kaczma2 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Jak w nocy nie słychać chrupania i nie ma trocin to nie ma kornika. Likwiduje nafta.
JADAR62 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Nie ma trocin, więc może zdążyły się wyprowadzić.
JADAR62 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Początek budowy kabestanu. Konstrukcja jest taka celowo, aby bez żadnych uszczelnień na wale napędowym kabestanu woda się nie dostała pod pokład, nawet po mocnym zanurzeniu.
Senior Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Darku - pięknie to wygląda. Z moim Atlasem zaczynam mieć kompleksy. Pozdrawiam i powodzenia w dalszej budowie modelu. Ryszard
JADAR62 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Byłoby super móc kiedyś zaprezentować się obok Twojego na wodzie :)
JADAR62 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Kabestan ciąg dalszy. Małymi kroczkami, ale do przodu i sprzęgło kabestanu 1
JADAR62 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Dzięki serdeczne, ale patrząc na Wasze prace to widzę jaka przepaść je dzieli. le nie załamuje mnie to. Ot, robię jak potrafię.
JADAR62 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Elementy są tylko zestawione do zdjęcia nakrętki M1.4 1
JADAR62 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Kabestanu ciąg dalszy. na pokrywie nakrętki M1 No i czeka na malowanie 1
Senior Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Piękna, czysta robota modelarska. Pełen szacunek dla STOCZNIOWCA. Pozdrawiam i powodzenia w dalszych pracach.
JADAR62 Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2018 Laminowanie. Epidian 53 + utwardzacz Z1 + mata 100 g/m2. Jeszcze dojdą 2-3 warstwy żywicy. Teraz widzę, że mata nie była potrzebna kładąc na kadłub listewkowy. Zapewne sama żywica by wystarczyła. Ale już poszło. Polery. Razem potrzeba 5 sztuk, w tym jeden jest innej konstrukcji. Ale o szczegółach następnym razem.
JADAR62 Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Polery ciąg dalszy. Dodatkowo położyłem jeszcze jedną warstwę żywicy na kadłub i myślę, że na razie wystarczy. Za 2-3 dni biorę się za szlifowanie i szpachlowanie.
JADAR62 Opublikowano 1 Maja 2018 Autor Opublikowano 1 Maja 2018 1 maja zapisał się w historii jako pierwsza próba na wodzie. Surowy, ale uszczelniony kadłub pozwolił na zmierzenie wyporności. Udało się załadować 19 litrów mleka (cały domowy zapas) po 1,07 kg, co dało 20,3 kg do projektowej lini zanurzenia. Przy czym waga kadłuba to 4,9 kg. Bedę go jeszcze odchudzał, więc wyporność powinna wzrosnąć do 21 kg. To bardzo dobry wynik, bo zliczając wszystkie materiały potrzebne do wykończenia modelu, elementy wyposażenia oraz baterie będą ważyły około 15 kg. Pozostanie jeszcze miejsce na 6 kg balastu ołowianego rozmieszczonego przy stępce, które znacząco poprawi stateczność .
JADAR62 Opublikowano 2 Maja 2018 Autor Opublikowano 2 Maja 2018 Żmudny proces szlifowania. 2 dni pozwoliły wygospodarować po 3 godziny dziennie. Efekt - nie mam nawet połowy kadłuba wyszlifowanego papierem 80. tam gdzie się błyszczy trzeba jeszcze szlifować.
MareX Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 6 h pracy wymagającej specjalnych umiejętności, średnio licząc po 50 PLN/h co daje 3 stówki, a do końca jeszcze ho, ho.... Ale hobbystycznych umiłowań tą miarką mierzyć nie wypada więc co pozostaje? Czysta satysfakcja. Dalszej cierpliwości i wytrwałości życzę. :-)
JADAR62 Opublikowano 3 Maja 2018 Autor Opublikowano 3 Maja 2018 I co??? Widać różnicę?? Bo kadłub cały wyszlifowany. Praca przyspieszyła, bo kupiłem lepszej jakości papier ścierny. Taki co zdzierał, a nie się ślizgał No właśnie to taka praca. Masa szlifowania, a efektów nie widać. Dobrze, że szefa nie mam nad sobą, bo bym dniówki nawet nie dostał. Znalazłem w sklepie takie latarki: świeci jak przystało na reflektor okrętowy, a do tego idzie ją zaadoptować
Senior Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Z wypornością Atlasa nie ma problemu - tak jak pisałem wcześniej, nie chcąc "wozić" zbędnego balastu tylko z ołowiu, wsadziłem potężny akumulator żelowy 12V 14 Ah zasilania do silnika, oddzielny akumulator 12V 5 Ah do zasilania urządzeń typu syrena, generator dymu itd., a reszta to wyposażenie i ołów (łącznie ok. 25 kg). Takie zasilanie umożliwia kilka godzin pływania i prawidłowe zanurzenie modelu. Jedyny problem to transport nad akwen (jest co nosić).
kaczma2 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 Adaptować wózek na zakupy. Wybrać z większymi kołami gumowymi, zdjąć torbę, zamocować podstawek pod model i jedzie, z brzegu do wody i z pomostu zsuwa. Chodzimy z takim wózkiem na zakupy. 25 kg nie dźwigał ale ponad 10 kg bywało. I wytrzymał.
Rekomendowane odpowiedzi