna, a można się sporo nauczyć.
rajaner Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Może któryś z tych.http://gammodel.pl/product-category/samoloty/samoloty-i-szybowce-trenery/ Nie są to gotowce i wymagają troszku własnej pracy.
Bartek Piękoś Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Witam Chciałem zrobić sam pierwszy model. Ale nie mam pojęcia jak i od czego zacząć. ... Narzędzia/materiały: 1. Ołówki, cienkopisy do odrysowywania, wykreślania, zaznaczania itp. 2. Linijki - krótka + jak najdłuższa. Dobrze mieć długą linijkę sztywną, 3. Cięcie: rączka skalpela (np: Excel) z wymiennymi ostrzami (polecam zwłaszcza ostrze nr 11 - taki ostry klin, możesz tez dokupić ostrze "piłkę"), nożyk do tapet z wąskimi lub szerokimi ostrzami (najlepiej oba), piłka włosowa, zwykły brzeszczot (potem dokupisz sobie coś lepszego) 4. Spinacze, ściski - do przytrzymywania/docisku klejonych el. - im więcej i bardziej różnorodne tym lepiej; na początek pomyśl nie tyle o kupowaniu, co wykorzystaniu do dociskania przedmiotów z otoczenia: książki, pudełka, zwykłe spinacze do bielizny, itp. 5. Szlifowanie/ścieranie - kilka gradacji papieru ściernego (80-400), klocek (najlepiej 2 - twardy i miękki), na którym owijamy papier, pilniczki - de drewna możesz zrobić poprzez naklejenie p. ściernego na patyczki od lodów; do metalu - lepiej kupić 6. Kleje - najlepiej kilka, w zależności z jakich materiałów będziesz robił. Załóżmy, że pianka-drewno. Do papieru, drewna, podkładów pod panele potrzebujesz polimerowego (Dragon, Uhu-Por), jakiś cyjanoakrylowy (CA) szczególnie do modeli gotowców z pianek takich jak EPP, EPO, Elapor, ale też do drewna, plastiku i metalu Typowe kleje do drewna, począwszy od zwykłego wikolu (b. dobry), poprzez winylowy Soudal 64A, naa jakichś Pattexach Expressach (szybkoschnący kończąc. Wielu z nas używa i ceni jeszcze dwa typy klejów: żywice epoksydowe (dwuskładnikowe) i kleje poliuretanowe (pieniące się). pierwsze są dobre do połączeń zwłaszcza różnych materiałów, np: drewno-metale, metal-plastik, drugie (np: Soudal 66A) - do drewna oraz wszelkiego rodzaju pianek (styropian, styrodur, i wyżej wspomniane). Wybór klejów będzie zależał od tego jaki model wybierzesz. jak gotowca z EPP - opędzisz się pewnie klejem cyjanoakrylowym. Jak będziesz budował z podkładów pod panele - wystarczy polimerowy, itd. Jedną z ważniejszych rzeczy jest blat roboczy. Może być niewielki (mieścić kadłub, skrzydło), ale powinien być równy (płaski i najlepiej wypoziomowany) Na blat kładziesz/naklejasz coś miękkiego (np: cienki korek) - bardzo to ułatwia przypinanie do niego planów i niektórych części (np: pozycjonowanie ich przy klejeniu) Co do modelu - pooglądaj w necie, napisz jakie Ci się podobają - pomożemy wybrać. 1
a2j Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zajrzyj TU, wybierz samolot który Cię interesuje, wydrukuj plany, kup podkłady pod panele 6mm, klej na gorąco i do roboty.
maxiiii Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Proponuję popatrzeć na tę stronę http://napolskimniebie.pl/ do wyboru do koloru. Zbudujesz sam a jak już wystartujesz i rozbijesz model to naprawa zazwyczaj polega na sklejeniu uszkodzenia superglutem i dalej w powietrze. Nie znam modeli bardziej odpornych na uszkodzenia i łatwiejszych w naprawie. Nie potrzebujesz wtedy na początek całego tego sprzetu do płyt podłogowych jakie zaoferował ci Bartek. Zaczniesz od papieru i ostrego nożyka. Resztę będziesz kopować w miarę zapotrzebowania.
AdamGsxR Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Nie zgadzam się ze stwierdzeniem "kup gotowy model" Kiedyś nie było gotowych modeli, wszyscy budowali i latali. Budowa modelu uczy człowieka cierpliwości, zapoznaje z narzędziami, materiałami. Brawo Damian dla Ciebie za to, że chcesz budować. Może najmniejszy rozmiar Wicherka?? Zbudujesz niedrogo lub ewentualnie możesz też za parę groszy kupić wycięty zestaw. Wicherek to dla mnie jak i wielu innych kolegów "podstawa modelarska" i trzeba go zbudować Jest dużo relacji z budowy tego modelu i jeżeli je przeczytasz to na pewno sobie poradzisz a jeśli będziesz miał problem to zapytasz i koledzy pomogą. Pozdrawiam Adam 1
maxiiii Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zależy jeszcze od tego co bardziej rajcuje pytającego. Budowanie czy latanie?
dimmus Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Ja bym proponował kupić coś w stylu Pioneera albo Vento, i tak będzie dużo roboty z naprawianiem. Raczej unikałbym modelu konstrukcyjnego, bo naprawy trwają długo i nieraz po krecie nie warto naprawiać. Jak koniecznie chcesz coś zbudować, to może coś w stylu magnum? Ja swój pierwszy model zbudowałem i był to yak-krzyżak, nauka latania to była droga przez mękę. W zeszłym roku kupiłem vento i żałowałem że jego nie wybrałem jako pierwszy model. Moim zdaniem żeby się nie zniechęcić to tylko model z epp - łatwy w naprawie, najlepiej coś co prawie samo lata, bo emocje i tak będą duże przy pierwszych lotach. A trochę przykro wraca się do domu z rozbitym modelem. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
AdamGsxR Opublikowano 30 Listopada 2017 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zależy jeszcze od tego co bardziej rajcuje pytającego. Budowanie czy latanie? Zainteresowany napisał "jak zrobić"? więc chyba budowanie:D ale mogę się mylić 2
Rekomendowane odpowiedzi